Dodany: 26.06.2005 16:30|Autor: sfzgkkp

Solo - nie takie, jak myślisz.


Początek powieści Rosendorfera nie pozwala przewidzieć dalszego jej ciągu. Poznajemy Antona L., urzędnika skarbowego, hipochondryka, życiowego ciamajdę. Budzi się on jak zwykle i szykuje do pracy. I jak zwykle ma problemy, by zdążyć do pracy na czas. Dlatego też wymyśla wiele różnych wariantów usprawiedliwień dla szefa. Próbuje zadzwonić do pracy, aby usprawiedliwić nieobecność, lecz telefon nie działa. Dlatego idzie pieszo do pracy, ale okazuje się, że budynek urzędu jest zamknięty. Na ulicach także nie spotyka nikogo. Próbuje wytłumaczyć sobie te dziwne zjawiska, aż w końcu dochodzi do wniosku, że pozostał sam na świecie.

Dalsza część powieści przedstawia samotne losy Antona L. - niekiedy bardzo zabawne - oraz wspomnienia z wcześniejszych lat.

Polecam tę książkę tym, którzy lubią humor, i czasem lubią się zastanowić nad sobą i światem.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 6484
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 2
Użytkownik: Evitka 30.10.2006 13:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Początek powieści Rosendo... | sfzgkkp
A czy ktoś zechciałby sprzedać "Wielkie solo...? Albo może chociaż powiedzcie gdzie można kupić. Bo nigdzie nie mogę jej znaleźć :((
Użytkownik: Chilly 30.10.2006 13:42 napisał(a):
Odpowiedź na: A czy ktoś zechciałby spr... | Evitka
Na allegro na przykład:
http://www.allegro.pl/item136046356.html
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: