Dodany: 14.06.2004 16:53|Autor: lady P.
bez tytułu
Agatha Christie często towarzyszyła swojemu mężowi, Maxowi Mallowanowi, w wyprawach archeologicznych. Właśnie wtedy napisała kryminały uważane za najlepsze w jej dorobku, m.in. "Morderstwo w Orient Expresie" i "Śmierć na Nilu".
"Morderstwo..." to jedna z powieści, w których występuje Herkules Poirot. Detektyw wraca Orient Expresem do Anglii. Podróż do najspokojniejszych nie należy. W nocy wciąż budzi Poirota jakiś hałas: głośne rozmowy, dzwonek wzywający konduktora, jakiś huk za drzwiami. Następnego dnia okazuje się, że jeden z pasażerów, Samuel Ratchett, został zamordowany. Na domiar złego Orient Expres utknął w zaspie. Pasażerowie zostają uwięzieni w pociągu. Wśród nich znajduje się morderca...
Intryga jest starannie i logicznie skonstruowana. Dokładnie opisane jest śledztwo i wszystkie jego efekty, tak więc szansa na odgadnięcie kto jest mordercą istnieje. Teoretycznie. W praktyce nie jest to już takie łatwe, dzięki czemu książka trzyma w napięciu od pierwszej aż do ostatniej strony. Najmocniejszym punktem jest zakończenie, które z pewnością nie zawiedzie nawet najbardziej wybrednego wielbiciela kryminałów. Tych kilkanaście ostatnich stron wprawiło mnie w osłupienie. Czytając powtarzałam bez przerwy: "Nie do wiary!!!" i z wrażenia przeczytałam je dwukrotnie :).
"Morderstwo..." z pewnością zasługuje na miano jednego z najdoskonalszych kryminałów, jakie kiedykolwiek powstały. Polecam!
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.