Salem to niewielkie miasteczko w Stanach Zjednoczonych. Miasteczko, w którym dni upływają leniwie, wszyscy bardzo dobrze się znają i wszystko o sobie wiedzą. Nad miastem góruje dom - symbol zła. Przed laty w tym właśnie domu dokonano zbrodni i teraz krążą o nim legendy. Żaden człowiek o zdrowych zmysłach nie odważyłby się do niego wejść.

I nagle w mieście pojawia się Ben Mears-pisarz, który spędził w Salem najszczęśliwsze lata dzieciństwa. Powraca, by napisać książkę i zmierzyć się z lękiem związanym z domem na wzgórzu.

Równocześnie w mieście pojawiają się dwie tajemnicze postaci Straker i Barlow. Ku zaskoczeniu mieszkańców Salem, zamieszkują w domu na wzgórzu. I od tego momentu wszystko się zaczyna. W miasteczku zaczynają znikać ludzie...

Książka napisana jest w sposób bardzo przystępny i jest to jedna z tych książek, które się połyka. Polecam.