Dodany: 04.07.2004 13:18|Autor: yennka
Z serii młodzieżowej
Wszystko zaczęło się okropnym zakładem Pawełka - przegranym oczywiście. W związku z tym razem z Janeczką muszą w ciągu miesiąca zebrać 300 kg makulatury do szkoły.
Przy segregowaniu stert papieru niespodziewanie znajdują list, a właściwie część listu, w którym mowa o skarbach w Algierii. Teraz trzeba się tylko zastanowić, jak się dostać do Algierii właśnie. Dzieci są przedsiębiorcze, załatwiają ojcu pracę, gdzie trzeba i wyjeżdżają po paru miesiącach. I zaczyna się polka galopka. Przygody w Algierii są zupełnie niespodziewane zarówno dla dzieci jak i dla nas, a zakończenie jest pomysłowe i oryginalne.
Świetna książka, genialne dzieci, inteligentny pies i egzotyczne klimaty afrykańskie. Pozycja dobra dla wszystkich, można się wielu rzeczy nauczyć, pomijając już wrażenia czysto estetyczne.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.