Amin Maalouf jest znany raczej jako powieściopisarz, a nie historyk, jednak w przypadku literatury popularnonaukowej można to potraktować jako zaletę. "Wyprawy krzyżowe w oczach Arabów" czyta się bowiem znakomicie, co z pewnością przyciągnie do książki wiele osób stroniących od opasłych tomów w stylu A.J. Toynbee'ego - zwłaszcza teraz, po światowym sukcesie filmu Ridleya Scotta.

Dziełko Maaloufa przystępnie i ciekawie przedstawia kontekst wypraw krzyżowych z punktu widzenia muzułmanów - od Pierwszej Krucjaty w 1095 r. do upadku Akki w 1291 r. Czytelnik zrozumie, dlaczego kwitnąca jeszcze w XI w. kultura arabska zachwiała się w posadach pod ciosami relatywnie nielicznej grupy chrześcijańskich rycerzy. Pozna niejednorodny świat islamskiego średniowiecza, a więc aspekt krucjat na ogół niedostrzegany przez europejskich historyków.

Nie traktowałbym książki Maaloufa jako wyłącznego źródła wiedzy o wyprawach krzyżowych, jednak jest ona znakomitym uzupełnieniem punktu widzenia prezentowanego w europejskich szkołach. Zrozumienie wpływu wstrząsu, jakim były krucjaty dla muzułmanów, pozwala nam dotrzeć do źródeł nieufności, tak głęboko zakorzenionej we wzajemnych relacjach dwóch największych religii.