Dodany: 15.06.2004 10:53|Autor: danielbela

strasznie dużo opisów przyrody, szkoda tylko że bez "tego" klimatu.


Książka ta opowiada o losach kilkuletniej dziewczynki, która podczas spaceru z mamą po parku, przez przypadek oddaliła się od niej. Chcąc dogonić mamusię postanowiła pobiec na przełaj przez kawałek lasu, co skończyło się dla niej tragicznie. Sama w lesie bez żywności i ze skromną ilością wody postanowiła odnaleźć strumień i po jego biegu odnaleźć cywilizację.

Ogólnie można by rzec, że książka nie jest zła, jednak bardzo szerokie opisy (które zresztą bardzo lubię w Jego horrorach) ciągnące się praktycznie w nieskończoność (bo ślady horroru można spotkać na ostatnich 50-80 stronach) skutecznie mnie do tej książki zniechęciły.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 9960
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 9
Użytkownik: nielegalnaa 25.04.2007 22:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Książka ta opowiada o los... | danielbela
ja bym powiedziała, że nie był to park a las i to bardzo duży;] a spacer odbywał się także w towarzystwie jej brata:) a książka rzeczywiście ma mało z horroru.
Użytkownik: Speculum 26.04.2007 01:58 napisał(a):
Odpowiedź na: ja bym powiedziała, że ni... | nielegalnaa
Ooo! Dzięki tej wypowiedzi przypomniałam sobie autora i tytuł dawno zapomnianej książki. Dziękuję za nieświadomą pomoc!

<choć z drugiej strony wypowiedź jakozaka o bracie zbiła mnie z tropu, o bracie jakoś zapomniałam..>
Pożyczyłam te książkę na pierwszej wyprawie klasowej do lasu jeszcze w liceum, cóż, nie dodała mi otuchy i nie mogłam spać w nocy, mimo niewielkiej zawartości straszydeł.
Teraz sobie przypomnę - zwłaszcza, że gust mi się zmienił i 'strasznie dużo opisów przyrody' to najlepsza rekomendacja.
Pozdrawiam!
Użytkownik: Faustyn 18.02.2009 15:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Ooo! Dzięki tej wypowiedz... | Speculum
Hmm, no ja osobiście 2x (z kilkumiesięcznym odstępem czasowym, oczywiście) już się przymierzałem do tej książki, i o ile inne dzieła Kinga "łykam", to właśnie "Pokochała Toma Gordona" sprawia mi problem, i po kilku stronach nie potrafię przebrnąć dalej... no ale nic, za jakiś czas spróbuję podejścia znowu :P
Użytkownik: Dianka 17.02.2009 22:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Książka ta opowiada o los... | danielbela
Właśnie skończyłam czytać. Hmmm, lubię Kinga, i to bardzo, ale ta pozycja niespecjalnie mnie przekonała. Książka jest...nudna? Ze znakiem zapytania, no bo to King, więc słowo nudny piszę i patrzę z obawą na niebo, czy mnie zaraz coś nie porazi ;) Można by z tego zrobić dobry, straszny film. I tyle.
Użytkownik: Hissune 11.04.2009 20:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Właśnie skończyłam czytać... | Dianka
A mi się nawet spodobała :) Nie spodziewałam się jakiegoś przerażającego horroru - że ta książnka nim nie jest, można było poznać już po jej rozmiarach. Jak dla mnie to przyjemna opowieść o dziewczynce, która dzięki swojej wyobraźni radzi sobie z niebezpieczną sytuacją, i to całkiem nieźle.
Użytkownik: Astrocalles 07.12.2009 00:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Książka ta opowiada o los... | danielbela
Czytałem wcześniej same kiepskie recenzje, a książkę połknąłem w czasie weekendu. Bardzo mnie wciągnęła i nie mogłem się dosłownie oderwać, co jest dziwne w porównaniu do reszty opinii, ale jak widac kazdy ma inne gusta.
Użytkownik: Marylek 07.12.2009 00:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytałem wcześniej same k... | Astrocalles
Mnie się też podobała. :)
Trzeba być Kingiem, żeby z historii, którą da się streścić w dwóch zdaniach zrobić powieść i to trzymającą w napięciu.
Użytkownik: molis 28.02.2010 21:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Książka ta opowiada o los... | danielbela
Jestem świeżo po lekturze i muszę przyznać że horrorem to ta książka nie grzeszy a jednak bardzo mi sie podobała. Długie opisy, głównie przyrody, muszę to przyznać: podobały mi się, sam sie sobie dziwię ale tak było, ehhhh ten King, zawsze mnie pozytywnie zaskoczy:)
Użytkownik: darek007 28.04.2011 21:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Książka ta opowiada o los... | danielbela
Cenię tę książkę za jej "zwyczajność" bez typowych u Kinga wpływów z innych światów. Dla mnie to nie jest horror, jednak groza sytuacji w jakiej znalazła się mała dziewczynka jest przerażająca. Przez większość książki występuje jedna BOHATERKA, więc z oczywistych powodów, zamiast dialogów mamy opisy. Moim zdaniem King doskonale wczuł się w sytuację dziewczynki.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: