Dodany: 20.06.2004 19:31|Autor: qkaj

Rewelacyjna powieść


Sporo w życiu czytałem, najwięcej fantastyki, ale już dawno nie spotkałem tak interesującej powieści. Wciągnęła mnie tak dokładnie, że do czasu jej ukończenia zawiesiłem wszelkie obowiązki i powinności. Pożerałem ją w każdej chwili. Mało piłem, prawie nie jadłem. Gdy się skończyła, byłem w stanie zawieszenia jeszcze przez kilka godzin. A o czym jest ta książka?...

Łukianienko bardzo plastycznie narysował świat wirtualny, w którym spora część społeczeństwa spędza mnóstwo czasu. Żyją tam, czyli bawią się, pracują, odpoczywają, zdobywają informacje itd. Świetnie wymieszana jest rzeczywistość współczesna pisarzowi z jego wizjami przyszłości. Czasem jest to zabawne, ale częściej jest powodem trudności w rozeznaniu co jest prawdą, a co fikcją. To trochę tak jak w Matrixie. Gdy pierwszy raz obejrzałem pierwszą część, przez godzinę po wyjściu z kina miałem wrażenie, że jestem podłączony do Matrixa.

"Labirynt odbić" dał mi sporą dawkę wrażeń. Polecam tę pozycję każdemu miłośnikowi faktastyki, a także komputerów, internetu i ogólnie pojętej rozrywki elektronicznej.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 7204
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 3
Użytkownik: mpsail 15.11.2009 15:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Sporo w życiu czytałem, n... | qkaj
Dziś w nocy skończyłem "Labirynt odbić". Nie mogłem się oderwać i czytałem do drugiej :-) Miałem bardzo podobne wrażenia - przez dobrą chwilę nie wiedziałem czy otaczająca mnie rzeczywistość za chwilę się nie rozpłynie i zadziała timer wyłączający Głębię. Porównanie z Matrixem jak najbardziej na miejscu.

Świetna książka ukazująca kulisy wirtualnego świata, mimo, że napisana w czasach, kiedy do internetu był dostęp tylko przez modem. Opisy komputerów sprzed kilkunastu lat nie rażą, gdyż nie to jest w "Labiryncie" najważniejsze.

Po raz kolejny Łukjanienko pokazał, że umie stworzyć książkę ciekawą, oryginalną, pełną aluzji i z odrobiną humoru ale zawierającą ważne przesłanie.

Gorąco polecam!
Użytkownik: Raindrops 06.02.2010 23:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziś w nocy skończyłem "L... | mpsail
Jeśli chodzi o Matriksa i o tą książkę to nie zapominajmy co było pierwsze ok ? ;)
Użytkownik: aggie 16.02.2010 13:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Jeśli chodzi o Matriksa i... | Raindrops
Dla mnie książka także była czymś niezwykłym i dała sporo do myślenia...bo czy przypadkiem nie dążymy do tego co jest opisane w tej powieści?

A co do Matrixa, to nie mogę oprzeć się wrażeniu, że bracia Wachowscy czytali twórczość Łukjanienki, a potem bezkarnie ściągnęli od niego pomysł. Po przeczytaniu "Labiryntu..." Matrix znacząco zmalał w moich oczach. Być może dlatego, że wydarzenia opisane w książce są aż nieprzyjemnie realistyczne i możliwe do zajścia za kilkanaście lat...
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: