Dodany: 26.02.2023 23:19|Autor: Asienkas

Redakcja BiblioNETki poleca!

Książka: Powiedziała, że nie żałuje
Kinnunen Tommi

1 osoba poleca ten tekst.

(…) kobiety są na wojnie zdane na siebie, polują na nie wszyscy”[1].


Typ recenzji: oficjalna PWN
Recenzent: Asia Czytasia (Joanna M.)

Bohaterowie pola bitwy to głównie mężczyźni, ale nie można powiedzieć, że kobiety w wojnie nie uczestniczą. One są i muszą sobie radzić w sytuacji, w jakiej się znalazły, muszą podejmować decyzje o sobie, o rodzinie. Decyzje, często podjęte pod wpływem chwili decydują o dalszym ich losie. Tommi Kinnunen napisał powieść o wojnie oczami kobiet. Perspektywa jest o tyle ciekawa, bo „jego” kobiety nagle znalazły się po „złej stronie”. Kiedy opuszczały swoje wioski razem z Niemcami „(…) człowiek myślał, że stoi po stronie zwycięzców (…)”[2], nagle – po zmianie sojuszy – okazały się zdrajczyniami.
„ - Pociągną nas do odpowiedzialności.
(…)
- Nas? A co myśmy takie zrobiły?
- Byłyśmy z Niemcami”[3].

Bohaterkami powieści „Powiedziała, że nie żałuję” są kobiety, ale to jest za mało powiedziane. Tommi Kinnunen inspiruje się historiami kobiet, które pozostawione przez ewakuujących się Niemców wróciły pieszo z Norwegii do Finlandii. Kobiet, które musiały poukładać wszystko na nowo. Kobiet noszących piętno swoich decyzji. I zanim przejdę do oceny powieści drogi, jaką jest ta książka, spróbujmy spojrzeć na konflikt zbrojny – a szczególnie II wojnę światową (bo na czas bezpośrednio po niej przypada akcja powieści) – oczami cywilów, osób, którzy chcą tylko przetrwać, którym „trudno (…) myśleć o sobie jako o stronie tej wojny”[4]. Wydaje im się, że „nie brały w tej wojnie udziału – w każdym razie nie tak jak ci, co podejmowali decyzje”[5], ale „każda z nich w jakimś stopniu umożliwiła te okrucieństwa”[6]: gotując, opatrując rannych, piorąc, pocieszając.

Wyruszając z kobietami z powieści w wędrówkę przez Finlandię, po części poznajemy motywy ich działania, dowiadujemy się, dlaczego uznały, że warto iść z Niemcami. Przypuszczam, że każdy z czytelników rozliczy je w zgodzie z własnymi poglądami. Jednak to nie nasze opinie są ważne, a to, jak one oceniają swoje działania. Żałują ich, czy nie?

Przejdźmy teraz do charakteru książki. Muszę się przyznać, że niezbyt przepadam za tzw. powieściami drogi. Są dla mnie za wolne, zbyt sentymentalne i w efekcie nudne, dlatego jestem zaskoczona przyjemnością, z jaką przeczytałam „Powiedziała, że nie żałuje”. Generalnie nie jest to szczególnie dynamiczna książka, jednak autor wiedział, na jakich aspektach chce się skupić. Perfekcyjnie je uwypuklił i na tym polega sukces tej powieści. Każda z postaci jest inna, co innego wnosi do grupy, co innego nią kieruje, ale przy każdej z nich zaskakuje nas „(…) do czego zdolne są ludzkie nogi”[7] Jak mozolnie brną ku normalnemu życiu z każdym krokiem uświadamiając sobie, że „(…) one nie będą umiały już się w nim odnaleźć”[8]. My razem z nimi zastanawiamy się, jak to będzie, kiedy już dojdą co celu. Staramy się być pozytywnie nastawieni, a kiedy uświadamiamy sobie, że „(…) nie czuły w ogóle radości”[9], dziwi, imponuje, a zarazem przygnębia nas ich poświęcenie. Dodać też muszę, że Tommi Kinnunen nie atakuje czytelnika mocnymi scenami. On robi coś innego. W monotonii wędrówki co jakiś czas daje „coś”. To coś ma nas obudzić, wstrząsnąć nami, przypomnieć, o jakich czasach rozmawiamy. A bohaterki, jak oceniają to, co widzą? Wiele mówi o ich sytuacji ten cytat: „I choć strach nie opuszczał jej przez całą drogę ani na chwilę, Irene czuła, że była bezpieczniejsza w zaminowanych lasach aniżeli tam, dokąd zmierzała”[10]

„Ustalone poglądy okazywały się zwykłą dziecinadą, a najlepsza decyzja – najgorszą ze wszystkich”[11]. Co robić? „Trudno o bardziej jałowe zajęcie od wypominania sobie dawnych decyzji”[12]. I bohaterki Tommiego Kinnunena nie robią tego. Wydają się pogodzone z beznadziejnością swojej sytuacji. Kiedyś zadecydowały tak, a nie inaczej, a życie toczy się dalej. Nie pyta, nie czeka, każe iść przed siebie.

[1] Tommi Kinnunen, „Powiedziała, że nie żałuje. Powieść drogi”, przeł. Sebastian Musielak, Wydawnictwo Poznańskie, 2023, s. 22.
[2] Tamże, s. 46.
[3] Tamże, s. 32.
[4]Tamże, s. 33.
[5] Tamże, s. 34.
[6] Tamże, s. 62.
[7] Tamże, s. 233.
[8] Tamże, s. 285.
[9] Tamże, s. 295.
[10] Tamże, s. 287.
[11] Tamże, s. 193.
[12] Tamże, s.194.

Ocena recenzenta: 6/6

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 720
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: