Dodany: 14.08.2005 09:32|Autor: nutinka

Na nieznanej planecie


Fantastyczne wyprawy na niezamieszkane planety przynoszą wiele niespodzianek. Nowe rośliny i zwierzęta, w nieznanych formach, pociągają badaczy. Nie zawsze jednak wszystko toczy się zgodnie z planem, czasem zdarza się awaria i pojawia się konieczność podejmowania szybkich decyzji, aby ocalić jak najwięcej ludzi. Taka katastrofa spotkała statek Polus, wiozący osadników na nową planetę. Przymusowe lądowanie na przypadkowym globie przeżyli nieliczni, a i oni musieli szybko znaleźć miejsce nadające się do życia. Zakładanie osady, poznawanie form życia na pewno jest fascynujące, ale może niekoniecznie wtedy, gdy okupuje się je wieloma ludzkimi istnieniami. Zbyt wieloma - zostało ledwie kilku dorosłych zdolnych do wezwania pomocy z odległej Ziemi. Są jednak dzieci, łatwiej przystosowujące się do nowych warunków, ale mniej chętnie uczące się o abstrakcyjnej dla nich Ziemi. W nich jednak tkwi nadzieja na powrót.

„Osada” to powieść nie wyróżniająca się niczym szczególnym w zalewie opowieści fantastycznych o zdobywaniu nowych światów. Ot, jedna z wielu. A jednak coś nas ciągnie do takich zmagań z przyrodą i mocowania się z własnymi siłami. Może to dusza podróżnika, ukryta w każdym człowieku, tylko czasem na wierzchu, czasem bardzo głęboko, każąca nam wyruszać na podbój kosmosu albo przynajmniej sobie o tym podboju poczytać. To opowieść, w której sekundujemy zmaganiom grupki ludzi w ich dążeniu do powrotu na rodzinną planetę. Opowieść, którą jeden będzie czytał z uśmieszkiem, a inny ze wzruszeniem, oczekując happy endu, pragnąc go, a jednocześnie nie chcąc, żeby skończyło się zbyt sztampowo, zbyt szczęśliwie. No cóż, każdy może sam się przekonać, czy Bułyczow nie przedobrzył.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 2224
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: