Użytkownik: malgo.zo 26.08.2005 20:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Ja stawiam na Retta Butlera, pana Rochestera z "Dziwnych losów Jane Eyre" oraz dumnego pana Darcy'ego z "Dumy i uprzedzenia" ;)

Użytkownik: k3n 29.11.2009 09:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja stawiam na Retta Butle... | malgo.zo Na wakacjach gdy czytałam "Przeminęło z wiatrem" zachochałam się w Recie (ale brzydko brzmi odmiana) i cały czas siedzi mi ON w głowie ;D

Użytkownik: chimaira 26.08.2005 20:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Ostatnio uległam urokowi Maksa Demiana z "Demiana" Hermanna Hessego.

Użytkownik: jamaria 26.08.2005 21:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Bardzo zauroczył mnie Heatclif (czy tak się pisze to imię?) z Wichrowych Wzgórz. Pociągają mnie tacy mroczni i trudni. Myślę, że wpływ na serce ma też aktor odtwarzający rolę, obojętnie w jakiej kolejności było czytane i oglądane.

Użytkownik: lawina 26.08.2005 21:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo zauroczył mnie Hea... | jamaria adam z 'nigdy w zyciu' =P

Użytkownik: laurka 26.08.2005 21:47 napisał(a):
Odpowiedź na: adam z 'nigdy w zyciu' =P | lawina adam?? No cóż...

Użytkownik: tina 28.08.2005 06:55 napisał(a):
Odpowiedź na: adam?? No cóż... | laurka A ja Adama poprę:) On był taki życzliwy, łagodny, godny zaufania, no i przystojny. Zwłaszcza w filmie:)
Choć, przyznam szczerze, że mnie jeszcze we wczesnej młodości zauroczył Winnetou i do dziś mam do niego sentyment... No i Aragorn z "Władcy pierścieni":)

Użytkownik: Agis 28.08.2005 14:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo zauroczył mnie Hea... | jamaria Ciekawe dlaczego kobiety często ciągną do takich destrukcyjnych typów? Nie chciałabym go nawet spotkać na swej drodze.

Użytkownik: Agis 28.08.2005 14:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Ciekawe dlaczego kobiety ... | Agis Chodziło mi oczywiście o Heatclifa, a tak to wygląda jakby o niejakiego Adama.

Użytkownik: Edycia 07.11.2005 15:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Ciekawe dlaczego kobiety ... | Agis No wiesz, Ci faceci mają coś w sobie z drania, nieprzystępnego przeważnie przystojniaka, a co nieprzystępne to pociąga. Zauważyłam też, że to oni wybierają sobie ofiary swoich "westchnień" i jak wampiry grają na emocjach. No napewno to nie sa kandydaci na partnerów:)

Użytkownik: Agis 07.11.2005 20:54 napisał(a):
Odpowiedź na: No wiesz, Ci faceci mają ... | Edycia A mnie się wydaje, że oni często przyciągają jakieś niedowartościowane panny, które wierzą, że ich miłość zdziała cuda :-)

Użytkownik: miraś 02.10.2005 09:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo zauroczył mnie Hea... | jamaria mnie również zauroczył Heathcliff, choć jest mroczną postacią. A poza tym jeszcze Fitzwilliam Darcy z "Dumy i uprzedzenia", taki, co dla miłości zrobi wszystko, zmieni się i odrzuci dumę na dalszy plan. Marzenie!

Użytkownik: anndzi 29.04.2006 09:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo zauroczył mnie Hea... | jamaria Mnie też ostatnio pan Darcy zauroczył- rzadko się zdarza, żeby bohater literacki zrobił na mnie takie wrażenie. Szkoda, że to ja Elżbietką nie byłam:(

Użytkownik: bejbe 27.08.2005 09:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Rett Butler z "Przeminęło z wiatrem" i postać z książki, do której słabość mam niemożliwą, czyli Gilbert Blythe z "Ani z Zielonego Wzgórza".

;)

Użytkownik: kot 27.08.2005 09:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Rett Butler z "Przem... | bejbe Pamiętam, że bardzo podobał mi się Corso z "Klubu Dumas" Arturo Reverte Pereza (pewnie też dlatego, ze wkładałam go w ciało Johnny'ego Deppa, który zagrał tę postać w "Dziewiątych wrotach" Polańskiego ;)))

PS. książka o wiele lepsza niż film!

Użytkownik: norge 27.08.2005 09:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Pamiętam, że bardzo podob... | kot Myślę teraz po twojej wypowiedzi, że pewnie tak się dzieje, że wkładamy książkowego bohatera w ciało aktora i oceniając postać już nie da się tego oddzielić. Choć w przypadku Madison County myślę wyłącznie o książce, bo film oglądałam tylko fragmentarycznie.

Użytkownik: Raptusiewicz 27.08.2005 20:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Myślę teraz po twojej wyp... | norge Dlatego nie mogłam oglądać ekranizacji "Lalki".. ;)

Użytkownik: norge 28.08.2005 10:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Dlatego nie mogłam ogląda... | Raptusiewicz I tu się z tobą zgadzam. Wokulski jako mężczyzna z książki jest niewspółmiernie bardziej interesujący niż ten z filmu. Jak się nazywał ten aktor z ekranizacji Lalki, bo tak mi chodzi po głowie i nie mogę sobie przypomnieć?

Użytkownik: Jean89 28.08.2005 10:54 napisał(a):
Odpowiedź na: I tu się z tobą zgadzam. ... | norge Mama podpowiedziała mi, że ten aktor to Jerzy Kamas.

Użytkownik: carmaniola 28.08.2005 10:57 napisał(a):
Odpowiedź na: I tu się z tobą zgadzam. ... | norge Ale były chyba dwie ekranizacje "Lalki" ...

Użytkownik: norge 28.08.2005 11:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Ale były chyba dwie ekran... | carmaniola No, faktycznie. Ta starsza bodajże z Beatą Tyszkiewicz, ale nazwiska aktora też nie pamiętam. I ostatnia z Małgorzatą Braunek i Jerzym Kamasem.

Użytkownik: Raptusiewicz 28.08.2005 15:43 napisał(a):
Odpowiedź na: No, faktycznie. Ta starsz... | norge To ja widziałam kawałek tej z Beatą Tyszkiewicz... Potem mnie odrzuciło ;) A jeszcze później oglądaliśmy to w szkole... :( ;)

Użytkownik: Maxim212 28.08.2005 17:08 napisał(a):
Odpowiedź na: To ja widziałam kawałek t... | Raptusiewicz Podpowiem Wam. W pierwszej ekranizacji rolę Izabelli Łęckiej grała, oczywiście, Beata Tyszkiewicz, zaś Wokulskiego - Mariusz Dmochowski. W rolę Rzeckiego wcielił się Tadeusz Fijewski. Reżyserował całość Wojciech Jerzy Has, który był również autorem scenariusza. Muzykę skomponował Wojciech Kilar.

Użytkownik: Jean89 28.08.2005 11:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Ale były chyba dwie ekran... | carmaniola Tak, wiem. Ja oglądałam tylko jedną i ta chyba jest bardziej popularna. Nie wiem, o którą chodziło Dianie.

Użytkownik: carmaniola 28.08.2005 11:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Ale były chyba dwie ekran... | carmaniola 1968
Beata Tyszkiewicz: Łęcka Izabela
Mariusz Dmochowski: Wokulski Stanisław
Tadeusz Fijewski: Rzecki Ignacy

1977
Jerzy Kamas: Stanisław Wokulski,
Małgorzata Braunek: Izabella Łęcka,
Bronisław Pawlik: Ignacy Rzecki

Użytkownik: ALIMAK 27.08.2005 10:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Rett Butler z "Przem... | bejbe Zgadzam się w obu przypadkach (ze wskazaniem na Retta) :):):)

Użytkownik: ALIMAK 27.08.2005 10:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Zgadzam się w obu przypad... | ALIMAK Mój poprzedni post miał się znaleźć pod wypowiedzią Bejbe. Nie wiem czemu tak się nie stało:((

Użytkownik: Agis 28.08.2005 14:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Rett Butler z "Przem... | bejbe Gilbert to pierwszy mężczyzna mych marzeń :)

Użytkownik: Jean89 28.08.2005 19:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Gilbert to pierwszy mężcz... | Agis Owszem, Gilbert posiada wiele cech, które mnie od razu ujęły.

Użytkownik: eliot 29.08.2005 14:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Owszem, Gilbert posiada w... | Jean89 O tak. Gilbert jest najlepszy.

Użytkownik: anndzi 03.02.2006 22:05 napisał(a):
Odpowiedź na: O tak. Gilbert jest najle... | eliot No jasne. Gilbert był boski. Kochał Anię przez całe życie. Od dzieciństwa. Czy są jeszcze tacy faceci??
I ten z filmu również był super.

Użytkownik: Edycia 07.11.2005 15:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Gilbert to pierwszy mężcz... | Agis Ale chodzi o tego z "Ania z Zielonego Wzgórza"?

Użytkownik: Agis 07.11.2005 20:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Ale chodzi o tego z "... | Edycia Innego nie znam.

Użytkownik: czupirek 07.11.2005 21:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Innego nie znam. | Agis Norrellowi było Gilbert. ;-)

Użytkownik: Edycia 08.11.2005 08:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Innego nie znam. | Agis O!!!!..... to moich marzeń też:)

Użytkownik: Qciuś 07.05.2006 09:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Innego nie znam. | Agis A Gilbert Grape? heh tez był fajny... szczególnie grany przez Johnnego Depp'a :D chociaz film widziałam tylko urywkami a odkad przeczytałam ksiazke to nie moge go nigdzie znaleźć :((

Użytkownik: p_132 26.05.2006 15:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Gilbert to pierwszy mężcz... | Agis Gilbert z "Ani..." jest po prostu boski i niepowtarzalny... czy gdzieś istnieje taki drugi? ;) przydałby mi się taki, tylko gdyby był blondynem jeszcze :D
a tak to poza tym, to jeszcze Mateusz ze "Świata do góry nogami" i narazie nie pamiętam :)

Użytkownik: Alamanthe 27.08.2005 10:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Dla mnie Armand i Lestat z Wywiadu z Wampirem. Ewentualnie jeszcze Armand z "Królowej Potępionych" :)

Użytkownik: Moni 27.08.2005 12:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Popieram calkowicie i dodaje od "Bejbe" jeszcze Gilberta. A tak w ogole, to dodam prywatnie i juz nie literacko, ze mezczyzna moich marzen jest moj malzonek.

Użytkownik: norge 27.08.2005 17:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Popieram calkowicie i dod... | Moni Moni, to oczywicie wszystko z przymrużeniem oka. Nie mamy chyba żadnych wątpliwości, że olbrzymia większość (na czele ze mną) odpowiadających na moje pytanie cieszy się udanym życiem osobistym i ich małżonkowie są tymi wymarzonymi. Wszystkim tego zresztą serdecznie życzę!

Użytkownik: badger 27.08.2005 14:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Całkowicie Fitzwilliam Darcy! Szkoda, że tak naprawde takich facetów nie ma...;)

Użytkownik: blanca 27.08.2005 16:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Całkowicie Fitzwilliam Da... | badger hmmm...dla mnie to z pewnością Rett Butler z "Przeminęło z wiatrem"

Użytkownik: aleutka 02.10.2005 19:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Całkowicie Fitzwilliam Da... | badger I jeszcze pan Knightley:)

Użytkownik: Bonduelle 03.11.2005 21:28 napisał(a):
Odpowiedź na: I jeszcze pan Knightley:) | aleutka Nareszcie ktoś, kto mnie rozumie ^^ Oczywista, że pan Knightley, pan Darcy, pułkownik Brandon <3

A z polskich to tylko Bohun z "Ogniem i mieczem" - niebezpieczna fiksacja, a co tam ;)

Użytkownik: norge 04.11.2005 12:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Nareszcie ktoś, kto mnie ... | Bonduelle Jak na razie niekoronowanym zwyciezca zostal Rett Butler z "Przeminelo z wiatrem". Ale pozostale wytypowane przez was meskie idealy - tez, tez niczego sobie!
I mozna tylko westchnac, ze idealnego mezczyzne poznaje sie po tym, ze jest on tylko postacia literacka...;)))

Użytkownik: LiliaAQua 04.11.2005 12:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak na razie niekoronowan... | norge 'Idealny mężczyzna powinien zawsze mówić więcej niż myśli i zawsze więcej myśleć niż mówi' -Oskar Wilde
;-)

Użytkownik: reniferze 30.12.2005 18:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Nareszcie ktoś, kto mnie ... | Bonduelle Och, Bonduelle, Bohun.. jak ja płakałam, kiedy go na ten pal wbijali.. do dzisiaj mam zakładkę w tym miejscu ;)).

Użytkownik: Bonduelle 11.01.2006 19:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Och, Bonduelle, Bohun.. j... | reniferze Ale Bohuna nie wbijali na pal, tylko Azję Tuhajbejowicza ;)

Użytkownik: reniferze 11.01.2006 19:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Ale Bohuna nie wbijali na... | Bonduelle Ale wstyd :O. Lubiłam obu i aż ich pomieszałam ;). Chyba mi namiętność zaćmiła rozum :)). Sypię sobie popiół na główkę, zakładam włosienicę i klęczę na grochu..

Użytkownik: Anna 46 11.01.2006 19:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Ale wstyd :O. Lubiłam obu... | reniferze Weż konserwowy...:-)))

Użytkownik: Moni 11.01.2006 19:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Weż konserwowy...:-))) | Anna 46 A kto to pozniej posprzata, Krolewno Sniezko???

Użytkownik: reniferze 11.01.2006 19:39 napisał(a):
Odpowiedź na: A kto to pozniej posprzat... | Moni Ja w ramach pokuty nawet okna umyję..

Użytkownik: joanna.syrenka 11.01.2006 20:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja w ramach pokuty nawet ... | reniferze Ani Bohun, ani Azja nie jest dla mnie wart mycia okien:)))))

Użytkownik: reniferze 11.01.2006 20:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Ani Bohun, ani Azja nie j... | joanna.syrenka Za Azję -nawet bez oka- mogę myć :)).

Użytkownik: Bonduelle 17.01.2006 22:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Za Azję -nawet bez oka- m... | reniferze Eee, Azja to kopia Bohuna, tylko że mniej psychologicznie złożona (zwyczajnie złyyyyy ;P)

Użytkownik: Anna 46 11.01.2006 22:51 napisał(a):
Odpowiedź na: A kto to pozniej posprzat... | Moni Mogę ja, czemu nie? To już wtedy będzie pure z groszku!:-)))

Użytkownik: Czajka 12.01.2006 07:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Mogę ja, czemu nie? To ju... | Anna 46 Pure, konserwy, włosienica, nadziewanie na pal, mycie okien, mycie podłogi???!!!
Dziewczyny, co Wy tam robicie z tymi literackimi biedakami? Jestem bardzo zaniepokojona.

Użytkownik: reniferze 28.01.2006 13:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Pure, konserwy, włosienic... | Czajka To miłość, Czajko, miłość.. :))).

Użytkownik: Czajka 29.01.2006 05:25 napisał(a):
Odpowiedź na: To miłość, Czajko, miłość... | reniferze Ach, jeżeli tak wygląda miłość, to ja chyba też spróbuję.
:-)))

Użytkownik: Aangela 28.08.2005 12:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge U mnie mniej więcej tak sie to kształtuje:
1. Rett butler
2. Andrzej Kmicic.
3. Janko Bohatyrowicz.
I w karzdym wypadku wole tych ksiażkowych niż filmowych :)

Użytkownik: czarna wdowa1 28.08.2005 12:54 napisał(a):
Odpowiedź na: U mnie mniej więcej tak s... | Aangela może jestem jakaś dziwna,ale powierzchowność bohatera nie ma dla mnie dużego znaczenia.Skupiam się raczej na bogactwie wewnętrznym; najbardziej zależy mi,żeby odkrył przede mną prawdziwe oblicze ( musi je najpeirw sam poznać).

Właściwie każda książka ukazuje rozterki wewn. i skutki wyborów,jakich się dokonuje.Cenię sobie tych,którzy trzymają się wyznaczonej drogi wiedząc,że to jest dla nich najlepsze.Może dlatego nie umiem określić konkeretnie,który bohater jest tym doskonałym...

Użytkownik: ALIMAK 28.08.2005 17:40 napisał(a):
Odpowiedź na: U mnie mniej więcej tak s... | Aangela Nijak nie mogę strawić powieści Sienkiewicza, ale "Potop" przeczytałam od deski do deski, w dużej mierze ze względu na Kmicica;)) Jak większość moich koleżanek, zresztą (I nie musiałam nawet działać wyobraźnią i zmieniać w głowie obsady, bo mi Daniel Olbrychski pasował do tej roli jak ulał).
Od razu widać jak to kobiety czytają lektury szkolne :P :))

Użytkownik: Laila 28.08.2005 13:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Może ja tak nie na temat, bo mój typ nie jest właściwie mężczyzną, lecz chłopcem. To Holden Caulfield z "Buszującego w zbożu". Jest może niedojrzały psychicznie i troszkę neurotyczny, nie mówiąc już o jego zupełnie nieprzydatnym w dzisiejszym świecie idealizmie. Ale przynajmniej nie jest tak beznadziejnie doskonały ;)

Użytkownik: Anitra 28.08.2005 14:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Może ja tak nie na temat,... | Laila Moim zdaniem nawet w książkach nie ma ludzi doskonałych. Każdy człowiek ma jakieś wady, a pisarzom zależy chyba na wiarygodności ich bohaterów (przynajmniej w większości przypadków).

Użytkownik: Vanja 28.08.2005 14:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Moim zdaniem nawet w ksią... | Anitra 1. Marius z "Kronik wampirzych" - niesamowicie mroczny i fascynujący:)
2. Alucard z mangi "Hellsing" ( przynajmniej wiem jak wygląda:p)no i to jego seksowne czerwone wdzianko....
3. Legolas, ale niestety ten filmowy przypadł mi do gustu bardziej niż książkowy (Tolkien nie poświęcił tej postaci zbyt wiele uwagi ;(),a Orlando Bloom......mniam:D

Użytkownik: jamaria 28.08.2005 18:27 napisał(a):
Odpowiedź na: 1. Marius z "Kronik ... | Vanja Tak, tak - Marius. Może nawet bardziej mnie fascynuje od Heatclifa!

Użytkownik: Agis 28.08.2005 14:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Najbezpieczniej czułabym się u boku Hrabiego Monte Christo :)

Użytkownik: ALIMAK 28.08.2005 17:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Dodam jeszcze Raskolnikowa:) Fascynująca osobowość!

Użytkownik: jakozak 29.08.2005 16:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Nie wiem, chyba żaden.

Użytkownik: norge 29.08.2005 18:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem, chyba żaden. | jakozak Jolu, żaden ??? Nawet Rett Butler ci sie nie podoba?
Musisz być chyba w złym humorze. :)Nie przyjmuję tej odpowiedzi. :) A tak liczyłam na ciebie, że wpiszesz kogoś ciekawego do tej listy :)

Użytkownik: jakozak 29.08.2005 18:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Jolu, żaden ??? Nawet Ret... | norge Podobać mi się spodobał, ale nie wstrząsnął mną do głębi. Nie będzie mężczyzną moich marzeń ktoś, kto potrafi być bezczelny.
Nie przypominam sobie w literaturze żadnego faceta, w którym mogłabym się zakochać. Jeżeli sobie przypomnę - dam znać.

Użytkownik: norge 29.08.2005 18:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Podobać mi się spodobał, ... | jakozak Wiem, że dużo czytasz, więc zawsze jest jakaś szansa:) A z Rettem te masz trochę racji, jest nieco bezczelny, ale za to z jakim wdziękiem!

Użytkownik: jakozak 29.08.2005 19:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiem, że dużo czytasz, wi... | norge Diano, a może u mnie już minął okres fascynacji panami?:-))))Kto wie? A skleroza nie pozwala przypomnieć sobie, jak to dawniej było? :-)))

Użytkownik: jamaria 30.08.2005 20:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Diano, a może u mnie już ... | jakozak No chyba żartujesz?! Przecież motto naszego klubu (po czterdziestce) brzmi: wszystko przed nami :D

Użytkownik: jakozak 13.06.2011 20:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiem, że dużo czytasz, wi... | norge Minęło 6 lat i nadal twierdzę, że nie było w moim życiu literackiej miłości do żadnego książkowego bohatera. Ani kinowego.:-)))

Użytkownik: Paja 01.10.2005 17:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Coś zarówno dla pan i panów to nowy temat na forum zapraszam~!

Użytkownik: amoretka 01.10.2005 18:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Nie będę oryginalna i powiem, że Ret Butler. Przystojny, inteligentny, bogaty, a przy tym stały w uczuciach - słowem, ideał, jakiego można spotkać tylko w książkach.

Użytkownik: hazardzistka 01.10.2005 20:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie będę oryginalna i pow... | amoretka Otóż czytając „Lolitę” Vladimira Nabokova przeszło mi przez myśl, że wbrew zdrowym zmysłom Humbert Humbert jest mężczyzną absolutnie w moim typie... Pomijając parę szczegółów był przecież bardzo przystojny i ku jego irytacji czasami nie mógł odgonić się od kobiet. Na pewno imponowała mi jego inteligencja, ogromna wartościowość i sposób jaki odbierał świat. Oprócz tego mile przytłaczała mnie jego wielka siła fizyczna… To tyle co do absolutności : ) Nie lubiłam za to gdy płakał i okazywał swoją słabość…

Oprócz tego muszę też wspomnieć o Jacku Stapletonie ( bohater 3 thrillerów medycznych Robina Cooka ) który miał ironiczne poczucie humory – co stanowi ogromną część mojej osobowości… Posiadał też wiele innych zalet, ale na początku nie chcę się tak rozpisywać : )

Użytkownik: marionnette 30.10.2006 21:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Otóż czytając „Loli... | hazardzistka O tak, Stapleton był cudowny. Taki typowy "urzekający" facet. W Myronie Bolitarze jest coś podobnego, w Syriuszu nawet też :)
A poza nimi - Martin Eden, tak naiwnie zakochany w Ruth a potem odkrywający jej "ziemskość" i pustotę. I to jego pisarstwo, spotkania z "solą tej ziemi", i świat ponury, gdzie sobie żył - niesamowita postać w tym wszystkim, (taki trochę Wokulski...) po prostu nie sposób się nie zakochać :).

Użytkownik: norge 02.10.2005 11:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie będę oryginalna i pow... | amoretka Opisałaś naszego idealnego mężczyznę czterema, jakże trafnymi przymiotnikami.I trafiłaś w samo sedno :)))

Użytkownik: ateibzle 20.01.2006 11:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie będę oryginalna i pow... | amoretka A przy tym z takim samouwielbieniem i tak beznadziejnie pewny siebie, że popadłabyś w gigantyczne komlpleksy juz po dniu przebywania w jego towarzystwie :)

Użytkownik: anissa 01.10.2005 22:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Jak dotąd, najbliższy mojemu ideałowi jest Wilhelm z Baskerville (choć spora w tym zasługa grającego go w filmowej wersji "Imienia róży" Seana Connery'ego:). Pozostałe miejsca na podium zajmują Lafcadio Wluiki ("Lochy Watykanu") oraz Hamlet.

Użytkownik: ateibzle 20.01.2006 11:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak dotąd, najbliższy moj... | anissa Właśnie się zbieram do Gide'a. Czytałam tylko "Fałszerzy" i bardzo mi się podobało. Mówisz, że warto? (choć zaczęłam już "Immoralistę" i jakoś mnie nudzin potwornie. Jednak ta cała "kontrowersja" sprzed prawie stu lat trąci myszką).

Użytkownik: Malhebre 02.02.2006 00:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Właśnie się zbieram do Gi... | ateibzle Cześć!
Nie znamy się! Ale ujeła mnie Twoja postawa wobec moich poglądów na literaturę nardowo-wyzwoleńcza. Tak się składa, że lubię Gide'a. Fałszerze to dobra powieść. Sporo rzeczy jeszcze zeka na polskie wydanie min. Korydion. "Lochy Watykanu" są godne plecenia. "Jeżeli nie umiera ziarno" też jest dobre, ale trudno dotrzec do tej pozycji. Zgodzic się mogę, że opowiadania nie sa tak dobre jak powieści.
Pozdrawiam.

Użytkownik: jakozak 02.02.2006 09:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Cześć! Nie znamy się! Al... | Malhebre Czytałam tylko Lochy Watykanu i też uważam, że warto.

Użytkownik: pilar_te 01.10.2005 22:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Wroński :D

Użytkownik: koko 12.01.2006 12:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Wroński :D | pilar_te Pilar, Wroński??? Czemu?

Użytkownik: pilar_te 12.01.2006 15:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Pilar, Wroński??? Czemu? | koko wydał mi się intrygujący :) może po prostu mam bujną wyobraźnię ;)
a dlaczego tak Cię to dziwi?

Użytkownik: koko 12.01.2006 15:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Pilar, Wroński??? Czemu? | koko Wroński zawsze wydawał mi się taki miałki i bez charakteru... Wydawało mi się, że on niczego nie pragnie, że przyjmuje to, co mu życie niesie. Może i przystojny, może i oko można było na nim zawiesić, ale czy męski?

Użytkownik: aleutka 02.10.2005 09:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Na mnie ogromne wrażenie zrobił Dick Sowerby z Tajemniczego ogrodu:)))) Do dzis podobaja mi sie mezczyzni, ktorzy maja w sobie cos z Dicka - emanuja spokojna pewnością siebie (to nie ma nic wspólnego z arogancją), nie popisują się i nawet najdziksze stworzenia wiedzą, że im można zaufać. Denys Finch Hatton z Pozegnania z Afryką. (Ten z ksiazki, nie Robert Redford, to zupełnie różne postacie!!!) Ostatnio zaciekawił mnie Andrzej Bołkoński.

Użytkownik: norge 02.10.2005 11:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Na mnie ogromne wrażenie ... | aleutka No i dyskusja trochę się rozkręciła! Zgadzam sie z toba co do Hattona. A i Dick rzeczywiście ma w sobie coś magnetycznego. Zupełnie o nich zapomniałam! Cieszę się, że dzięki tej wymianie zdań możemy "z przymrużeniem oka" powymieniać swoje opinie na temat literackich panów :)))

Użytkownik: KaDeKa 02.10.2005 13:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge ...Giaur

Użytkownik: Ariel 03.10.2005 02:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Bohun, Heathcliff, Kmicic, hrabia Monte Christo, Rhett Butler, Jan Smuga, Robrojek, Winnetou, Andrzej Stuart, Łukasz starszy, Charles Ingalls, Cahir, Regis, Wołodyjowski, Wokulski, Aragorn, Urban Horn, Szarlej, Jacek Soplica, Czarny Sokół/Winter, Syriusz Black, Remus Lupin, Severus Snape, Vautrin, Keating, Rosomak, Edmund Pevensie, Staś Tarkowski, Tomek Wilmowski, Jerzy Hajduk, Scipio Fortunato, Chrestomanci, czarnoksiężnik Móri, Tengel Dobry, Heike Lind, Mar z Taran-gai, Nataniel Gard... ja się ciągle w kimś zakochuję.

Użytkownik: Bonduelle 03.11.2005 21:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Bohun, Heathcliff, Kmicic... | Ariel Rozumiem miłość do Bohunka (ach och, Domograrow świetnie zagrał) i Syriusza - jego śmierć długo opłakiwalam ;_;

Użytkownik: bog 11.01.2006 22:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Rozumiem miłość do Bohunk... | Bonduelle Zgadzam się co do Syriusza. Wtedy to się pobeczałam:(

Użytkownik: Tinameni 07.11.2005 00:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Bohun, Heathcliff, Kmicic... | Ariel Tak, Urban Horn! Za cynizm, inteligencję i stalowe oczy :P

Użytkownik: skaara 12.12.2005 22:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Bohun, Heathcliff, Kmicic... | Ariel A ja wciąż szukam (dlatego dużo czytam)... Każdy z nich był i jest ideałem...
Fajnie się "zakochiwać"...

Użytkownik: koko 27.12.2005 11:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Bohun, Heathcliff, Kmicic... | Ariel tak, tak, tak!!!

Użytkownik: bog 11.01.2006 22:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Bohun, Heathcliff, Kmicic... | Ariel I co do Cahira i Regisa także;)

Użytkownik: Vylena 16.02.2006 16:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Bohun, Heathcliff, Kmicic... | Ariel oooooo, Tomek Wilmowski - to jest to! tzn. to jest ten :)

Użytkownik: anus 05.11.2005 12:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge 1.Aragorn z Władcy Pierścieni"
2.Rett Butler z "Przeminęło z wiatrem"

Użytkownik: anus 05.11.2005 12:39 napisał(a):
Odpowiedź na: 1.Aragorn z Władcy Pierśc... | anus zapomniałam jeszcze o Winnetou

Użytkownik: olala 11.11.2005 22:32 napisał(a):
Odpowiedź na: zapomniałam jeszcze o Win... | anus Witam:)

Uwielbiam Cienia z "Amerykańskich bogów" Neila Gaimana, już samo imię jest świetne;). Nadto, ma wiele imponujących cech charakteru, jest konsekwentny i inteligentniejszy niż na to wygląda. I to poczucie humoru, zwłaszcza w najmniej spodziewanych momentach!
Poza tym lubię tolkienowskiego Aragorna, a także - choć to nie postać literacka, lecz żyjący człowiek - George'a, męża Anne Fadiman, autorki książki "Ex libris. Wyznania czytelnika". Kto przeczyta ten zbiór esejów, dowie się, jak wspaniałe urodzinowe prezenty potrafi wymyślić ;). Gorąco polecam "Ex libris"!
Pozdrawiam.

Użytkownik: Anna 46 12.11.2005 19:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam:) Uwielbiam Cien... | olala Zdecydowanie Petroniusz!!! Tak by się człowiek "poneronił" czasem na

ucztach z płatkami róż...ale z innym zakończeniem; typu: "długo i

szczęśliwie"! (i nie pan Linda - za współczesny) :-)

Użytkownik: Natii 18.12.2005 09:52 napisał(a):
Odpowiedź na: zapomniałam jeszcze o Win... | anus Zdecydowanie Winnetou ;)

Użytkownik: Malhebre 02.02.2006 00:29 napisał(a):
Odpowiedź na: 1.Aragorn z Władcy Pierśc... | anus Masz "odbytowe" pseudo!

Użytkownik: Jagusia 12.12.2005 22:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge A Staś Tarkowski?!

Użytkownik: clio 17.12.2005 21:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Corso "Klub Dumas"
McCarthy "Bar McCarthy`ego"
Jake Jackson "Ulica marzycieli"

kolejnosc przypadkowa :)

Użytkownik: bog 17.12.2005 22:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Zdecydowanie Aragorn z WP!

Użytkownik: Jaa 20.12.2005 16:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge A ja powiem coś zupełnie innego- mi się baaaardzo podoba Michael Moscovitz z "Pamiętnika księżniczki" On jest the best!! (moim zdaniem) a na drugim miejscu Landon z "Jesiennej miłości" zaraz za nim Noah z "Pamiętnika", ach cóż to za wspaniali faceci!!

Użytkownik: cuayatl 20.12.2005 20:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge moze nie literacki, bo komiksowy, ale THORGAL 8)
... i to mowi samo za siebie :>

Użytkownik: reniferze 30.12.2005 18:51 napisał(a):
Odpowiedź na: moze nie literacki, bo ko... | cuayatl I męski, i odważny, i inteligentny, i przystojny szalenie.. ciacho, jak to młodzież mówi ;).

Użytkownik: murasaki31 25.12.2005 17:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Zadrżało przy księciu Andrzeju Bołkońskim (ha! jak to brzmi!) i przy Lavransie, synu Bjorgulfa. I coś jakby drży jeszcze...:)

Użytkownik: ALIMAK 25.12.2005 18:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Zadrżało przy księciu And... | murasaki31 A ten ostatni to z jakiej książki, że tak spytam z ciekawości? ;)

Użytkownik: norge 25.12.2005 19:10 napisał(a):
Odpowiedź na: A ten ostatni to z jakiej... | ALIMAK To musi być bohater książki "Krystyna, córka Lavransa", czy nie tak? Leży, sobie leży ta książka u mnie na półce i czeka cierpliwie na swoją kolejkę :-)

Użytkownik: murasaki31 28.12.2005 20:15 napisał(a):
Odpowiedź na: To musi być bohater książ... | norge Przepraszam za absencję! Lavrans syn Bjorgulfa to rzeczywiście "Krystyna, córka Lavransa" Sugrid Undset. Diano, niech leży i czeka w kolejce a jak już się doczeka - napiszkoniecznie o wrażeniach.

Użytkownik: koko 27.12.2005 11:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Chyba nie powiem nic nowego: Rhett Butler, oczywiście, Kincaid takoż, Kmicic, ksiądz z powieści Revertego, której tytułu wciąż nie pamietam (o, zgrozo, ja bibliotekarz!), nie jestem pewna, czy nie Olaf, syn Auduna i pewnie jeszcze by się znaleźli jacyś...

Użytkownik: Paja 29.12.2005 21:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge drżenie serca nie. ale idałów było kilka

Użytkownik: Genowefa 31.12.2005 21:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Adam z "Nigdy w życiu!", panowie z "Osobowości ćmy" i kilku panów z Jeżycjady.

Użytkownik: Jeanette 11.01.2006 10:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Adam z "Nigdy w życi... | Genowefa A ja kocham się w Jeanie Ange z "Czarnego Anioła", księciu Odrowążu (bo taki biedny i piękny), dzielnym Cahirze, niesamowitym pod każdym względem Thorgalu, nieodgadnionym Rorku, mrocznym Aleksym Melissenie (choć chyba bez wzajemności, bo wolał chłopców). Zapewne jeszcze kilku panów zdobylo moje wrażliwe serce, ale muszę się zastanowić...

Użytkownik: annah15 11.01.2006 19:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Ja się zabujalam w Josh'u z "Niani w londynie" sama nie wiem czemu.

Użytkownik: Agataq 12.01.2006 11:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Moja pierwsza książkowa miłość to chyba Jan Smuga... po dziś dzień za ideał uważam Hrabiego Monte Christo (i do licha najbardziej cieszy mnie w książce jego miłość do Hayde!!), a reszta to już łatwo... brunet, z nieco zwichrowanym życiorysem... Strider, Alucardo, bohater/-owie opowiadań Wolfkinda (wiem, że sam bohater jest tylko lustrem, ale bardzo mi się to lustro podoba), jeden jasnowłosy się zaplątał - Oskar Matzerath; z "Dżumy"... przyjaciel Rieux nie pamiętam nazwiska... oczywiście musiał zginąć, choroba, jak to się stało w przypadku Syriusza Blacka, mam nadzieję, że Rowling oszczędzi Remusa ;). I od niedawna Swidrygajłow... nawet mi nie przeszkadza, że blondyn ;).

Z tych wszystkich postaci tylko jedną jaaakoś przełnęłam w skórze aktora - Aragorna, ale to i tak chyba bardziej z powodu mojego zamiłowania do filmu "28 dni", niż jego gry i aparycji.

Użytkownik: lawina 16.01.2006 00:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Jakub - 's@motnosc w sieci' =(

Użytkownik: angelina 19.01.2006 23:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Jestem nowa na forum, a więc witam wszystkich:)
Co do idealnych mężczyzn, to są nimi dla mnie pan Rochester i Daniel Sempere z "Cienia wiatru".

Użytkownik: Anna 46 20.01.2006 08:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Jestem nowa na forum, a w... | angelina Witaj Angelino!
Miło Cię widzieć w naszym gronie!:-)))

Użytkownik: jakozak 20.01.2006 08:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Jestem nowa na forum, a w... | angelina Cześć, Angelino. :-)

Użytkownik: ateibzle 20.01.2006 11:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Asterix. Inteligenty, sprytny, z poczuciem humoru. Ma swoje zainteresowania i daleko mu do tzw. "romatycznej miłości" (horror). W dodatku jest porządnym przyjacielem i nie ma kompleksów, którymi by tłumaczył swoje nienormalne zachowania. I nie ma przerośniętego ego. Jedyna wada-zbyt stereotypwe postrzeganie kobiet :)

Użytkownik: sonja1 23.01.2006 12:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Dwie postaci historyczne: Germanik (Graves "Ja, Klaudiusz") i Agryppa (E. Dored "Kochałam Tyberiusza")
Jan Smuga (Tomki... Szklarskiego)
Tarjei ("Saga o Ludziach Lodu" Sandemo)

Użytkownik: sonja1 03.02.2006 01:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Dwie postaci historyczne:... | sonja1 I jeszcze Atticus Finch z "Zabić drozda"-dojrzały, spokojny, inteligentny, mądry człowiek. Ideał. Tylko to imię bym mu zmieniła:)

Użytkownik: sonja1 03.02.2006 16:15 napisał(a):
Odpowiedź na: I jeszcze Atticus Finch z... | sonja1 I Max de Winter z "Rebeki" du Maurier

Użytkownik: --- 27.06.2006 01:24 napisał(a):
Odpowiedź na: I Max de Winter z "R... | sonja1 komentarz usunięty

Użytkownik: aleutka 07.07.2006 21:02 napisał(a):
Odpowiedź na: komentarz usunięty | --- O RANY! Zaznaczaj jak takim gigantycznym spoilerem rzucasz! Ja jeszcze tego nie wiedzialam, a zeby to...

Użytkownik: --- 11.07.2006 17:23 napisał(a):
Odpowiedź na: O RANY! Zaznaczaj jak tak... | aleutka komentarz usunięty

Użytkownik: sonja1 07.09.2006 13:26 napisał(a):
Odpowiedź na: komentarz usunięty | --- Mario Doro, zawsze miałam słabość do drani :D, chociaż Max takim draniem w czystej postaci nie był. Zapewniam Cię zresztą że ze mną by mu się to nie udało:-))

Użytkownik: --- 07.09.2006 17:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Mario Doro, zawsze miałam... | sonja1 komentarz usunięty

Użytkownik: sonja1 07.09.2006 21:47 napisał(a):
Odpowiedź na: komentarz usunięty | --- Ech, no i co ja poradzę że mam słabość do tego człowieka?:-((

Użytkownik: --- 11.07.2006 17:26 napisał(a):
Odpowiedź na: I jeszcze Atticus Finch z... | sonja1 komentarz usunięty

Użytkownik: Checkpoint 25.01.2006 09:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Wasilij Grigoriewicz Zajcew...
:P

Użytkownik: amidala 28.01.2006 13:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Ja uwielbiam darce'go z dumy i uprzedzenia Reda niewiem jak się to pisze z przemineŁo z wiatrem, Kmicic z potopu i wielu wileu innych

Użytkownik: stokrotka226 28.01.2006 15:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja uwielbiam darce'go z d... | amidala Dla mnie idealnym mezczyzna jest London z "Jesinna milosc"

Użytkownik: Vianne 29.01.2006 12:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Joanne Harris tworzy bardzo przyjemnych bohaterów;) Choćby taki Roux z "Czekolady":) Był też Flynn ("Świat w ziarnku piasku") i LeMerle ("Duch z przeszłości"):) Swoją drogą polecam wszystkim Joanne Harris:) Jej książki mają w sobie strasznie dużo magii:)

Użytkownik: Tamarynka 30.01.2006 13:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Co wy tak z tym Rettem Butlerem? Ja wcale nie czytałam tej książki. A może powinnam? Moim ulubionym bohaterem jest Artemis Fowl (śmieszne? wcale nie!). Ale raczej jako dobry przyjaciel, a nie chłopak, bo ja się tym jeszcze nie interesuję :). Popieram też "wielbicielki" Gilberta Blytha, jest całkiem, całkiem. Ale do czasu... Potem robi się taki jakiś dziwny. A może tylko mi się wydaje? Mam też pewną słabość do Tomka Wilmowskiego. Jest niezwykły, byłby super kolegą (ale tylko kolegą!). Pozdrawiam!

Użytkownik: jakozak 30.01.2006 14:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Co wy tak z tym Rettem Bu... | Tamarynka Przeczytaj!

Użytkownik: Tamarynka 01.02.2006 11:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Przeczytaj! | jakozak Hmmm... No nie wiem. Chyba jestem jeszcze za młoda ;). Ale kiedyś.... może...

Użytkownik: norge 01.02.2006 13:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Hmmm... No nie wiem. Chyb... | Tamarynka To ciekawe. Za mloda, aby przeczytac "Przeminelo z wiatrem"! Czy rzeczywiscie lektura tej powiesci wymaga az czlonkowstwa w klubie "po 40-stce"? :-))))

Użytkownik: jakozak 01.02.2006 13:33 napisał(a):
Odpowiedź na: To ciekawe. Za mloda, aby... | norge Napisała, że jest nastolatką. To dość rozległa sprawa. Można 11 można 19.
Przeminęło z wiatrem jednak lepiej się czyta, gdy zna się troszeczkę historię Stanów Zjednoczonych, no i psychikę kobiety. Pewnie, że można ją czytac wcześniej, tylko po co? Dobrze mówię?

Użytkownik: Tamarynka 01.02.2006 14:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Napisała, że jest nastola... | jakozak Dzięki za wsparcie... :)

Użytkownik: Tamarynka 01.02.2006 14:02 napisał(a):
Odpowiedź na: To ciekawe. Za mloda, aby... | norge No właśnie! Napisałam, że jestem nastolatką! Ale też, że kiedyś na pewno przeczytam! A wtedy opiszę moje wrażenia na łamach biblioNETki. Co ty na to?

Użytkownik: jakozak 01.02.2006 14:15 napisał(a):
Odpowiedź na: No właśnie! Napisałam, że... | Tamarynka Koniecznie!

Użytkownik: Tamarynka 01.02.2006 14:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Koniecznie! | jakozak Jasne! Pazdrawiam!

Użytkownik: --- 27.06.2006 01:27 napisał(a):
Odpowiedź na: No właśnie! Napisałam, że... | Tamarynka komentarz usunięty

Użytkownik: Tamarynka 07.07.2006 20:59 napisał(a):
Odpowiedź na: komentarz usunięty | --- Jak dla kogo. Dla mnie akurat tak.
Po prostu nie interesuję się taką literaturą. Nie gustuję w niej. I tyle.

Użytkownik: amidala 03.02.2006 09:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Co wy tak z tym Rettem Bu... | Tamarynka Zapomniałam o Tomku Wilmowski a przeczytałam cały cykl pare razy. Tak on był fajny.

Użytkownik: Marie Orsotte 30.12.2006 21:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Co wy tak z tym Rettem Bu... | Tamarynka Dlaczego Artemis jest śmieszny? xD Również jedna z moich ulubionych postaci, i tylko dla niego czytam te książki - fragmenty z wróżkami, elfami czy jak im tam przeeeenuuudne. Gilbert Blythe - NIE, Tomek - nie byłam w stanie przebrnąć przez pierwszy rozdział, trochę żałuję, ale tak po prawdzie mało mnie te książki interesują ;)
A co do "Przeminęło z wiatrem" - ja to przeczytałam w wieku 12 lat i chyba jedyną oznaką mej "niedojrzałości" do tej książki może być to, że Rett mi się ni trochę nie podoba, a co! :]
Słowem, ciekawy temat, ale ja się zapobiegawczo nie wypowiadam, bo zaraz zostanę wyśmiana, żem młoda, hehe.

Użytkownik: kenya 01.02.2006 16:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Moja dotąd największa książkowa miłość to zdecydowanie Jamie Fraser z sagi Diany Gabaldon ("Obca", "Podróżniczka", "Uwięziona w bursztynie"). Obie z mamą zakochałyśmy się po uszy w tym potężnym, przystojnym i dzielnym szkocie. Same achy i ochy dla tego pana :)

Na drugim miejscu będzie zapewne wiedźmin Geralt z Rivii, nie wiem, chyba coś jest w tych walczących mężczyznach :) Na marginesie, mój osobisty ukochany przechodzi obecnie fascynację Yennefer, więc jesteśmy kwita ;)

Trzeci to chyba pan Darcy z "Dumy...". Ogólnie mężczyźni z powieści Jane Austen bardzo mi przypadali zawsze do gustu. Mówię oczywiście o tych głównych bohaterach, nie o drugoplanowych łotrzykach ;)

Użytkownik: lipaza 01.02.2006 18:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Moje typy to między innymi:
- pan Darcy z "Dumy i uprzedzenia"
- Daniel Sempere z "Cienia wiatru"
- Michael Moscovitz z "Pamiętników księżniczki"
- Syriusz i paru innych bohaterów z "Harrego Pottera"
- Holden Caulfield z "Buszującego w zbożu"
- Rudy z "Kamieni na szaniec"
- i kilku bohaterów z książek Małgorzaty Musierowicz :)
Wielu pewnie nie pamiętam, a "kilku" jeszcze przybędzie... Jedno jest pewne- moja lista kiedyś bedzie dużo dłuższa :)

Użytkownik: anndzi 03.02.2006 22:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Moje typy to między innym... | lipaza To ja dorzucę jeszcze Alka z "Kamieni na szaniec"- jakoś najbardziej wpadł mi w serce.

Użytkownik: anndzi 03.02.2006 22:25 napisał(a):
Odpowiedź na: To ja dorzucę jeszcze Alk... | anndzi I Andrzej Morro z "Zośka i Parasol".

Użytkownik: amidala 04.02.2006 12:05 napisał(a):
Odpowiedź na: To ja dorzucę jeszcze Alk... | anndzi Ja też najbardziej z Kamieni na szaniec Alka lubiłam:)

Użytkownik: martamar 09.02.2006 20:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge "Pamiętnik księżniczki" - Michael Moscovitz
:))

Użytkownik: Jaa 10.02.2006 21:23 napisał(a):
Odpowiedź na: "Pamiętnik księżnicz... | martamar Michael Moscovitz rules!!! :D

Użytkownik: gagitka 11.02.2006 15:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Zdecydowanie pan Rochester, pan Darcy i Syriusz Black.

Użytkownik: gagitka 11.02.2006 15:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Zdecydowanie pan Rocheste... | gagitka kurcze zapomnialam jeszce o moim najdroższym Geralcie

Użytkownik: Ina2 11.02.2006 16:29 napisał(a):
Odpowiedź na: kurcze zapomnialam jeszce... | gagitka A Bogumił Niechcic, ja chyba bym go chciała,zupełnie teoretycznie oczywiście.

Użytkownik: norge 11.02.2006 21:58 napisał(a):
Odpowiedź na: A Bogumił Niechcic, ja ch... | Ina2 Tak, Bogumił mógłby być. Wprawdzie coś tam z jego wiernością nie było całkiem w porządku, ale jak mawiała moja Babcia, wielka miłośniczka serialu Antczaka: "A tam, tą Barbarę to on tylko trochę zdradził..."

Użytkownik: Ina2 12.02.2006 14:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak, Bogumił mógłby być. ... | norge














Święta prawda(Babci),to Barbara całe życie zdradzała Bogumiła z tym, z tym Tolibowskim :)

Użytkownik: Ina2 12.02.2006 14:06 napisał(a):
Odpowiedź na: ... | Ina2 Przepraszam, nie wiem co to się stało...

Użytkownik: primula 12.02.2006 14:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Ja całym sercem podpisuje się pod Geraltem, Regisem, Aragornem, Stasiem i Gilbertem. Dorzuciłabym jeszcze Atosa z Trzech Muszkieterów i dalszych losów bohaterów Dumasa: szarmancki, odważny, szlachetny... =) I jeszcze Skrzetuski może... ;-) A i (tu odrazu przepraszam za ewentualne błędy w pisowni) wszystkie wcielenia Idaho z Diuny Herberta... I to chyba tyle w kwestii moich typów =)

A tak przy okazji, jestem nowa więc witam wszystkich!

Użytkownik: Ina2 16.02.2006 15:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja całym sercem podpisuje... | primula Pozwolę sobie Ciebie również miło powitać,jest tu ciekawie, spodziewaj się wielu emocji :))

Użytkownik: nazgoolek 17.03.2006 22:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja całym sercem podpisuje... | primula Tak sobie myślę, że sie troszke miniemy, bo Faramir w miejsce Aragorna- on taki wrażliwy...:);a Cahir w miejsce Regisa, no i tak czy czy owak pozostane wierna Baltonie z Jeżycjady. Za to, że takie oczy miał, za tego Fijoła na koszulce, za te pisanki z Hitlerem, za tą paszcze co sie ciągle smiała, za ten las co go sadził z Tomkiem, za tego Harleya, co sprzedał z tego wszystkiego... Chyba widać żem wpadla po uszy? Gdzie ci mężczyźni, ah?... Niby tez jestem z Poznania, ale jakos nie widzę podobnych typów w okolicy:)

Użytkownik: bacteria 01.05.2006 00:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Mój ideał to Staś Tarkowski:) Odważny, opiekuńczy, odpowiedzialny i szarmancki. Zakochałam się w nim 10 lat temu i ten stan trwa do dziś...

Użytkownik: knock 02.05.2006 19:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Mój ideał to Staś Tarkows... | bacteria cahir i darcy oczywiscie i jeszcze bym dodala uncasa:D

Użytkownik: librarian 03.05.2006 00:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Ostatnio ponownie przeczytałam "Trzech towarzyszy" Remarque'a i.. .. Otto Koster to jest ten.

Użytkownik: Qciuś 07.05.2006 09:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Alexander z "Jeźdzca miedzianego" :)

Użytkownik: Eovyn-Lyra 07.05.2006 13:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Prof.Snape i draco -"Harry Potter"wiadomo kto napisał i PAN Darcy-"Duma i uprzedzenie" J.Austen.Js to mam jakiegoś fioła na punkcie zimnych, poważnych tajemniczych facetów.hehe....Pozdrawiam!

Użytkownik: Eovyn-Lyra 07.05.2006 13:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Aha i Hrabia Monte Christo bym dodała

Użytkownik: szylwunia 07.05.2006 18:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Wtedy kiedy się w nim zakochałam był jeszcze chłpocem-Maciej Ogorzałka z książki"Opium w rosole".Teraz juz jest dorosły ale Pani Musierowicz niestety nic ostatnio o nim nie wspomina...:(
Jeszcze bardzo lubię Kmicica,ale czy to miłość?...nie wiem.

Użytkownik: yerka 27.05.2006 00:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge to ja będę inna :P i powiem Sherlock Holmes

Użytkownik: Sophie7 27.05.2006 08:43 napisał(a):
Odpowiedź na: to ja będę inna :P i powi... | yerka Przechodziłam przez rózne etapy zauroczeń,zależało to od stanu mojego "ducha"i wieku, w którym sie znajdowałam byli to:Gilbert Blythe z "Ani",Denys z "Pożegnania z Afryką",Herkules Poirot,Wokulski,w chwili obecnej Bogumił Niechcic pozdrawiam:)

Użytkownik: Sophie7 27.05.2006 09:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Przechodziłam przez rózne... | Sophie7 Moimi ulubionymi bohaterami są:
-Eragon-z trylogii "Dziedzictwo",
-Gilbert Grape- "Co gryzie Gilberta Grape'a"
-Nathan Kiklu- "Bracia krwi"
-Michael- Pamiętniki księżniczki(wszystkie)

uhuhu... Moja lista jest dziwna i troszkę nieskładna ale taka szczera... ;);P

Użytkownik: Sophie7 27.05.2006 09:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Moimi ulubionymi bohatera... | Sophie7 Sorry ale powyższy komentarz dodała HaRiEtT ( ten zresztą też.. ) Moja mama była teraz zalogowana i takie są efekty ;P Przepraszam jeszcze raz.. ;)

Użytkownik: Evvelina 27.05.2006 09:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Przechodziłam przez rózne... | Sophie7 O, Wokulski :D
W moich rękach by długo nie pożył, zostałby z zimną krwią zamordowany za tą swoją, hmm, ciapowatość i niezdecydowanie ;)

Użytkownik: Sophie7 27.05.2006 15:54 napisał(a):
Odpowiedź na: O, Wokulski :D W moich r... | Evvelina No...nie.. .tylko nie ciapowatość, to człowiek z charakterem, choć rzeczywiście brak mu z pewnością zdecydowania panny I.Łęckiej (na szęście)pozdrawiam:)

Użytkownik: anne 27.05.2006 09:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Zdecydowanie i nieodwołalnie Lestat de Loincourt i Geralt z Rivii. No może jeszcze troszeczke Michał Sędziwój z cyklu "Kuzynki"...

Użytkownik: Evvelina 27.05.2006 18:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Zdecydowanie i nieodwołal... | anne Kurczę, Lestat... wiedziałam, że o kimś zapomnę... :)

Użytkownik: Evvelina 27.05.2006 09:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Ideały..?
No cóż... :D

Po punkcie pierwszym kolejność przypadkowa :)

1. Aramis!
2. Corwin z Amberu
3. Bleys z Amberu
4. Hrabia Monte-Christo
5. Darcy (ale z "Dumy...")
6. Syriusz (z HP)
7. Bohun
8. Smuga (z serii o Tomku Wilmowskim)
9. Regis

...i pewnie wielu innych, ale ci chyba najważniejsi, skoro mi się od razu przypomnieli ;)

Użytkownik: farelka 28.05.2006 01:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge witam. nie mam cierpliwości, żeby prześledzić całą dyskusję, więc zdaję sobie sprawę z potencjalnego braku oryginalności, ale co mi tam.
w najmłodszych latach to krzyś z kubusia puchatka (taki mądry, czuły i opiekuńczy)
później przyszedł czas na gilberta blyth (oczywiste) i na adasia cisowskiego (ten spryt i intelekt, no i słodkie lata międzywojnia)
potem to chyba był wentzel croy - dulmen (światopoglądowa zmiana z powodu kobiety, no to jest coś)
a teraz pomimo wszelkich wad, trzyma mnie ten geralt nieszczęsny. no nic nie poradzę...

Użytkownik: norge 28.05.2006 09:06 napisał(a):
Odpowiedź na: witam. nie mam cierpliwoś... | farelka Jak widać dyskusja rozwinęła się i aż roi się w niej od róznych "męskich ideałów". Fajnie, że przypomniałaś Adasia Cisowskiego. Też byłam nim zauroczona mając 14 - 15 lat :-)
To prawda, że nasze ulubione "typy" (czy tylko literackie?) zmieniają się wraz z wiekiem. Może stąd tyle rozwodów? :-))))))

Użytkownik: farelka 28.05.2006 11:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak widać dyskusja rozwin... | norge a tak przy okazji tej dyskusji pomyślałam sobie, że możnaby też stworzyć listę ulubionych kobiet - bohaterek. bez żadnych podtekstów, przecież każdy/a z nas ma taką postać literacką, na której, niezależnie od płci, chciał/a się swego czasu wzorować, i którą był/a zafascynowana...

Użytkownik: <mahti> 28.05.2006 11:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak widać dyskusja rozwin... | norge Z jakiej książki jest Adaś Cisowski? Nie mogę sobie przypomnieć.
A może nie wiem, po prostu...
;]

Użytkownik: farelka 28.05.2006 12:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Z jakiej książki jest Ada... | <mahti> oj no "szatan z siódmej klasy" makuszyńskiego. diabełek wyskakujący z pudełka, genialny dedektyw i takie tam:) no i to przedwojenne lato, harcerska wędrówka po dzisiaj już nie polskiech terenach... ja nie wiem czy to nadal jest lektura szkolna, ale powinna być. miło się ją czytało.

Użytkownik: <mahti> 28.05.2006 23:14 napisał(a):
Odpowiedź na: oj no "szatan z siód... | farelka Nie czytałam, gdyż lekturą moją nie było. Ale w ogóle jest- siostra czyta; w 6 klasie.
A za książkami Makuszyńskiego nigdy nie przepadałam, z wyjątkiem 'Awantury o Basię'.

Użytkownik: Filemonka 29.05.2006 13:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Fitzwilliam Darcy, pułkownik Brandon, pan Knightley, Aragorn, Kmicic, może jeszcze Geralt

Użytkownik: FLOWHP 29.05.2006 13:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Moje pierwsze literackie zauroczenie było zwrócone ku ordynatowi Michorowskiemu z "Trędowatej"Mniszkowej.Może to troche śmieszne i już nie na czasie,ale gdzieś tam w serduszku pozostał jakiś ślad po tej romantycznej fascynacji...

Użytkownik: malutka23 29.05.2006 17:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Aragorn...

Użytkownik: betty_lu 04.06.2006 18:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Hannibal Lecter ;) trudna miłość :) ale się nie boję...

Użytkownik: almaz 04.06.2006 18:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge 1. Ragnarok z "Głupca na wzgórzu"
2. Pan Knightely z "Emmy"
3. Liberator z "Klawikordu i róży"
4. Chireadan z opowiadań Sapkowskiego
5. Reynevan z "Narrenturmu"

hmm.. kochliwa jestem ;)

Użytkownik: y4yko 07.06.2006 09:03 napisał(a):
Odpowiedź na: 1. Ragnarok z "Głupc... | almaz co do pana Knightely, to nie uwazasz, ze troche zbyt dystyngowany jak na dziesiejsze czasy?? i troche za malo spontaniczny i troche... eh... taki ideal dla babci :)
moj typ to zdecydowanie:
Homer Wells z "Regulaminu tłoczni win" Irvinga, a to dlatego, że jescze był chłopcem, a już musiał stać się mężczyzną i ta przemiana zaszła w sposób subtelny, a jednak nie sposób jej nie zauważyć. Taki facet na poranek, popołunnie i na noc.
W parze z Homerem nie wygląda dobrze mój kolejny typ, tj. Andrzej Robakoski z "Wojny polsko-ruskiej..." Masłowskiej. Urzeka mnie, że jest takim chłopakiem z blokowiska, który wszystkiego juz w życiu próbował (no... prawie), a jednak ma do tego stosunek refleksyjny, nie przyjmuje rzeczywistości tak do końca jak leci - zastanawia się nad nią i komentuje, zgadzam się, że nieraz te jego wypowiedzi to pseudofilozofia - ale ile razy patrząc na siebie i na innych dostrzegam takie samo "paplanie mądrości"?? Uważam, że ten bohater jest jak najbardziej trafnym połączeniem intelektualsty z człowiekeim mas, tłumu (jakkolwiek oba te słowa sa rozumiane)

Pozrawiam wszystkich i dzięki za przypominanie mrocznego Heathcliffa i perwersyjnego także intelektualnie Humberta Humberta - to też mężczyżni fascynujący, ale bardsziej do ksiązkowego romansu, niż do literackiego związku :))

Użytkownik: Szreq 07.06.2006 11:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Darcy "Duma i uprzedzenie"( ta książka powinna być lekturą codzienną dla mężczyzn:))
I bohaterowie Odważni i Fantastyczni:)
Kamyk "Tkacz iluzji"
Geralt :)
Thorgal:)

Użytkownik: book 26.06.2006 21:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Darcy "Duma i uprzed... | Szreq Póki co, wciąż Dag z "A lasy wiecznie śpiewają".

Użytkownik: Evvelina 26.06.2006 21:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Póki co, wciąż Dag z &quo... | book O, Dag...
...ale przy nim to mam wątpliwości, bo na przemian go uwielbiam i nie trawię. Zależnie od jego chwilowych zachowań.
Ale fascynuje, o tak.

Użytkownik: Marie Orsotte 30.12.2006 21:30 napisał(a):
Odpowiedź na: O, Dag... ...ale przy ni... | Evvelina Ja nie chcę nic mówić, bo może nie doceniam głębi tej postaci, ale mnie Dag po prostu nudził :P

Użytkownik: norge 30.12.2006 22:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja nie chcę nic mówić, bo... | Marie Orsotte Mnie też nudził. Nie chciałabym go :-)

Użytkownik: Evvelina 01.01.2007 16:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja nie chcę nic mówić, bo... | Marie Orsotte A który? ;)

Użytkownik: Marie Orsotte 01.01.2007 21:20 napisał(a):
Odpowiedź na: A który? ;) | Evvelina Oboje, ale syn jeszcze bardziej bezbarwny od ojca ;]

Użytkownik: Evvelina 02.01.2007 10:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Oboje, ale syn jeszcze ba... | Marie Orsotte Aha - co do tego muszę Ci przyznać rację :)

Ale co do tego, że stary Dag był nudny i bezbarwny nie mogę się zgodzić, zwłaszcza przez wzgląd na pierwszą część powieści, tę, która nie była jeszcze zdominowana wątkiem romansowym. Poza tym jeśli ktoś potrafi mnie aż tak zdenerwować, jak to bywało z Dagiem (jednym i drugim ;)), to nie może być nudny - nie w myśl mojej definicji nudziarstwa, w każdym razie :D

pozdrawiam :)

Użytkownik: Evvelina 02.01.2007 10:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Oboje, ale syn jeszcze ba... | Marie Orsotte A, i jeszcze jedno - widzę, że mimo braku sympatii do obu Dagów, zarówno "Lasy..." jak i "Dziedzictwo..." ci się podobały. Cieszę się :) również dlatego, ze miałam wrażenie iż nikt już tego nie czyta :)

Użytkownik: Marie Orsotte 02.01.2007 16:11 napisał(a):
Odpowiedź na: A, i jeszcze jedno - widz... | Evvelina Książki b. fajne, bo mają b. ciekawy klimat :] Dobre do czytania w zimę, kiedy jest śnieg - może dlatego mało osób je teraz czyta, bo śniegu ni widu, ni słychu? ;)

A dla mnie Dag (ojciec) był postacią sympatyczną, ale mimo to niezmiennie nudną. Zero fantazji w tym człowieku! Nie wiem, może skutki życia wśród górskich ostępów & mrocznych lasów? x)

Użytkownik: Evvelina 02.01.2007 17:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Książki b. fajne, bo mają... | Marie Orsotte Ja je czytałam w środku lata, niezbyt upalnego co prawda, ale jednak ;)

Użytkownik: Ana_30 26.06.2006 23:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Petroniusz! Mmmm....

Użytkownik: mluzia 26.06.2006 23:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Heathcliff oraz Darcy... Może być jeszcze lucjusz Malfoy z Pottera...

Użytkownik: --- 27.06.2006 01:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge komentarz usunięty

Użytkownik: dita 07.07.2006 15:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Atticus Finch "Zabić droza"

Użytkownik: szylwunia 07.07.2006 20:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Chce jeszcze dodać pana Darcy'ego z "Dumy i uprzedzenia".

Użytkownik: trombita 07.07.2006 20:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge 1. Kmicic/Babinicz - za te przemiany
2. Książę Myszkin - mam slabość do takich idiotów

Użytkownik: Selena_Black 09.07.2006 00:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Shigeru Otori, Kakashi Hatake, Bohun, Mr. Darcy, Syriusz Black, Baltona :]

Użytkownik: Miodunka 10.07.2006 23:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Shigeru Otori, Kakashi Ha... | Selena_Black Lucas z "Siedem dni do wieczności"-mam słabość do czarnych charakterów..

Użytkownik: --- 11.07.2006 17:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge komentarz usunięty

Użytkownik: beetlejuice 12.07.2006 02:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Hmmm...Zgadzam się, że pan Rochester był świetny ale w głowie siedzi mi jeszcze jedna postać...Tylko z tym jest problem...Pamiętam tylko jego imię - Kiki, Klaudiusz. Czytałam książkę gdzie on był jednym z bohaterów dobre kilka lat temu i za Chiny nie mogę sobie przypomnieć ani tytułu ani autora!! W każdym razie to był jakiś romans i akcja działa się w środowisku teatralnym czy coś takiego...Wiem, jestem beznadziejna...Czyżby demencja?

Użytkownik: beetlejuice 12.07.2006 02:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge p.s. Selena...Kakashi? ;D To manga też wchodzi w grę? Hmm...ale masz rację Kakashi jest boski, tylko nie rzucałabym się na niego w ciemno...Niewiadomo co się kryje pod tą maską ;)

Użytkownik: Jean89 12.07.2006 19:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Pan od chusteczki ze "Zwyczajnego życia" Chmielewskiej. Nazwałam sobie tego młodego człowieka "panem od chusteczki", ale z "Większego kawałka świata" wiem, że ma na imię Robin :D

Użytkownik: Moni 12.07.2006 20:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Pan od chusteczki ze &quo... | Jean89 Szkoda, ze nie powstalo wiecej czesci o Teresce i Okretce - chetnie bym je poczytala... :-)

Użytkownik: Jean89 12.07.2006 20:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Szkoda, ze nie powstalo w... | Moni Ja przeczytałam na razie dwie części, czyli zostały jeszcze dwie. One są wspaniałe!

Użytkownik: Moni 12.07.2006 20:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja przeczytałam na razie ... | Jean89 W zasadzie zostala Ci jedna czesc, bo "Duch" wchodzi w sklad "Slepego szczescia".

Użytkownik: Jean89 12.07.2006 20:47 napisał(a):
Odpowiedź na: W zasadzie zostala Ci jed... | Moni Naprawdę? Nie wiedziałam...

Użytkownik: gajda 13.07.2006 13:27 napisał(a):
Odpowiedź na: W zasadzie zostala Ci jed... | Moni "Duch" wchodzi w skład "Ślepego szczęścia"? Ja czytałem oddzielne wydanie.

Użytkownik: Moni 13.07.2006 15:17 napisał(a):
Odpowiedź na: "Duch" wchodzi ... | gajda Tak, ukazalo sie takowe wydanie z ilustracjami bodajze Butenki, ale nawet autorka sie do tej pozycji "nie przyznaje".
Czytales tez "Slepe szczescie"? Tam sa trzy opowiadania: "Rzeczka skarbow", "Przeprowadzka" i... "Duch".
Poczytajcie (to do Ciebie i Jean) komentarze przy pozycji "Duch". Kiedys bylo tez cos w jakims watku, ale niestety zauwazylam, ze zostal juz skasowany. :-(

Użytkownik: Jean89 13.07.2006 16:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak, ukazalo sie takowe w... | Moni Dzięki, Moni. Do tej pory nie przyszło mi do głowy, żeby przeczytać te komentarze. W takim razie faktycznie została mi tylko jedna część ;-) Ale właściwie szkoda, że tylko jedna :-(((

Użytkownik: gajda 13.07.2006 18:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Dzięki, Moni. Do tej pory... | Jean89 Muszę wypożyczyć "Ślepe szczęście" i przeczytać pozostałe opowiadania.

Użytkownik: *dido*27 15.07.2006 18:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Z literatury młodzieżowej:

Michał z "Krzywe 10" Ewy Nowak
Jacek (Jajco) z serii "Porachunki z przygodą" Krzysztofa Peteka

Użytkownik: arnika 25.07.2006 11:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Z literatury młodzieżowej... | *dido*27 Jajco??? A ja wolałam z tej serii Pchełkę.:)

Użytkownik: *dido*27 26.07.2006 09:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Jajco??? A ja wolałam z t... | arnika Pchełka też jest niezły ;) Zresztą dla mnie lepszy bo jestem niska ;)

Ale zdecydowanie nie Pucek ;)

Użytkownik: Dunadan 20.07.2006 15:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge 1. Winetou - za szczerą przyjaźń, odwagę, mądrość, spokój wewnętrzny. I to co podziwiam do dziś - za brak gadulstwa a umiłowanie ciszy.
2. Alek z "Kamieni na szaniec" - bo z takim chłopcem spędziłam dzieciństwo.
3. Michael z "Uśpionych" - krzyżówka mola książkowego z ulicznym spryciarzem.
4. Heatkliff - "Wichrowe wzgórza" - za jedną duszę w dwóch ciałach.
5. Aragorn - "Władca pierścieni" - podobnie jak Winetou + rycerskość i waleczność.

Nie wiem czy wobec tych bohaterów słowo zauroczyć pasuje? Bo zarówno sercem jak i rozumem podziwiam ścieżki, którymi samotnie i z godnością wędrowali.

Użytkownik: arnika 25.07.2006 11:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Zdecydowanie Włóczykij!

Użytkownik: wila 25.07.2006 18:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Zdecydowanie Włóczykij! | arnika No jak to kto?, Gustaw-Konrad z Dziadów!!! :>
a tak na poważnie, to chyba też Włóczykij...

Użytkownik: beatrixCenci 10.05.2007 22:21 napisał(a):
Odpowiedź na: No jak to kto?, Gustaw-Ko... | wila zdecydowanie jestem za! Na moim osobistym pierwszym miejscu zawsze był Włóczykij. ^^
Chociaż panowie ze "stajni" pani Austen też nie są od macochy...

Użytkownik: olala 25.07.2006 19:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Po przeczytaniu "Mądrych dzieci" Angeli Carter muszę dodać do swojej poprzedniej listy Peregryna Hazarda :). Świetna postać, jeden z "literackich mężczyzn" budzących sympatię od razu.

Użytkownik: zandam 25.07.2006 20:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Idealny?
hmm...
1.Jamie z "Obcej" Diany Gabaldon
2.Pan Darcy z "Dumy i uprzedzenia"
3.Wszyscy męscy, główni bohaterowie książek Susan Elizabeth Phillips =)
4.Pan Rochester z "Dziwne losy Jane Austen"
5.Indianin (zapomniałam jak miał na imię ;( z "Montany" Julie Garwood
6.Szkoci z książek Julie Garwood
7. Robert z "Angielskiego hultaja" Mary Jo Putney
8. Aleksander z "Czasu miłości"
9. Główny bohater "Whitney, moja miłość" (książę ;-)
i wielu innych =)

Użytkownik: *dido*27 26.07.2006 09:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Zauważyłam dziwną prawidłowość- jak tylko jest w książce mężczyzna z "dobrym" charakterem to od razu mi się podoba.

Może taki wiek a może to ze mną jest coś nie tak? ;)

Kolejny mężczyzna marzeń- Will z "Liceum Avalon"

Użytkownik: mila1 04.08.2006 19:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Moim ideałem jest Jondalar z cyklu książek Jean M.Auel Dzieci Ziemi.Nieziemsko przystojny,wysoki blondyn z pięknymi niebieskimi oczętami.

Użytkownik: madziorek 12.08.2006 19:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Ja mam paru ulubionych bohaterów (którzy mnie fascynują i których uwielbiam):
- Rett Butler
- Atos
- Hrabia Monte Christo
- pan Darcy z "Dumy i uprzedzenia"
- Severus Snape i Remus Lupin
- Pan Włodyjowski
- Geralt
Mniej więcej w tej kolejności

Użytkownik: Clara 12.08.2006 19:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja mam paru ulubionych bo... | madziorek 13 razy "postawilyście" Panie na Retta B. (ze mną 14 :) )
Ciekawe dlaczego? :)

Użytkownik: Lotka 06.09.2006 17:36 napisał(a):
Odpowiedź na: 13 razy "postawilyśc... | Clara *Pan Wołodyjowski
*Kuba Gwidosz "Wszystko, tylko nie mięta)
*Matusz Bilewicz "Lot nad Pawilonem X"

Użytkownik: Lotka 06.09.2006 17:42 napisał(a):
Odpowiedź na: *Pan Wołodyjowski *Kuba ... | Lotka A zapomniałam jeszcze o paru mężczyznach:
*Aragorn "Władca Pierścieni"
*Legolas "Władca Pierścieni"
*Jerzy Hajduk "Szóstta klepka"
*Maciek "Klasa pani Czajki"

Użytkownik: caance 07.09.2006 20:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge oczywiscie Rett^^
ale tez Geralt, Thorgal;)
ooo i Prezes z wyznan gejszy!
tez syriusz, darcy, aragorn...

Użytkownik: bog 26.12.2006 00:06 napisał(a):
Odpowiedź na: oczywiscie Rett^^ ale te... | caance Hmm...aragorn...

Użytkownik: chwastotrup 07.09.2006 21:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Tak.Ja sobą.W książce,której jeszcze nikt nie napisał i nie napisze,bo słow jest za mało,a gdyby nawet ktoś je wymyślił,byłyby za głupie,żeby je przytaczać...tum ti rum...grzybki czekają w lasku nad rzeczką...czeka też na nas kochane słoneczko...więc chodźmy razem tam...pęknie wina dzban...pozdrawiamszanowną księżniczkę Dianę i wszystkie damy dworu-królewicz Chwaścik,który jeśli nie odpiszecie, zamieni się w złego ogra i was zje... -kocham te niedomówienia-kto nie rozumie ten żyć nie umie
pum bum

Użytkownik: norge 07.09.2006 21:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak.Ja sobą.W książce,któ... | chwastotrup Zrobiło mi się strasznie jak w trillerze Mary Higgings Clark! W każdym bądź razie pozdrawiam :-)

Użytkownik: chwastotrup 07.09.2006 21:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Zrobiło mi się strasznie ... | norge a to czemu?nie powinno?się bać-dziewczątko...

Użytkownik: miłośniczka 07.09.2006 22:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge A ja tam bym chciała takiego Jana Skrzetuskiego.

Użytkownik: Aluteczka 16.09.2006 21:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Ejjjże!

Rett Buttler jest mój i nie zabierać mi go. Odbiłam go Scarlett ;p.

Zdecydowanie mój ulubiony bohater książkowy. Nawet niezapomniany Pan Rochester przy nim niknie ;p,
Nawet jego imię jest takie męskie. :P:P

Użytkownik: Sailor 30.10.2006 11:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Zgadzam się z mallgo. Całkowicie!

Użytkownik: Magda_lena16 30.10.2006 18:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Widzę, że za bardzo oryginalna nie będę, ale Rett Butler jest najwspanialszym męskim bohaterem literatury. Koniec. Kropka.

Użytkownik: 4roza 30.10.2006 18:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Wroński, jak najbardziej!!! Przecież jak on szalał za Kareniną! Dalej, Wokulski z jego czerwonymi rękami. No i oczywiście Proustowski Swann, mimo że go zniszczyła miłość kobiety, która mu się nawet nie podobała :)

Użytkownik: wiach@op.pl 03.11.2006 22:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Wroński, jak najbardziej!... | 4roza Zdecydowanie Drizzt Do`Urden- z sagi o mrocznym elfie R.A.Salvatore- najseksowniejszym bohaterem jest!

Użytkownik: Marie Orsotte 30.12.2006 21:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Wroński, jak najbardziej!... | 4roza Wokulski jest jednym z moich najulubieńszych bohaterów książkowych w ogóle, ale cóż, ideał dla mnie z niego taki sobie :)

Użytkownik: martamatylda 05.11.2006 19:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge jak dla mnie - Giaur.
i trochę Andrzej Kmicic - taki odrobinę niebezpieczny, niegrzeczy chłopiec ;) ale tego nie jestem pewna, bo Potop jest w czytaniu ;)

Użytkownik: madzialeo 10.12.2006 13:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Rett!!!!!!! on jest po prostu cudowny, ma moje cechy charakteru!!!!!!!! szkoda tylko ze M. Mitchel nie napisala 4 tomu :( bo nie podoba mi sie Scarlett tej drugiej, a Rett jest cudny po prostu cudny :D:D:D :pp

Użytkownik: madzia z 30.12.2006 13:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Rett!!!!!!! on jest po pr... | madzialeo A dla mnie ostatnio Daniel z "Cienia wiatru"

Użytkownik: bacteria 30.12.2006 13:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Żadna z Was nie zachwyciła się Mariuszem z "Nędzników"? Ten to dopiero miał "to coś":)

Użytkownik: emkawu 30.12.2006 15:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Żadna z Was nie zachwycił... | bacteria Ale on zabrał, zabrał Jeanowi Kozetę! Nie lubię go za to.

Poza tym mam wrażenie, że on jednak trochę lalusiowaty był.

Użytkownik: 00761 30.12.2006 15:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Ale on zabrał, zabrał Jea... | emkawu Zgadzam się z Tobą w zupełności. Też miałam takie wrażenie, nawet bez "trochę". ;)

Użytkownik: bacteria 30.12.2006 15:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Ale on zabrał, zabrał Jea... | emkawu A cóż to argument w ogóle? Valjean nie miał Cosette na wyłączność. Poza tym to była miłość, czyż nie? Lalusiowaty... dobra był, ale za to jaki idealista i ideista!

Pozdr!

Użytkownik: emkawu 30.12.2006 16:21 napisał(a):
Odpowiedź na: A cóż to argument w ogóle... | bacteria Argument subiektywny i ze szczerego serca. ;-)

OK, Jean nie miał Kozety na własność, ale "kiedy z życia jego zniknął anioł drogi, on zgasł, jako dzień gaśnie" co zostało opisane w powieści w bardzo przekonujący, dojmująco smutny sposób, w przeciwieństwie do uczucia między Kozetą i Mariuszem, które wydawało mi się cukierkowe, banalne, nijakie. Oni byli oboje w takim wieku i w takim momencie życia, że musieli się zakochać, trafili akurat na siebie, więc się zakochali. Zachwycali się sobą, nie znając się prawie wcale, bo projektowali na siebie nawzajem swoje wyobrażenia o idealnym partnerze. Byli jak królewicz i królewna z bajki - słodcy i bezmyślni, nie wyobrażam ich sobie w trudach życia.

Użytkownik: bacteria 30.12.2006 21:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Argument subiektywny i ze... | emkawu W porządku, ich miłość była typowa dla epoki (romantyzm, romantyzm, ach...:)). Czy coś poważnego z tego mogło się urodzić, nie wiadomo, bo Autor już o tym nie napisał (może właśnie nie wróżyło to nic dobrego...).

Ale ja i tak Mariusza lubię..., subiektywnie i ze szczerego serca:)

emkawu, pozdrawiam!

Użytkownik: MELCIA 12.01.2007 20:26 napisał(a):
Odpowiedź na: W porządku, ich miłość by... | bacteria Mój literacki mężczyzna marzeń to zdecydowanie Miles Hendon z "Księcia i żebraka" :-). Dziwię się, że nikt go jeszcze nie wymienił - to przecież taki szlachetny, odważny, rycerski i hmm... czarująco wybuchowy bohater ;). No i ma też pół miliona innych zalet, których nie będę teraz wymieniać, bo się nie zmieszczą ;).
Lubię też doktora Watsona z "Zagadek Sherlocka Holmesa", Herculesa Poirot i Skrzetuskiego z "Ogniem i mieczem" (będę oryginalna i ominę Bohuna szerokim łukiem!).

Użytkownik: basia_zosia 13.01.2007 21:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge No to ok ;) Dołączam się do tej długiej listy. U mnie było ich trzech:
Gilbert z "Ani z Zielonego Wzgórza", Bohun "Ogniem i Mieczem", Aragorn "Władca Pierścieni" ;)

Użytkownik: dziata 13.01.2007 22:55 napisał(a):
Odpowiedź na: No to ok ;) Dołączam się ... | basia_zosia Gilber z Ani z Zielonego Wzgórza...o rany to było to... smukły, długi młodzieniec z brązowymi krótkimi włosami....jak ja go kiedyś kochałam ;P

Użytkownik: ilia 01.02.2007 13:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Gdy byłam całkiem młodziutka był to Olle z "Dzieci z Bullerbyn". Może dlatego, że jest to moja ulubiona książka? Czytałam ją chyba z siedem razy. Wyobrażałam sobie, że jak dorosnę to też będę mieszkać z takim Olle w małym domku na wsi, obok mnie będą mieszkać przyjaciele; i będziemy sobie żyć w szczęśliwości długo i szczęśliwie. Niestety mieszkam w dużym mieście i.. .. Ale nie tracę nadziei.

Poza tym pan DARCY jest bezkonkurencyjny. Nie przeczę też, że nakłada mi się na tę postać obraz Colina Firtha grającego wprost idealnie p.Darcy'ego w serialu zrobionym przez BBC.

Użytkownik: yeltet 01.02.2007 16:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge SANDMAN z cyklu komiksow "Sandman" Neila Gaimana:)Tak tak, nic mi sie nie stalo, i w dziecinstwie nie uderzylam sie w glowe:)Po prostu zauroczyl mnie ten mezczyzna, jak to oni potrafia:)))

Użytkownik: Unununium 08.02.2007 14:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Ja to bym na pierwszym miejscu dała chyba bohaterów Dostojewskiego - Raskolnikow, Iwan i Dymitrji Karamazowie, choć Alosza bądz książe Myszkin też chwytaja za serce, choc nieco w inny sposób...

I przyłączam się do zachwytów nad panem Darcym.
Oprócz tego jeszcze zdecydowanie Hamlet, no i jeszcze tytułowy bohater "Szerszenia" E.L.Voynich, Syriusz Black, Severus Snape.
Dołączyłabym się tez do Bohuna, ale do filmowego, jako że ksiązki nie czytałam (nie przepadam cos za Sienkiewiczem)...

Użytkownik: ulaluna 08.02.2007 22:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge u mnie to sie zmienia w zaleznosci w kim na jawie akurat jestem zakochana.....a wiec kiedy bylam zakochana w moim pierwszym chlopaku to moim ksiazkowym idealem stal sie robrojek, potem byl Mr.Darcy, a teraz jest to.. ..ale to nie jest zart....bestia z "pieknej i bestii";)

Użytkownik: Luvah 21.02.2007 02:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge ...a czy kroś z Was podkochiwal sie w koledze ze szkoly albo studiow? mam taki typ...glowny bohater ksiazki autorstwa Libery 'Madame'...co wy na to?inteligentny, szalony, 'z lekka nutka dekadencji';)

Użytkownik: yeltet 21.02.2007 10:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Ja sie musze przyznac,ze przez cała podstawowke i gimnazjum wzdychalam do jednego kolegi z klasy, ale nikomu o tym nie powiedzialam:)Teraz jak juz jestem stara:P to sie z tego smieje, a wtedy to byla wielka milosc;)

Użytkownik: _nika_ 09.04.2007 22:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Jest kilku :
1. Aragorn
2. Jan Bohatyrowicz
3. Pułkownik Brandon

Użytkownik: Sokoliczka 13.04.2007 22:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge 1. Darcy - "Duma i Uprzedzenie"
2. Andrzej Kmicic
3. Edward - "Zmierzch"

Użytkownik: Selena_Black 26.04.2007 21:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Hauru Jenkins, Chrestomanci, Darcy, Kakashi Hatake, Syriusz.. każdy z nich miał w sobie coś, co mi się strasznie spodobało :]

Użytkownik: jagiena 06.05.2007 16:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Po przeczytaniu "Dumy i uprzedzenia" byłam zauroczona panem Darcy'm. I zgadzam się z innymi, że Gilbert ma w sobie urok, a co się tyczy ekranizacji "Ani z Zielonego Wzgorza" to uważam, że idealnie trafili z aktorem.

Użytkownik: tastaska 06.05.2007 17:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Mr Darcy z "Dumy i uprzedzenia" :)

Użytkownik: Oblat'ka 06.05.2007 18:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Geralt-Saga o wiedzminie

Użytkownik: aśka16 07.05.2007 12:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Darcy, Darcy, Darcy...ach...;-)))

Użytkownik: agnes.t 10.05.2007 19:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Zakochałam się bez pamięci w Robercie Kincaidzie z "The bridges of Madison County" (angielski tytuł bardziej mi się podoba). Za każdym razem, kiedy sięgam po tę książkę, włączam "The autumn leaves" Milesa Davisa i się rozpływam...
Czasem zdarza mi się zdradzić go dla Roberta Lohkampa z "Trzech towarzyszy" (takich mężczyzn już nie ma), a jak jego zabraknie, to Jay Gatsby. Ach... ;-)

Użytkownik: valyness 10.05.2007 19:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Ojej... Jakby się tak zastanowić, to sporo bym uzbierała takich bohaterów. ;D

Użytkownik: Thiril 14.05.2007 03:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Heatclif (Wichrowe)
Bosman Nowicki (Tomek w...)
Bohun (Ogniem...)
Snape (HP)
Kyo (Fruits Bsket - manga)
płk Brandon (Rozważna i...)

Użytkownik: annmarie 04.06.2007 10:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Aż do tej pory żaden mnie zbytnio nie zachwycił, niektórzy tylko trochę zafascynowali (Bohun, Kmicic, Gilbert). Ale teraz jestem pod wielkim wrażeniem Retta Butlera. On jest po prostu niesamowity!

Użytkownik: jakozak 04.06.2007 13:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Aż do tej pory żaden mnie... | annmarie Witaj w klubie miłośniczek Przeminęło z wiatrem.
Mnie Red nie odpowiadał, jako mężczyzna, ale książka bardzo. :-)

Użytkownik: annmarie 06.06.2007 13:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Witaj w klubie miłośnicze... | jakozak Och, na pewno ja bym też nie chciała związać się z kimś takim jak Rett. Ale jako bohatera literackiego polubiłam go bardzo. Ma bardzo ciekawy charakter i sposób bycia, co sprawia, że wyróżnia się na tle innych mężczyzn, których znam z książek.

Użytkownik: jakozak 06.06.2007 14:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Och, na pewno ja bym też ... | annmarie Od czasu do czasu pojawia się ten stary temat, bo ktoś go na wierzch wyciąga. Za każdym razem próbuję kogoś dopasować, ale mi nie wychodzi. Nie ma takiego bohatera literackiego.

Użytkownik: izabelas 04.06.2007 15:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Joshua Brolin z trylogii "Otchłań zła"
Marek Winicjusz "Quo vadis"
Tom Booker "Zaklinacz koni" ale nie Redford z ekranizacji, tylko ten mój wyimaginowany ;)
Darcy "Duma i uprzedzenie"

Użytkownik: Trucizna 04.06.2007 20:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Dla mnie takim bohaterem jest Pan Darcy z "Dumy i uprzedzenia" :)

Użytkownik: neana 08.06.2007 19:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Dla mnie takim bohaterem ... | Trucizna Pan Darcy z "Dumy i uprzedzenia", Boromir i Aragorn z "Władcy pierścieni", Bohun z "Ogniem i mieczem", Gilbert z "Ani..." hmm...kto jescze? :)

Użytkownik: neana 08.06.2007 20:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Pan Darcy z "Dumy i ... | neana Prawie zapomniałam o Jaskrze z "Sagi o Wiedźminie"! Jescze kapitan Jakub Hak z "Piotrusia Pana i Wendy" i jednocześnie Ravello z "Piotrusia Pana w czerwieni". Do tego Murtagh z "Eragona".

P.S. Czy Aslan z "Opowieści z Narnii" liczy się jako postać męska?

Użytkownik: agulina 18.06.2007 12:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Zdecydowanie Rhett Butler - ta postać męska jest moją ulubioną i ukochaną odkąd po raz pierwszy przeczytałam "Przeminęło z wiatrem", a było to jakieś 12 może 13 lat temu :) Ale i pan Darcy jest niczego sobie:)Ale co najlepsze mój własny ukochany mężczyzna nie przypomina ani jednego ani drugiego :)

Użytkownik: danuś 19.06.2007 00:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Zdecydowanie Rhett Butler... | agulina RETT, RETT i jeszcze raz RETT!!! moj chlopak mnie linczuje, bo nie moge przestac o nim gadac!!! Jak dla mnie - IDEAL!!! a ryczalam, jak nie wiem, ze ta glupia Scarlett go tak skrzywdzila..:/

Użytkownik: fodla 27.06.2007 18:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Mój to Aragorn z "Władcy Pierścieni" i od dzieciństwa Włóczykij z "Muminków"-to jest dopiero mężczyzna!;D

Użytkownik: bog 27.06.2007 21:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Mój to Aragorn z "Wł... | fodla Oooooo! Aragorn! Tak! A po przeczytaniu 'Nad Niemnem' także i Jan Bohatyrowicz! :) :) :)

Użytkownik: bog 27.06.2007 22:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Oooooo! Aragorn! Tak! A p... | bog Zapomniała bym o panu Knightley z 'Emmy'!

Użytkownik: mafia 12.11.2008 14:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Oooooo! Aragorn! Tak! A p... | bog I zapomniałam o Janku, ehhh. :(

Użytkownik: mafia 12.11.2008 14:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Ładny temat prawda? :-)

Eomer, Aragorn ("Władca pierścieni"), pan Wołodyjowski (oczywiście Trylogia), Zbyszko ("Krzyżacy"), hrabia Monte Christo (tytuł wiadomy:)) i Rett ("Przemięło z wiatrem").

I może nie będę się już rozpisywać.
Aż bym chciała zapytać o filmowe ideały, ale to już inny temat byłby. :D

Użytkownik: alva 12.11.2008 18:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Ładny temat prawda? :-) ... | mafia Wolę Kmicica:) A z całej "Trylogii" najbardziej lubię Bohuna. Zresztą często podobają mi się czarne charaktery - no, może nie dokońca czarne, ale tej czerni jest więcej niz bieli. I koniecznie musi być tajemnica.
1. Roke Alva - ironia i sarkazm to podstawa, no i "cel uświęca środki":)
2. Gerald Tarrant - zły, zły, zły, ale...ale ten cynizm i urok! Podbny zresztą do Alvy.
3. Lestat - i wszelkie inne wampiry, może z wyjątkiem tych z książek S. Mayer. Wampir ma być wampirem!

Użytkownik: mafia 14.06.2011 09:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Ładny temat prawda? :-) ... | mafia Dodałabym jeszcze Craiga Lowella (cykl "Braterstwo broni").
:)

Użytkownik: Agifra 16.02.2009 11:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge W pierwszej kolejności do głowy przychodzi mi Rhett Butler i Darcy.

Ciekawy jest też doktor Hannibal Lecter. Niesamowicie inteligentny koneser sztuki, psycholog, nieodgadniony mężczyzna, a jednocześnie niebezpieczny morderca. W tym wypadku moje serce mogło "zadrżeć" z fascynacji i strachu.

Użytkownik: alicja225 10.03.2009 17:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Jakub z " samotności w sieci" jest tak idealny, że aż nierzeczywisty. Dlatego jest idealny, bo go nie ma:) Intryguje mnie ten pan Darcy. Kolejne zaniedbanie. Naprawię i wtedy się ustosunkuję. Swoją drogą faceci pewnie po przeczytaniu tej książki mieliby zdecydowanie łatwiej z najmniej 80% kobiet. Przynajmniej tych tu obecnych;)

Użytkownik: Chatoyant 22.01.2010 11:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Gdzieś tu padła odpowiedź: Giaur. Na pewno jest to wielce skomplikowana postać. Na pewno na respekt zasługuje jego duma. Na pewno taka a nie inna konstelacja cech tworzy coś w rodzaju otoczki nieziemskości - i to może zdecydowanie intrygować, jak i imponować. Strasznie podoba mi się również jego upór :]. Tak, od razu jak zobaczyłam imię Giaur, pomyślałam, że to ciekawy typ mężczyzny. Chociaż trzeba przyznać, że jest to charakter iście abstrakcyjny - zdecydowanie Giaur jest postacią nierzeczywistą. Właśnie z powodu tego skomplikowania. Dodać należy, że to wszystko stało się pod wpływem wielkiej przemiany, wcześniej pozbawiony ciepła i - ogólnie - pozytywnych uczuć nie był.

Zastanowię się nad innymi typami, bo powyższy, choć zaiste ciekawy i godny kobiecego zainteresowania, ideałem, jak pisze w temacie, mimo wszystko nie jest :]. Chodzi mi po głowie Geralt z "Sagi o Wiedźminie", czytałam książkę i czytam wciąż zresztą, właśnie dla niego, ale on podobno zajęty... :P Też jest mieszanką (wybuchową?) typowo męskich cech, tak tych dobrych, jak i złych, wiadomo - tylko, że jakoś nie mogę się nie pohamować z tym typowaniem.

A prawda jest taka, nie, prawdy są dwie: 1) za mało książek znam, 2) nie potrafię zasięgnąć pamięcią. Choć jest też inna: w rzeczywistości też można natrafić na nieziemski charakter.

Użytkownik: nora1980 22.01.2010 15:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Dla mnie idealnym mężczyzną jest Ibis z książki Rafała Grodowskiego pod tym samym tytułem. Jest wprost fantastyczny- inteligentny, ma ciekawy zawód( archeolog) któremu oddaje się z pasją. Szkoda,że w realu nie ma takich więcej

Użytkownik: mahor 11.02.2010 11:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge dziewczyny - to może tytułowy "Lotnik" z powieści Colfera - Connor Finn

urodzony w balonie który spada - przez co odważny
bohaterski
odważny - buduje lotnie
walczący do końca, nie poddający się mimo niepowodzeń
no i sprytny, inteligentny...

czego chcieć więcej

Użytkownik: wenoma 11.02.2010 20:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Bergerson z Zakonu Krańca Świata.
Nie wiem czemu :/

Użytkownik: batmanlovemilk 27.10.2010 14:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Bergerson z Zakonu Krańca... | wenoma hmm... pan Darcy z "dumy i uprzedzenia" Rhett Butler z "Przeminęło z wiatrem" książę Andrzej Bołkoński z "Wojny i pokoju" Aragorn z "Władcy pierścieni" Damon Salvatore z "Pamiętników wampirów" Heathcliff z "Wichrowych wzgórz". I to chyba wszystko. Podałam w kolejności przypadkowej. ;)

Użytkownik: anek7 27.10.2010 14:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge - Od wczesnej młodości Gilbert Blythe,
- trochę później bohaterowie Dumasa czyli Atos, d'Artagnian, Monte Christo,
- mniej więcej w tym samym czasie Skrzetuski, Wołodyjowski, Staś Tarkowski
- w szkole średniej pan Darcy i Rett Butler
- w latach 90-tych Geralt, Jack Ryan, Dirk Pitt
- obecnie... hmm... Nikt nie przychodzi mi do głowy...

Użytkownik: domi.p 27.10.2010 22:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge - Bohun! "Ogniem i mieczem" oczywiście ;)
- swego czasu Tomek Wilmowski :>
- ZAWSZE! U Chmielewskiej: Diabeł, pojawiający się raz po raz mężczyzna życia Joanny. Ma straszny charakter, ale go uwielbiam! ;)
- Sasza Winogradow (Monika Szwaja, "Zupa z ryby fugu" i jeszcze któraś wcześniejsza...)

Użytkownik: Neelith 28.10.2010 18:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge O, jest kilku takich. I to niekoniecznie idealni, czasem draństwo też fascynuje. Ale do rzeczy. Moje serce kradli:

1. Locke Lamora ( Kłamstwa Locke'a Lamory (Lynch Scott) )
2. Vuko Drakkainen ( Pan Lodowego Ogrodu: Tom 1 (Grzędowicz Jarosław) )
3. Forrest Gump ( Forrest Gump (Groom Winston) )
4. Jon Snow ( Gra o tron (Martin George R. R.) )
5. John Blackthorne ( Shogun: Powieść o Japonii (Clavell James) )
6. Paul Atryda ( Diuna (Herbert Frank) )
7. Ender Wiggin ( Gra Endera (Card Orson Scott) )
8. Jean Valjean ( Nędznicy (Hugo Victor (Hugo Wiktor)) )
9. Wilczarz ( Wilczarz (Siemionowa Maria) )
10. Rafał Wilczur/Antoni Kosiba ( Znachor (Dołęga-Mostowicz Tadeusz (pseud. Dęboróg W. M.)) )

No nie, cóż za niestałość w uczuciach! I jaki zmienny gust!

Użytkownik: Paulina* 13.06.2011 19:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Stary, uroczy wątek...
Chronologicznie: Staś Tarkowski, Zenek Wójcik, Bohun, Alek Dawidowski, Wokulski, Fandorin. To prawie wszyscy :).

Użytkownik: ka.ja 13.06.2011 19:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Stary, uroczy wątek... C... | Paulina* Jak Ci się udało wygrzebać coś takiego? Przeczytałam prawie wszystkie wypowiedzi i się śmieję. Rhett Buttler bibliotecznym uwodzicielem!
Ja się kochałam najpierw we Włóczykiju z Muminków. Potem miałam krótką fazę wzdychania do Gilberta Blythe'a, ale przeszło mi w dziesiątej wiośnie życia - zrobił się nudny. Wolałam więc najpierw Birka z "Ronji, córki zbójnika" Astrid Lindgren, a potem zbuntowanych romantyków z powieści Aleksandra Minkowskiego. Ktoś już wspomniał Holdena Caulfielda - ten też był w moim typie. Zdecydowanie nie interesują mnie faceci piękni i bogaci - muszą za to być inteligentni, fascynujący, uparci, zbuntowani i niezależni. I w literaturze, i w życiu, które przecież trenowałam czytając. Uwielbiam rozmaitych wariatów, oryginałów i pewnie poleciałabym jak w dym za McMurphym z "Lotu na kukułczym gniazdem" Keseya albo za Aleksym Zorbą.

Użytkownik: misiak297 13.06.2011 22:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak Ci się udało wygrzeba... | ka.ja Skoro Ty się pozwierzałaś u mnie z kobiecych fascynacji, to ja podsunę kilka męskich, a co tam!

1 Arystarch ("Kochankowie z Marony") - to znikanie gdzie bądź, ten motor, ten zew wolności! Taki Włóczykij zmotoryzowany albo Baltona (Jeżycjada) dla dorosłych:D
2 Marek Czertwan ("Dewajtis") ach, ta szlachetność i siła!
3 Major Szczęsny (powieści Kłodzińskiej) - ten błyskotliwy umysł i wzrok zniewalający kobiety!

Tyle z naszych rodzimych herosów:)

Użytkownik: Paulina* 14.06.2011 11:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak Ci się udało wygrzeba... | ka.ja Przeglądałam stare wątki z tego działu.
Był jeszcze Bogumił Niechcic, Quasimodo (w pewnym sensie) oraz (proszę się nie śmiać! on był bardzo sympatyczny) Werter, Wilhelm z Baskerville chyba też... Jak widać - każdy inny :). A do mojej największej "miłości" się nie przyznam :D. I to wcale nie jest Frollo.

Użytkownik: mineralka111 13.06.2011 21:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge 1.Bohun- "Ogniem i mieczem"
2.Rhett Butler- "Przeminęło z wiatrem"
3.Heatcliff- "Wichrowe wzgórza"

achhh jak oni kochali:)

Użytkownik: misiak297 13.06.2011 22:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Dziewczyny, a gdzie Marek Czartwan, gdzie major Szczęsny?:) Tu mi tych herosów brakuje!:)

Użytkownik: Zbojnica 13.06.2011 22:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziewczyny, a gdzie Marek... | misiak297 Severus Snape!!! :D

Użytkownik: misiak297 13.06.2011 22:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Severus Snape!!! :D | Zbojnica A poza tym czemu jeszcze żadna nie wymieniła Soamesa Forsyte'a - ja tam go nie lubię, ale Mila Borejko z Jeżycjady - jak najbardziej.

Użytkownik: Zbojnica 13.06.2011 22:23 napisał(a):
Odpowiedź na: A poza tym czemu jeszcze ... | misiak297 Zły Tyrmanda :D

Użytkownik: alouette 14.06.2011 16:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziewczyny, a gdzie Marek... | misiak297 Marek Czertwan (e zamiast a :))) nie pojawia się pewnie dlatego, że teraz mało kto czyta Rodziewiczównę... A szkoda... I jeszcze "Dewajtis" to taka "filmowa" książka. Gotowy scenariusz na mieszankę "Nad Niemnem" i "Lalki" (to ze względu na talent Marka do interesów)!

Użytkownik: maramara 13.06.2011 23:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Ja się (jako podlotek) kochałam w Hektorze, ale znałam go nie z Iliady klasycznej, a z parafrazy prozą Pod Troją: Na podstawie "Iliady" Homera (Bartelski Lesław Marian).

Użytkownik: dot59 15.06.2011 20:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Jak to się stało, że ja się tu przez tyle lat nie zdążyłam dopisać? Natychmiast nadrabiam zaległości!
W porządku chronologicznym (tu nie ma pomyłki, ja naprawdę czytałam Sienkiewicza wcześniej niż Maya i Szklarskiego):
Andrzej Kmicic (Potop (Sienkiewicz Henryk (1846-1916)))
Old Shatterhand (Winnetou (May Karol (May Karl Friedrich)))
bosman Nowicki (Przygody Tomka)
Robert Jordan (Komu bije dzwon (Hemingway Ernest))
Marek Korcikowski (Tabliczka marzenia (Snopkiewicz Halina))
Michał Doutreval (Ciała i dusze (Meersch Maxence van der))
Aragorn (Władca Pierścieni)
Geralt (Wiedźmin)
Robert Rojek (Jeżycjada)
Drizzt Do'Urden (Legenda Drizzta)
Amadeu de Prado (Nocny pociąg do Lizbony (Mercier Pascal (właśc. Bieri Peter)))

Użytkownik: Annvina 16.06.2011 13:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak to się stało, że ja s... | dot59 No właśnie, jak to się stało, że ja tego wątku nie zauważyłam wcześniej?! Czasem dobrze odświeżyć takie starocie, bo to przecież prawie 6 lat temu założono temat :)

Jolu, postaram się przypominać sobie Twoją metodą – chronologocznie.
Gilbert z Ani z Zielonego Wzgórza
Kilku, no dobrze, kilkunastu męskich bohaterów z (nie bijcie!) Sagi o Ludziach Lodu.
Marek Arypa z Kochałam Tyberiusza E. Dored
Boromir
Michał Wolodyjowski
Petroniusz
Edmund Dantes vel Hrabia Monte Christo
Wszystkie alter ego Edwarda Stachury
Wiedźmin Geralt
Wołodia z Tak Trzymać Fleszarowej
Moist von Lipvig z Piekła pocztowego

Ta lista, to może niekoniecznie „mężczyźni moich marzeń”, ale każdy z nich miał w sobie coś, co mnie w jakiś sposób fascynowało.
W gruncie rzeczy chętnie dodałabym do pytania z tematu „i dlaczego?” ;)

Użytkownik: jakozak 16.06.2011 14:06 napisał(a):
Odpowiedź na: No właśnie, jak to się st... | Annvina Jestem! :-)
Kto mnie wołał? Czego chciał? :-)
Jakie grzyyyyyyyyyyyyyyyyyby?

Użytkownik: Annvina 16.06.2011 14:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Jestem! :-) Kto mnie woł... | jakozak Grzybów! Grzybów z polskich lasów!
A bo to wszystko przez to, że przy śniadaniu w pracy rozmawialismy o przewadze zbieranych na dziko grzybów, jagód i poziomek nad hodowlanymi pieczarkami, borówkami amerykańskimi i truskawkami ze szkalarni, a to wszystko w kontekście histerii wokół E.coli i wielkich przemysłowych parwie upraw... i tak mnie "najszło" na te poziomki i jagody i grzyby, a jak grzyby to Ty Jolu... no i tak cały dzień myślę o tych grzybach i o Tobie i liczę dni do wrocławskiego spotkania z Wami wszystkimi :)
Wybaczcie taki mały off-topiczek.

Użytkownik: Annvina 16.06.2011 13:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak to się stało, że ja s... | dot59 Dorotko - oczywiście miałam na myśli! Coś myślałam o Joli z okazji dyskusji o grzybach i mi się pomieszało ;)

Użytkownik: dot59 16.06.2011 13:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Dorotko - oczywiście miał... | Annvina A Markowi zjadło się "g" :).

Użytkownik: Annvina 16.06.2011 14:39 napisał(a):
Odpowiedź na: A Markowi zjadło się "g" ... | dot59 Markowi zjadło się g jak grzyby ;)

Użytkownik: LuthienPL 16.06.2011 12:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Rhett
Cahir (bo taka z niego trochę sierota była)
Aragorn
jeszcze z moich młodych lat Eredin Bréacc Glas - czy ktoś go jeszcze pamięta (saga o wiedźminie)?

i na pewno było więcej, ale jednak trudno sobie przypomnieć

Użytkownik: Martap 17.06.2011 15:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Dziwię, że tego wątku nie zauważyłam wcześniej :)

Ideały to:
Pan Knightley
Jan Skrzetuski
Aragorn
Jan Smuga
Winnetou

a pozostali może nie ideały ale mnie fascynowali :)
Fitzwilliam Darcy
Tomek Wilmowski
pan Rochester
Rudy z "Kamieni na szaniec"
Heathcliff
Jan Bohatyrowicz
Charley Castillo (z serii Griffina)

... a ja sie dziwię czemu mój mąż nie lubi, gdy czytam...po prostu jets zazdrosny ;)

Użytkownik: benten 06.07.2011 18:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Mnie to się zmienia od dzieciństwa.
Najpierw był Włóczykij, bo mógł chodzić gdzie chciał i nie musiał się meldować
Potem Adaś Niezgódka, ale ten z Tryumfu Pana Kleksa, nie z Akademii.
Potem Dorian Gray (więc mam nadzieję, że nie przeczyta tego żaden psycholog)

Ostatnio nie mam, ale całkiem wysoko plasuje się Ned Stark ( poza tym, że jest trupem) z Gry o Tron.
Poza tym jestem oczarowana Erastem Fandorinem
No i oczywiście moja największa miłość: Lord Vetinari!

Użytkownik: olka76 13.08.2011 11:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogie panie! Czy zdarzył... | norge Stanisław Wokulski
Janek Bohatyrowicz