Dodany: 29.08.2005 21:12|Autor: eliot

Książki i okolice> Książki w ogóle

Jak zapchać sobie schowek?


W jaki sposób (poza polecankami) szukacie ciekawych książek w biblionetce?
Ja zwykle przeglądam polecane recenzje i poczekalnię. Czasami też książki nowo dodane. Zawsze też można na forum wyczytać o czymś ciekawym. Czy macie jeszcze jakieś inne sposoby? Mam już pełny schowek, ale ciągle mi mało :-)
Wyświetleń: 5507
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 17
Użytkownik: badger 29.08.2005 21:15 napisał(a):
Odpowiedź na: W jaki sposób (poza polec... | eliot
forum i konkursy! Fragmenty, których wcześniej nie znałam zawsze wyglądają bardzo kuszaco i ciekawie!
Użytkownik: jelonka 29.08.2005 21:24 napisał(a):
Odpowiedź na: W jaki sposób (poza polec... | eliot
Ja oglądam zapowiedzi wydawnicze,
i bronię się przed zapełnianiem schowka jak mogę, bo wiem, że i tak wszystkiego co mi wpadnie w oko nie przeczytam, im mniej książek w schowku tym mają większą szansę ;)
Użytkownik: carmaniola 29.08.2005 21:27 napisał(a):
Odpowiedź na: W jaki sposób (poza polec... | eliot
Skupiam się na opiniach użytkowników Biblionetki - polecanki to jedynie preludium poszukiwań. No i ... kocham biblionetkową poczekalnię - tam, na bieżąco, łatwiej wychwycić ciekawe opisy, które potem mogą umknąć uwadze.

Podobnie jak badger zwracam uwagę na fragmenty cytowane przy okazji konkursów - to też dobry miernik. No i czasem w książkach, które czytam albo w posłowiach do nich znajduję nazwiska autorów, którzy wydają mi się ciekawi.
A tak w ogóle to: mało Ci?! Zazdroszczę!

Mój schowek pęka w szwach chociaż co jakiś czas mocno go odchudzam przenosząc pozycje do czytania na bieżąco, do notesu, z którym biegam do bibliotek i gdzie mam zaznaczone, w której jaką książkę dostanę :)

Użytkownik: eliot 29.08.2005 21:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Skupiam się na opiniach u... | carmaniola
Mam podobny system. Teraz zrobiłam dodatkowo podział i mam np. osobno fantastykę.
Wiem, że są książki, których nigdzie nie dostanę. Więc to, że schowek pełny jeszcze nie znaczy, że to wszystko przeczytam. Powiedzmy, że to są propozycje, książki sprawdzone w biblionetce lub w jakiś inny sposób. Jak którąś zobaczę na półce - wiem, że mogę brać bez obaw.
Użytkownik: carmaniola 30.08.2005 09:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam podobny system. Teraz... | eliot
Ja tam wierzę,że do każdej książki uda mi się dotrzeć. Jak nie tak, to inaczej. Znacznie większym problemem jest chyba KIEDY a nie JAK ;).
A do bibliotek zaczełam chodzić z PLANEM. Inaczej czuję się jak ten osiołek, któremu dano za duży wybór.
Wybieram ze schowka, wpisuję do notesu tytuły książek interesującego mnie autora, szperam po zasobach bibliotek i zaznaczam przy każdej pozycji, w której bibliotece jest dostępna. Potem z notesu wykreślam pozycje wypożyczone (albo kupione). Te, do których nie dotarłam czekają przypominając o sobie. Ale zanim z notesu zniknie większość wpisów schowek na nowo jest już zapełniony po brzegi! :)
Użytkownik: KaDeKa 29.08.2005 22:24 napisał(a):
Odpowiedź na: W jaki sposób (poza polec... | eliot
Tajemnicza podróż książek :-)
Z początku się sugerowałam "najlepiej ocenianymi", ale już ten rozdział mam za sobą. Teraz czasami czytając "nowe komentarze" znajduję komentarz do jakiejś książki i go czytam, później całą recenzję, a później (często) książka ląduje w schowku. :-)
Użytkownik: mafiaOpiekun BiblioNETki 30.08.2005 11:24 napisał(a):
Odpowiedź na: W jaki sposób (poza polec... | eliot
Ja zazwyczaj przeglądam jeszcze listy książek napisanych przez pisarzy, którzy mnie zainteresowali, których twórczość mnie zainteresowała. Czasem dodaje wiadomość do czytatnika i dzięki innym użytkownikom mogę znaleźć ciekawe pozycje:).
Czytam też wiadomości na temat książek w "Angorze". Raz w miesiącu tygodnik publikuje listę bestsellerów danego miesiąca, którą też zawsze przeglądam.
Użytkownik: Cyprian 30.08.2005 11:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja zazwyczaj przeglądam j... | mafiaOpiekun BiblioNETki
Ja wchodzę w profile użytkowniów i oglądam ich oceny. Mam nadzieję, że nikt nie nie będzie miał mi za złe ;)
Użytkownik: mafiaOpiekun BiblioNETki 31.08.2005 10:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja wchodzę w profile użyt... | Cyprian
Myślę, że nie. Jeżeli ktoś upublicznił oceny, to nie powinien. Też zaznaczyłam możliwość przeglądania moich ocen dla innych. Czasem też przeglądam inne listy.
Pozdrawiam:)
Użytkownik: ALIMAK 31.08.2005 10:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Myślę, że nie. Jeżeli kto... | mafiaOpiekun BiblioNETki
Hehe...przyznaję się, ja też tak robię:)
Użytkownik: aolda 06.06.2006 16:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Hehe...przyznaję się, ja ... | ALIMAK
Ja też :)
Użytkownik: Jaa 06.06.2006 20:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja wchodzę w profile użyt... | Cyprian
Wydaje mi się, że właśnie po to "uwidaczniamy" nasze oceny, żeby właśnie inni mogli sobie je przejrzeć, więc to raczej żaden grzech :)
Użytkownik: ALIMAK 30.08.2005 11:45 napisał(a):
Odpowiedź na: W jaki sposób (poza polec... | eliot
Polecanki jak najbardziej! Oprócz tego czytam recenzje, czasem ktoś wspomni o jakiejś ciekawej pozycji na forum lub w czytatniku. Często, gdy buszuję sobie po bBETce, pozornie bez celu, trafiam na interesujące mnie książki i od razu dodaję do schowka. Czyli działam podobnie jak wszyscy. Regularnie odwiedzam też księgarnie (przede wszystkim empik, gdzie można usiąść i spokojnie obejrzeć daną książkę) i spisuję sobie pozycje, które mnie w jakiś sposób zaciekawiły, są to głównie nowości.

Stworzyłam sobie nawet taki mój prywatny schowek, do którego w kolejności alfabetycznej wpisuję książki, które chcę przeczytać. Następnie zabieram go ze sobą do biblioteki i chodzę między półkami po kolei, od A do Z, szukając pozycji zawartych w moim kajeciku;) Cały czas ich przybywa:)) Jest ich tak dużo, że czasem spisuję sobie na osobną kartkę, te, na których zależy mi najbardziej:)) Myślę ostatnio o tym, żeby zrobić jeszcze dodatkowo schowek bardziej tematyczny, czy coś takiego…;)))
Użytkownik: bejbe 30.08.2005 14:26 napisał(a):
Odpowiedź na: W jaki sposób (poza polec... | eliot
Ja zazwyczaj polecanki i wypowiedzi na forum w tematach typu "Co polecacie?" czy też "Ulubiona książka", coś w te kolorki. Mój schowek w szwach nie pęka, jak narazie, jednak biblioteczka domowa - owszem. Jakichś 30 książek, które już nabyłam, jest nieprzeczytanych z braku czasu. Ale ja sobie radę dam, tylko muszę się uprzeć, zawziąć, i... mieć za sobą "Pana Tadeusza". Jako, że mam go na liście lektur w tym roku. Najpierw obowiązek, potem przyjemność ;)
Użytkownik: Panterka 06.06.2006 15:42 napisał(a):
Odpowiedź na: W jaki sposób (poza polec... | eliot
Nie mam zapchanego schowka. Mam kilka list książek, które powinnam przeczytać - jedna w formie papierowej, pozostałe w komputerze.
Najogólniej znajdują się tam niemal wszystkie książki, które zostały napisane;-). Lubię czytać o wszystkim.
Przeglądam oceny innych. Często trafię na ciekawie brzmiący tytuł - razem z wysoką oceną sprawia, że natychmiast szperam w katalogach. Rewersów bez dat też mam mnóstwo, co chwila znajduję jakiś z interesującą mnie pozycją.
Ostatnio też przeglądam czytatniki, a także forum - i wybieram - te kontrowersyjne, i te opiewane w zachwytach.
Użytkownik: verdiana 06.06.2006 16:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie mam zapchanego schowk... | Panterka
Miałam bardzo podobnie, ale tylko do chwili, w której się zaczęło dzielenie się schowkami i zaczęłam swój uzupełniać pozycjami z innych. ;>
Użytkownik: Panterka 07.06.2006 08:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Miałam bardzo podobnie, a... | verdiana
Nie wrzucam do schowka pozycji głośnych, często polecanych. O nich pamiętam, albo ktoś zawsze przypomni. Schowek służy mi głównie do wrzucania tytułów, które sugerują, że treść książki może być ciekawa, a o ktorych wiem, że zapomnę tytułu, jak tylko wyłączę stronę, na której ową pozycję znalazłam (8 godzin wśród tytułów i autorów sprawia, że pamięć usuwa je automatycznie).
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: