Marina ma 35 lat. Urodziła się w Rosji, ale od kilkunastu lat mieszka w Bostonie, w Stanach Zjednoczonych. Jest jednym z najbardziej cenionych, a przy tym najlepiej opłacanych psychoanalityków na świecie. Swoją pozycję zawdzięcza jemu - genialnemu, a przy tym niezwykle kontrowersyjnemu naukowcowi, Markowi, którego poznała na jednej ze studenckich prywatek. Ona miała 21 lat, on 36. Zakochała się.

Mark odkrył przed Mariną niezwykły świat miłości fizycznej. Rozbudził w niej pasję zdobywania wiedzy. Pod jego kierunkiem miała osiągnąć Wielki Cel. Nie chodziła na zajęcia, nie jadła, nie spała, tylko siedziała w bibliotece i szukała rozwiązania. Dokonała największego od 30 lat odkrycia w dziedzinie psychologii. Rok katorżniczej pracy dobiegł końca. Wtedy pojawiło się pytanie: czy Mark robił to wszystko z miłości do niej, czy też znalazł w jej osobie doskonały obiekt eksperymentu naukowego?...

Mark był autorem kilku kontrowersyjnych teorii, w tym takiej, że z każdego, niezależnie od posiadanego talentu, można uformować mistrza intelektu. Zależy to tylko od odpowiedniego trenera i odpowiedniej metodyki... O tym Marina dowiedziała się później.

[Dom Wydawniczy Bellona, Warszawa 2005]