Dodany: 11.08.2005 20:29|Autor: jedw

Książka: Rok interny
Cook Robin

Czyżby błąd w tytule?


Wydaje mi się, że tłumacz popełnił mały błąd, kiedy przekładał tę książkę na język polski. Tytuł, moim zdaniem, powinien brzmieć "Rok stażu" lub "Rok stażysty". W języku angielskim an intern to właśnie stażysta,a an internship - staż, podczas gdy nasza swojska interna to internal medicine. Moje przypuszczenia potwierdza fakt, że bohaterem jest właśnie lekarz odbywający staż w szpitalu.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 4219
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 8
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 15.09.2007 15:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Wydaje mi się, że tłumacz... | jedw
Zgadzam się w stu procentach. I nie mam pojęcia, dlaczego tak się stało, bo przecież we wstępie i w samym tekście książki słowo "stażysta" pojawia się mnóstwo razy. Może wydawca uznał taką wersję za bardziej chwytliwą?
Użytkownik: hburdon 16.09.2007 15:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Zgadzam się w stu procent... | dot59Opiekun BiblioNETki
Pewnie wydawca przetłumaczył sobie tytuł i rozreklamował książkę przed otrzymaniem tłumaczenia, a potem było już za późno.
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 16.09.2007 18:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Pewnie wydawca przetłumac... | hburdon
A, widzisz...! O takiej wersji nie pomyślałam, ale faktycznie, że tak mogło być.
Użytkownik: hburdon 16.09.2007 19:15 napisał(a):
Odpowiedź na: A, widzisz...! O takiej w... | dot59Opiekun BiblioNETki
Wiem, że notorycznie zdarza się to filmom, najczęściej tym najbardziej kasowym, którym robi się ostry marketing jeszcze przed wyprodukowaniem napisów. Podejrzewam, że z tą książką mogło być podobnie. W każdym razie wydaje mi się mało prawdopodobne, żeby tłumacz konsekwentnie tłumaczył "intern" jako "stażysta", a potem machnął się w tytule.
Użytkownik: meggi323 27.11.2009 21:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Wydaje mi się, że tłumacz... | jedw
Rok interny czytałam dość dawno i pamiętam, że bardzo szybko ją pochłonęłam, szukałam później nawet czegoś jeszcze w tym stylu ale niestety w bibliotece trudno szukać nie wiadomo czego:)Nic więcej chyba nie muszę dodawać.
A co do tytułu to rzeczywiście mnie zmylił ale dobrze się stało.

I jeszcze coś, może mi ktoś wyjaśnić po co ludzie czytają książki, które potem oceniają jako beznadziejne? Przecież Rok interny, to nie obowiązkowa lektura! Jak mi coś nie odpowiada to nie czytam i nigdy nie oceniam jeśli nie przeczytam CAŁEJ książki. Czytanie powinno być przyjemnością.

Użytkownik: Natii 27.11.2009 22:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Rok interny czytałam dość... | meggi323
Ja się staram mimo wszystko zawsze dokończyć książkę i cóż, czasem się zdarza, że aż do końca mnie nie przekona. Są też czasem książki, które przerywam w trakcie, np. "Dziennik Bridget Jones", którego nie skończyłam i oceniłam na 1. Dlaczego? Bo zwyczajnie nie chcę, żeby system polecał mi tego typu książki.
Użytkownik: meggi323 28.11.2009 00:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja się staram mimo wszyst... | Natii
Ja też się staram zawsze doczytać do końca (ale czasem nie wytrzymuję:) Zarejestrowałam się w biblionetce dopiero dziś, więc nie wiem jeszcze co system mi poleci wg. moich ocen. Oceniłam wiele książek jako dobre ponieważ pamiętam, że wtedy je lubiłam ale czy dziś chciałabym je czytać? Jest dużo książek które dobrze pamiętam ale za cholerę ani tytułu ani autora, to smutne :(
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 28.11.2009 16:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Rok interny czytałam dość... | meggi323
Jeżeli szukasz czegoś podobnego, możesz spróbować "Doktorów" Segala albo "Lekarzy" Gordona - przynajmniej w części opowiadają o młodych lekarzach rozpoczynających pracę. I jeżeli gdzieś znajdziesz, bo już była dawno wydana, a wznowień nie widziałam - "Jak zostałem chirurgiem" Nolena (całkowity autentyk - wspomnienia lekarza).
A tak z ciekawości, czy druga część Twojej wypowiedzi na pewno miała się znaleźć w tym wątku? Bo akurat nikt z wcześniej się wypowiadających nie ocenił tej powieści niżej niż na 4, nikt też nie stwierdził, że jej nie doczytał do końca przed wystawieniem oceny...
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: