Właśnie jestem w trakcie czytania książki Paulo Coelho "11 minut". Przeczytałam już wszystkie poprzednie książki tego autora (oczywiście te, które zostały przetłumaczone na j.polski) i stwierdzam, że książce towarzyszy specyficzny charakter jakim posługuje się Coelho. Jest nim oczywiście proste podejście do życia. Doszukałam się też tutaj kilku rzeczy, które były już wspomniane w jego innych książkach, np.wspomina swoją książkę "Alchemik", znów pojawia się droga do Santiago de Compostela, a przy romantycznej kolacji nie może zabraknąć wina. To chyba jego ulubione wątki, które w jakiś tam sposób powtarza.

A o czym opowiada sama treść? Książka jest przypowieścią o młodej dziewczynie, która wyjeżdża z rodzinnego kraju dzięki niebywałej okazji (jak się jej wydaje). Życie ma dla niej małe niespodzianki. Zagubiona w obcym mieście zostaje z własnego wyboru prostytutką. Dla zwykłego człowieka może to jest poniżająca praca i często wybierana z przymusu, jednak dla Marii jest to swego rodzaju przygoda, dzięki której może poznać prawdziwe oblicze świata.

Polecam osobom, które lubią czytać o życiu i problemach innych, szukając w ich życiu własnego sposobu na przetrwanie w tym dziwnym świecie.