Dodany: 01.06.2005 16:26|Autor: Uminski

Redakcja BiblioNETki poleca!

Książka: Pałuba; Sny Marii Dunin
Irzykowski Karol

3 osoby polecają ten tekst.

"Pałuba"


„Pałuba” jest powieścią niezwykle nowatorską jak na tamte czasy; to swoisty eksperyment literacki i wybitna psychoanalityczna historia, która w niektórych swoich poglądach wyprzedziła teorie Freuda (!). Inspiracje do jej napisania z pewnością dała Irzykowskiemu proza Edgara Allana Poego, i kto wie, czy nie Huysmansa. Za życia autora głośno było o niej w prasie. Szeroko omawiano ją w salonach literackich. Doczekała się także wielu złośliwych, nieprzychylnych recenzji. Ba – Irzykowski z gruntu skazany był przez jej poglądy i ideologię na osamotnienie. Trudno się temu dziwić, zważywszy na fakt, iż „Pałuba” wyprzedziła o ponad sto lat swoją epokę. Toteż współcześni Irzykowskiemu nie rozumieli jej - nie trawili tak udziwnionego eksperymentu formalnego. „I w Krakowie są przekonani, że K.I. wyłącznie dlatego napisał „Pałubę”, że mu sfinks – jeśli go miał w ogóle – zdechł na motylice” – pisał Stanisław Brzozowski w swojej „Legendzie Młodej Polski”.

"Pałuba" składa się z historii dwóch małżeństw, które przeżywa bohater. Na ich podstawie Irzykowski szkicuje zmiany w psychice bohatera, jego reakcje i "odchylenia". Te dwa małżeństwa są w równej mierze pretekstem do rozważań nad ludzką egzystencją jak i nad wtórnością życia - jego "beztematycznością".

Jest to również rzecz opowiadająca (podobnie jak "Próchno" Berenta) o związku jednostki ludzkiej ze sztuką.

Współczesna krytyka o niebo życzliwiej odnosi się już do tego eksperymentu powieściowego, jakim jest „Pałuba”. Szeroko omówił ją wybitny współczesny poeta - Adam Ważyk w swoim „Cudownym kantorku”. „W całej formacji modernistów, jeśli można go do niej zaliczyć, Irzykowski był jedynym umysłem analitycznym. W „Pałubie” poddał analizie jednostkę modernistyczną dystansując się do niej jako chłodny badacz” – pisze Ważyk, którego zdaniem działalność autora „Pałuby” i „Snu Marii Dunin” stała się jednym z ważniejszych ogniw w procesie przemian literackich. Trudno zaprzeczyć również innej postawionej przez Ważyka tezie: „„Pałuba” jako studium biograficzne sytuuje się na tle prozy realistycznej i analitycznej”. Warto również zauważyć, że w literaturze polskiej początków XX wieku było tylko dwóch pisarzy analitycznych, dwóch następców Poego i Maupassanta, a byli nimi Irzykowski i Brzozowski…

Powieść "Pałuba" powinna zaliczać się do arcydzieł literatury polskiej. Niestety, została (tak jak cały dorobek beletrystyczny Irzykowskiego) doszczętnie zapomniana...

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 24208
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 10
Użytkownik: sowa 01.06.2005 17:48 napisał(a):
Odpowiedź na: „Pałuba” jest powieścią n... | Uminski
"Niestety, została (tak jak cały dorobek beletrystyczny Irzykowskiego) doszczętnie zapomniana..."
Nie tak doszczętnie - jest wśród lektur np. studentów filologii polskiej (przynajmniej była do niedawna). Fakt, że to niewiele, jak na tak interesujące, inteligentne (i sporymi fragmentami niezmiernie - przy czym całkowicie zamierzenie - zabawne) dzieło. Zatem - propagujmy, proponujmy, zachęcajmy! Z pewnością znajdą się czytelnicy, którzy "Pałubę" docenią.
Użytkownik: amoretka 01.06.2005 22:50 napisał(a):
Odpowiedź na: „Pałuba” jest powieścią n... | Uminski
Oh, ja tu się systematycznie i pernamentnie nabawiam kompleksów: nie dość, że o Irzykowskim nigdy nie słyszałam, to i wspomniany w tekście Huysmans nic mi nie mówi:(

Dobrze, że istnieją takie miejsca w internecie, gdzie można się dowiedzieć nieco więcej o polskiej literaturze niż na mdłych lekcjach języka ojczystego. Może kiedyś po "Pałubę" sięgnę, a nawet jeśli nie, to teraz przynajmniej wiem, że takowa istnieje. Pozdrawiam.
Użytkownik: sowa 02.06.2005 00:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Oh, ja tu się systematycz... | amoretka
Swego czasu zachwycało mnie, cieszyło i bawiło "Na wspak" Huysmansa, więc z całą satysfakcją polecam Ci tę powieść, Amoretko:-). Baaardzo dekadenckie, mnóstwo wdzięku, czysta intelektualna przyjemność:-).
Użytkownik: slawek.w 02.06.2005 02:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Oh, ja tu się systematycz... | amoretka
Na nasze nieszczęście (szczęście ?) żyjemy w czasach, gdy normalny człowiek jest w stanie poznać tylko część tego, co inni napiszą. Jeden przeczyta więcej, inny mniej. O kompleksach z tego powodu szkoda nawet myśleć. Nie tak dawno nasz znajomy, antecorda, wyraził życzenie powrotu do kołyski, by "załatwić" sobie więcej czasu na przeczytanie tych wszystkich książek, które bezwzględnie (!) chciałby przeczytać (a przypuszczam, że poznał już sporo więcej od Ciebie :))
Pewien mądry człowiek powiedział kiedyś, że im więcej wie, tym lepiej zdaje sobie sprawę z ogromu własnej niewiedzy. Idziesz w jego ślady, a to już bardzo pocieszające.
Użytkownik: Uminski 02.06.2005 08:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Oh, ja tu się systematycz... | amoretka
Kompleksy w związku z niedoborem wiedzy na określony temat literacki (w tym przypadku modernizm), to żaden wstyd! Zresztą Huysmans w Polsce też nie jest super-znany. Ale polecam jego "Na wspak". Bon apetitte - po prostu. Kwintesencja francuskiego dekadentyzmu, z domieszką oniryzmu i subtelnej erotyki; a wszystko napisane w takiej formie, że każdym zdaniem można się wprost delektować.

"Pałuba" Irzykowskiego natomiast - to owszem, warta przeczytania powieść, ale potrzeba (podczas lektury) maksymalnie się na niej skupić. Tak jak przy "Golemie" Meyrinka.
Użytkownik: ankawe8 28.08.2006 17:31 napisał(a):
Odpowiedź na: „Pałuba” jest powieścią n... | Uminski
,,Pałuba" Karola Irzykowskiego to książka, która rzeczywiście nie popadnie w zapomnienie wsród studentów polonistyki, co mogę potwierdzić na własnym przykładzie :)i to nie tylko z racji zbliżającego się egzaminu z literatury młodej polski...Powieść która jest kapitalnym przykładem powieści autotematycznej czyli,, powieści o powieści", w której autor nie rozstrzygał jednoznacznie czy prezmyślenia na temat czasu, postaci, wydarzeń stanowią immanentną część powieści czy też nie...,powieści, której autor nawiązuje aktywny dialog ze swoim czytelnikiem, zapraszając go do wspólnej zabawy i odkrywania zasadniczych reguł kierujących procesem poznania...:)Powieść, która prowokuje do pytania: w jakiej mierze w naszym życiu współistnieją obok siebie,, pierwiastek pałubiczny" i,, pierwiastek konstrukcyjny"?
Użytkownik: justynia_ok 17.09.2006 13:27 napisał(a):
Odpowiedź na: „Pałuba” jest powieścią n... | Uminski
No cóż rzeczywiście "Pałuba" wyprzedziła myśli swojej epoki i nie została zrozumiana. Fascynujace jest zgłębianie ludzkiego umysłu przez Irzykowskiego, jednakże "Pałuba" w moim osobistym rankingu nie plasuje sie na jakiejś wyższej pozycji. obok sfabularyzowanych dziejów Piotra Strumieńskigo mozna z łatwością zauwazyć liczne refleksje na temat tego dzieła, powieści, jak i literatury w ogóle. Przypomina to traktat na temat literatury - co mnie troszkę odrzuciło od tej lektury. z tego co wiem to właśnie taki kształt powieści nie spodobał się również Brzozowskiemu - jak sam Uminski napisał - drugiemu umysłowi analitycznemu tamtej epoki. Uważam, że te refleksje i polemiki z autorami innych dzieł umieszczone w "Pałubie" bardziej pasują do komentarza lub jakiegoś artykułu. Mnie sie książka podobała, nie moge zaprzeczyć, że jest to rzeczywiście cos nowatorskiego, ale rónież coś co nie do konca mieści sie w moim pojęciu powieści.
Użytkownik: arnika 14.06.2008 15:38 napisał(a):
Odpowiedź na: „Pałuba” jest powieścią n... | Uminski
"Sny Marii Dunin" mnie zachwyciły. "Pałuba" też jest bardzo dobra. To jedna z najciekawszych lektur, jakie przeczytałam w tym semestrze. Na wakacjach na pewno sięgnę po coś jeszcze Irzykowskiego. Wikipedia podaje namiary kilku artykułów o "Pałubie", podam adres strony, może ktoś będzie zainteresowany.:) http://pl.wikipedia.org/wiki/Pa%C5%82uba
Warto też jest przeczytać dołączone do wydania z Biblioteki Narodowej: "Wyjaśnienie Snów Marii Dunin" i "Szaniec Pałuby", żeby dowiedzieć się, jak wg Irzykowskiego powinny zostać zrozumiane jego utwory.

Użytkownik: Rbit 06.12.2011 14:33 napisał(a):
Odpowiedź na: „Pałuba” jest powieścią n... | Uminski
Moją uwagę na "Pałubę" zwróciła autorka tej pozycji: Pisarstwo Teodora Parnickiego (Cieślikowska Teresa)
Książkę Irzykowskiego za Ważykiem porównuje tam z Twarz Księżyca I (Parnicki Teodor)

Teraz nie mam wyjścia - muszę przeczytać :)
Użytkownik: cyprian.bertz 02.09.2012 22:32 napisał(a):
Odpowiedź na: „Pałuba” jest powieścią n... | Uminski
Pałuba, Pałuba i jeszcze raz Pałuba... Moi drodzy, zachwycający się kunsztem pisarskim Irzykowskiego, czy nie przeszło wam przez myśl zapoznać się z choćby jedną więcej pozycja tego poważanego autora? cieszy mnie oczywiście wasze zainteresowanie; fakt faktem, że o Pałubie mają pojęcie jedynie osoby zajmujące się w stopniu zaawansowanym literaturą polską, i zainteresowanie tym utworem w mniej wtajemniczonych kręgach zasługuje na uznanie i aczkolwiek polecam również pisma, będące domeną Irzykowskiego, notabene krytyka, takich jak chociażby "Czyn i słowo", a skoro już podziwiamy przenikliwość analiz psychologicznych - "Prolegomena do charakterologii'.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: