Dodany: 08.07.2005 14:09|Autor: Małgorzata_

Skierniewickie GoldenEye


"Kobieta zmienną jest" - jak mówi popularne przysłowie.

Kiedyś moim ulubionym gatunkiem literackim była powieść obyczajowa. Przez dłuższy okres trzymałam się wyłącznie tego gatunku. Lecz z czasem mój gust zaczął się zmieniać i bardzo cieszę się, że zmiana mojego gustu zbiegła się z wydaniem przez Krzysztofa Kotowskiego jego najnowszego thrillera - "Marika". Przeczytanie tej książki sprawiło mi naprawdę ogromną przyjemność, bo po pierwsze zostałam zaskoczona przez autora dynamiczną, trzymającą w napięciu od początku do samego końca, wartką akcją, w której toczą się przygody głównych bohaterów, po drugie, czytając "Marikę" miałam wrażenie, że niektóre elementy jej fabuły przypominają mi tak popularne i lubiane przeze mnie oraz przez liczne grono wielbicieli serie przygód tajnego agenta brytyjskiego 007.

Tajemnica z pogranicza "Archiwum X" i programu "Nie do wiary", tajne organizacje terrorystyczne, tajne służby i agencje wywiadowcze różnych krajów, tajemniczy, piękni agenci i agentki, miłość, nienawiść, zdrada, konflikt, spisek - te rzeczy przyciągają nie tylko kolejnych tajnych agentów, lecz także czytelnika.

Ja zostałam tajną agentką i odkryłam tajemnicę podskierniewickiej puszczy i zachęcam do tego samego każdego, kto lubi dobry, agresywny kryminał.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 2420
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: