Użytkownik: kot 14.08.2005 09:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Kto tak samo jak ja uważ... | MELCIA Pamiętam, że kiedyś zaczytywałam się Karolcią i mam do tych książeczek wielki sentyment. Teraz już zapomniałam wiele szczegółów, ale przypominam sobie szczególny klimat i atmosferę. Na pewno jeszcze odnowię znajomość z Karolcią, może kiedyś, z własnymi dzećmi ... :)

Użytkownik: Anitra 14.08.2005 10:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Kto tak samo jak ja uważ... | MELCIA "Karolcia" była jedną z pierwszych książek, które przeczytałam w swoim życiu - w dodatku jednym tchem. Do dziś pamiętam niektóre fragmenty, ale jeśli nawet nie pamiętam wszystkiego, to pozostało we mnie uwielbienie dla tej książeczki. A przecież czytałam ją około dwunastu lat temu...

Użytkownik: anndzi 14.08.2005 10:35 napisał(a):
Odpowiedź na: "Karolcia" była... | Anitra Ja też mam do tej książki wielki sentyment. Czytałam nawet drugą część i oglądałam serial w telewizji. Nie wiem czy teraz podobałaby mi się równie bardzo, bo przecież jestem już o wiele starsza.
Ale książka była rewelacyjna. Moją ulubioną postacią była Filomena:)

Użytkownik: Anitra 14.08.2005 10:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja też mam do tej książki... | anndzi Ja również czytałam drugą część, ale chyba jeszcze mniej z niej pamiętam niż z pierwszej. ;)
Pamiętam, że na temat "Karolci" pisałam nawet opowiadanie w podstawówce (to chyba była lektura). To było jedno z najlepszych jakie kiedykolwiek napisałam, bo i temat był ciekawy. Z tą książką łączę same miłe wspomnienia... :)

Użytkownik: bejbe 14.08.2005 17:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Kto tak samo jak ja uważ... | MELCIA Oj, tak. "Karolcia" jest książką niewątpliwie świetną. Zapomniałam już z niej prawie wszystkie szczegóły, pamiętam tylko moment znalezienia koralika i jakiś fragment ze sklepu, coś tam było chyba z jakimś domkiem Baby Jagi... jednak atmosfera fantastyczna, to była chyba pierwsza książka, którą pamiętałam tak długo i którą do tej pory kocham. Wrócę do niej kiedyś, może niedługo?...

Użytkownik: ejdrit 14.08.2005 23:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Kto tak samo jak ja uważ... | MELCIA to ja odpowiem na to w ogóle.......nie cierpię karolci. dawno dawno temu, kiedy byłam małą karolinką na urodziny dostałam kasetę magnofonową(rety ale to był szczyt techniki kiedyś) z bajką "karolcia", zaczynała się od natrętnego wołania karolci przez jej bodajże ciotkę -karoooooolciuuuuuu, karooooooolciuuuuu... taka to była pobudka straszna o świcie. i ten fakt byłabym jeszcze przeżyła i karolcię bohaterkę książkową polubiła. ale gdy wróciłam z przedszkola i zaczęły się schodzić ciotki i wujki na przyjęcie urodzinowe i każdy jeden miał dla mnie w prezencie "karolcię" (cóż, chyba rzucili do księgarni tylko ten tytuł)zapałałam szczerą niechęcią a nawet i moim 5 może 6 letnim umysłam znienawidziałm karolcię na zawsze.

Użytkownik: wilczi 15.08.2005 11:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Kto tak samo jak ja uważ... | MELCIA A ja tam lubiłam "Karolcię", gdy byłam mała. To była pierwsza książka, która z chęcią przeczytałam.A przy okazji, wszyscy śmiali sie z tego, że lubie "karolcię", bo nosze to samo imię co bohaterka ksiązki :)

Użytkownik: emilyb 15.08.2005 20:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Kto tak samo jak ja uważ... | MELCIA Ja czytałam tylko pierwszą część, ale bardzo mi się podobała. I miałam kiedyś takie zdarzenie: niedługo po omawianiu tej lektury w szkole szłyśmy z koleżanką chodnikiem i ona zauważyła leżący na trawie niebieski koralik. Podniosła go i zaraz zaczęła mówić, że spełnią jej się wszystkie życzenia i w ogóle była strasznie zadowolona z tego jakie "szczęście" ją spotkało. A ja wtedy tak strasznie jej zazdrościłam....;)

Użytkownik: jakozak 28.09.2005 10:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Kto tak samo jak ja uważ... | MELCIA Ja! Przeczytałam ją po raz...hohoho i jeszcze więcej. Dostałam w antykwariacie, bo poprzednią ktoś sobie przywłaszczył. Podoba mi się nadal! ;-)))

Użytkownik: Edycia 28.09.2005 16:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja! Przeczytałam ją po ra... | jakozak Ja również przeczytałam wiele razy, dam do czytania swoim dzieciom i już sprawiłam prezent w postaci oczywiście "Karolci" mojej bratanicy.

Użytkownik: verdiana 28.09.2005 18:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja również przeczytałam w... | Edycia A ja moim dzieciom chrzestnym. Karolcię uwielbiam!

Użytkownik: zyzyzy 29.09.2005 10:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Kto tak samo jak ja uważ... | MELCIA O rany, jak ja się bałam tej Filomeny... I ile czasu spędziałam na szukaniu błękitnego koralika we wszystkich kątach mojego mieszkania... :)

Użytkownik: Dziamdzia 30.09.2005 23:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Kto tak samo jak ja uważ... | MELCIA Jejciu Jejciu :) A ostatnia rzucala mi sie w oczy ta ksiazka, ale jakos przemkenla mi :) A przeciez to byla jedna z moich ulubionych ksiazek :) (Poza "Kapeluszem za 100tysięcy :P) ... ilez to czasu spedzilam na marzeniach o błękitnym koraliku.. Natcheliscie mnie :) musze siegnąc jeszcze raz po tę ksiązke:)

Użytkownik: Paja 01.10.2005 10:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Kto tak samo jak ja uważ... | MELCIA Ja nie przepadam za tą książką. właśnie dla za bardzo czarująca atmosfera.

Użytkownik: zielkowiak 09.09.2007 17:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja nie przepadam za tą ks... | Paja A ja kocham Karolcięęęęęęęęęę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!​!!!!!!!!! Daria

Użytkownik: barut 01.10.2005 15:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Kto tak samo jak ja uważ... | MELCIA Niewiele pamiętam z tej książki. Pamiętam że moja mama czytała mi oraz rodzeństu. Coś wspaniałego, jeśli ktoś ma dzieci to polecam takie wieczorne czytanie. Ja to do dziś pamiętam.

Użytkownik: miłośniczka 11.09.2006 12:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Niewiele pamiętam z tej k... | barut Ja co wieczór czytam mlodszemu rodzeństwu - też to uwielbiają :)

Użytkownik: jakozak 05.10.2005 13:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Kto tak samo jak ja uważ... | MELCIA Karolcię czytałam bardzo wiele razy. Proszę polećcie mi coś równie miłego.

Użytkownik: Irish Dream 10.09.2006 18:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Karolcię czytałam bardzo ... | jakozak ,,Witaj Karolciu''

Użytkownik: --- 10.09.2006 19:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Karolcię czytałam bardzo ... | jakozak komentarz usunięty

Użytkownik: miłośniczka 11.09.2006 12:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Karolcię czytałam bardzo ... | jakozak "Pięcioro dzieci i "coś"" Edith Nesbit. Genialne! :)

Użytkownik: jakozak 11.09.2006 15:26 napisał(a):
Odpowiedź na: "Pięcioro dzieci i &... | miłośniczka Dałam do schowka. Będę polować. :-)

Użytkownik: Evvelina 11.09.2006 12:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Kto tak samo jak ja uważ... | MELCIA Moja najbardziej znienawidzona lektura z podstawówki... tuż obok "Oto jest Kasia" i "Sierotka Marysia". Brrr.

Użytkownik: miłośniczka 11.09.2006 12:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Kto tak samo jak ja uważ... | MELCIA "Karolcia" ma u mnie 4.

Użytkownik: Lorcora 11.09.2006 18:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Kto tak samo jak ja uważ... | MELCIA Karolcia to jedna z książek mojego dziecinstwa obok "Heidi" i książek Astrid Lingren. Miałam ją w domu a drugą częsć "Witaj Karolciu" wypożyczałam sto razy z biblioteki.

Użytkownik: Irish Dream 27.06.2007 13:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Karolcia to jedna z książ... | Lorcora To tak samo jak ja :)
ZCiężko było wypożyczyć "Witaj Karolciu" w bibliotece. Z "Karolcią był taki luksus, że miałam swój egzemplarz w domu. Z przyjemnością czytało się (i czyta) po setki razy. Do cudownych książek Lingren wracam zawsze w wakacje. Teraz też wrócę.

Użytkownik: oleczka86 28.06.2007 22:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Kto tak samo jak ja uważ... | MELCIA Pamiętam "Karolcię" jako jedną z moich ulubionych książek z dzieciństwa...świetny pomysł z koralikiem spełniającym życzenia, pobudzający dziecięcą wyobraźnię (pamiętam jak sobie wyobrażałam o co mogłabym poprosić;), ciekawe przygody, oryginalni bohaterowie i dużo magii... Drugiej części o ile sobie przypominam nie czytałam, a szkoda. Sentyment do " Karolci" pozostał mimo upływu czasu..;)

Użytkownik: Gusia_78 26.08.2007 16:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Kto tak samo jak ja uważ... | MELCIA Miałam dzisiaj zły dzień. Dlatego pojechałam do księgarni i wyszperałam moją najukochańszą książeczkę z dzieciństwa. Znowu mam 8 lat i ścigam się na przerwie z przyjaciółką, która szybciej dobrnie do nastepnego rozdziału. Znowu latam z niewidzialną Karolcią i Piotrem....Smutki odchodzą, przynajmniej na chwilę...

Użytkownik: Allma 26.08.2007 17:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Miałam dzisiaj zły dzień.... | Gusia_78 Oj, chyba też poczytam, zachęciłaś mnie!:)