Dodany: 26.05.2005 21:34|Autor: Princessa1

Moje zadanie domowe


Książka pt. „110 ulic” Małgorzaty Gutowskiej-Adamczyk jest bestsellerem na polskiej liście książek dla młodzieży, dlatego postanowiłam się z nią zapoznać. Po przeczytaniu tej książki mogę powiedzieć, że wybór był trafny. W książce jest to, co jej lekturę czyni atrakcyjną dla młodego czytelnika: niebanalny bohater, pełna powikłań żywa akcja, świetne dialogi, sporo humoru i trochę powodu do wzruszeń, a przede wszystkim młodzieńcza miłość.

Głównymi bohaterami jest rodzina Wierzbickich, a w szczególności ich najstarszy, dorastający syn Michał. Los płata figla i z dnia na dzień rodzina Michała musi przenieść się z warszawskich luksusów gdzieś hen na krańce małego miasteczka - Grajewa. Chłopak jest przerażony tą perspektywą. Musi przenieść się do zupełnie obcego mu świata, gdzie zaczyna dostrzegać wartość pieniądza, doznaje prawdziwego uczucia, które go tworzy, a zarazem niszczy, ale mimo wszystko chce odnaleźć siebie w nowym miejscu. Jeszcze nie wie, ze przed nim tak wiele nieoczekiwanych zdarzeń i zaskakujących spotkań…

Bardzo polubiłam Michała. Spodobała mi się jego inteligencja oraz to, w jaki sposób wykorzystywał ją w codziennym szkolnym życiu, podobała mi się jego spontaniczność, szaleństwo, także dokładnie przemyślane słowa kierowane do nauczycieli oraz swoich rówieśników.

Życie, które musiał rozpocząć w Grajewie, różniło się od dotychczasowego o sto osiemdziesiąt stopni i odmieniło go zupełnie. Musiał dostosować się do zasad tam panujących. Musiał zapracować sobie na to, aby stać się autorytetem dla swoich rówieśników. Jestem przekonana, że w tej metamorfozie pomogła mu dziewczyna o imieniu Marta, dla której całkowicie stracił głowę. Rodząca się miłość podszyta niepewnością i niepokojem, coraz ważniejsza dla obojga, stała się głównym wątkiem książki.

Książka ta może każdego wiele nauczyć. Z pewnością pomoże zrozumieć rodzicom poczynania ich pociech, które są na krawędzi dwóch światów: dziecinnej obojętności na świat oraz pełnego niepokoju świata ludzi dorosłych. Pomoże zrozumieć, że w sercach i umyśle młodych panuje pustka, która potrafi tak dokładnie wypełnić…


(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 10944
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 7
Użytkownik: Natii 10.06.2006 13:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Książka pt. „110 ulic” Ma... | Princessa1
Ja trafiłam na tę książkę zupełnie przypadkiem i - nie żałuję. :)))
Użytkownik: asiak00 05.07.2006 21:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja trafiłam na tę książkę... | Natii
bardzo podobała mi sie książka, chociaż sam bohater michał nie przypadł mi do gustu. Czy on musi tak długo udawać, że Marta wcale go nie obchodzi?? :P
Użytkownik: Donka1801 30.01.2011 12:35 napisał(a):
Odpowiedź na: bardzo podobała mi sie ks... | asiak00
Na tym to właśnie polega. Przez niewyjaśnione sprawy Michał udaje, że mu wcale nie zależy. Oczywiście prawda jest zupełnie inna. Na szczęście później się to wyjaśnia.
Użytkownik: martamar 20.07.2006 15:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Książka pt. „110 ulic” Ma... | Princessa1
Książka nie podobała mi się. Czytając ją, małam wrażenie, że autorka sama nie wie, o kim właściwie pisze - przeskakiwała od jednego do drugiego bohatera z prędkością światła, czasem pisząc o nim tylko kilka zdań. Poza tym według mnie w książce za dużo było bohaterów i ich historii. W pewnym momencie, widząc "Zenon" czy "Marzena" nie mogłam sobie przypomnieć, kim oni w ogóle są. Osoby ważne "tonęły" w gąszczu bohaterów drugoplanowych.
Uważam, że na wpisie z okładki książka została przereklamowana - gdzie ta żywa akcja, gdzie humor? Ja znalazłam tylko żałosne próby zbudowania napięcia podczas meczy koszykówki i wydarzenia "do przewidzenia", nie mówiąc już o głównym bohaterze, który był chyba najbardziej nierealną postacią, o jakiej czytałam, i bynajmniej nie przypadł mi do gustu.
Użytkownik: KAPA 07.08.2007 16:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Książka nie podobała mi s... | martamar
Faktycznie, bohaterów trochę zbyt wielu, ale co do opinii, iż Michał nie jest realną postacią, nie zgadzam się
Użytkownik: dariapmi 28.04.2007 13:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Książka pt. „110 ulic” Ma... | Princessa1
Super książka:) Przeczytałam ją jednym tchem:)
Użytkownik: Yśka <3 05.11.2008 17:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Super książka:) Przeczyta... | dariapmi
fajna. przeczytałam dlatego, że myślałam iż będzie ona opowiadać o warszawskich ulicach tak jak 220 linii o komunikacji warszawskiej. A tu Grajewo. Ale ogółem rewelacja.
Moim zdaniem :)
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: