Dodany: 31.08.2005 20:03|Autor: Laila

Czytatnik: Notes

To ja od razu drugą napiszę...


No bo przecież wczoraj skończyłam "Przedwiośnie", wypadałoby coś naskrobać. No, owszem, książka - okładkę ma, w środku kartki jakieś, trochę latające, bo egzemplarz stary i rozklejony. Literki również się w niej pojawiają, ba! - całe słowa i zdania tworzą. Czegóż chcieć więcej? Ja to naprawdę czepialska jestem, chcę, żeby znalazło się coś nowatorskiego... No doprawdy, zdumiewa mnie moja wybredność.
A oto tematy, które należało odnaleźć. Zaznaczyć fragmenty.
- Obraz rewolucji - identyczny jak w "Nie-boskiej komedii".
- Stosunki z kobietami - poruszone w "Lalce" i w "Ludziach bezdomnych"
- Różne poglądy na rewolucję - vide "Nie-boska komedia"
- Realizm i naturalizm w opisach miejsc - i tu znowu "Ludzie bezdomni"
- Wizja szklanych domów - ufff, nareszcie coś nowego...
Czy ktoś jeszcze myśli, że "Przedwiośnie" powinno być lekturą obowiązkową? Czy rzeczywiście trzeba czytać całą książkę, by opracować jeden rozdział? Bo mi się tam nie chciało kolejny raz czytać o wypadku bryczki na polnej drodze albo o nędzy dzielnic żydowskich. Tym bardziej w wydaniu tego samego pisarza...

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 814
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: