Dodany: 08.05.2005 20:45|Autor:

Książka: Bestia
Krentz Jayne Ann (pseud. Quick Amanda lub Castle Jayne lub James Stephanie)
Notę wprowadził(a): Lillian

1 osoba poleca ten tekst.

nota wydawcy


Każda potwora znajdzie swego amatora, nawet Potwór z Blackhorne Hall.

Harriet Pomeroy, dwudziestopięcioletnia córka proboszcza, jest do tego stopnia oddana swej pasji - zbieraniu skamielin - że nie przejmuje się nawet "zaawansowanym staropanieństwem". Kiedy na jej prośbę - a raczej wezwanie - w okolicy pojawia się wicehrabia St.Justin, zwanym Potworem z Blackhorne, wszyscy się obawiają, że Pomeroy podzeli losy córki poprzedniego proboszcza, którą wicehrabia uwiódł, a potem doprowadził do samobójstwa - wszyscy poza Harriet...

[wyd. Da Capo; www.interesik.pl]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 10818
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 4
Użytkownik: Mery Kate 14.10.2009 21:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Każda potwora znajdzie sw... | Lillian
Pomimo tego, że mój komentarz będzie pierwszy, zapewniam wszystkie zainteresowane osoby, że nie jestem jedyna w moich odczuciach! Książka jest REWELACYJNA.. UWIERZCIE MI NA SŁOWO, a się nie zawiedziecie!
Użytkownik: Lemonade 25.11.2009 23:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Pomimo tego, że mój komen... | Mery Kate
Wierzę na słowo, a ponadto sama mam zamiar się przekonać :)
Użytkownik: Tashe 06.02.2010 00:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Pomimo tego, że mój komen... | Mery Kate
Zgadzam się, super książka, genialne postacie i humor. Najlepszy romans historyczny jaki czytałam. Gorąco polecam
Użytkownik: Alexijah 31.12.2012 20:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Każda potwora znajdzie sw... | Lillian
Czytając tą książkę nie powiem, że się "nie zawiodłam", ale oczekiwałam raczej czegoś lepszego. W porównaniu z innymi romansami historycznymi, które miałam okazję przeczytać, ten wypada dość blado i płytko. Książka nie miała zbyt rozbudowanego słownictwa, dialogi były raczej słabe. Przez całą jej treść jedyne co czułam do głównego bohatera (Gideon) było współczucie spowodowane praktycznie nieustannym nazywaniem go Potworem. Spodobała mi się natomiast postawa heroiny (Harriet), która była wręcz cudownie ufna i lojalna wobec Gideona, a to nie zdarza się w romansach zbyt często. Jest to pierwsza pozycja tej autorki po jaką sięgnęłam i pomimo, że aż w takim stopniu nie zachwycam się nią jak moje poprzedniczki, z chęcią przeczytam kolejne.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: