O błękinym zamku...
29-letnia Joanna zmęczona jest nudnym życiem w rodzinnym domu. Gdy dostaje wiadomość, że ma groźną chorobę i mało życia przed sobą, postanawia trochę powariować, poryzykować, by te ostatnie chwile wypełnić radością.
Książka bardzo mi się podobała, ale nie ukrywam, że się nią częściowo rozczarowałam. Nie jest podobna do innych książek tej niesamowitej autorki. Nie opowiada o dziecku, a przez to wrażenia z niej są zupełnie inne. Zaskakująca powieść o kobiecie, która chce zmienić swe nudne życie...
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.