Kehlmanna znałem ze świetnej
Rachuba świata (
Kehlmann Daniel)
, zaś Tyll, tytułowy bohater jego powieści
Tyll (
Kehlmann Daniel)
, znany był mi z klasycznego (ale marnego) dzieła
Przygody Dyla Sowizdrzała (
Coster Karol de (Coster Charles Theodore Henri de))
(warto je znać, by lepiej uchwycić znaczenie postaci i pewne wątki). Zaś recenzję z prawdziwego zdarzenia znajdziecie u GrafaZero: www.youtube.com/watch?v=kYlHLj_yqmY . (Notabene: GrafZero potrafił uchwycić to, że autor świadomie pozmieniał pewne fakty historyczne).
Kim jest sam Tyll (Dyl Sowizdzał)?
"(…) błazen, jak to miał we zwyczaju, okrutnie potraktował jedną z kobiet spośród publiczności, a potem sprowokował bójkę na noże, oczywiście ku radości tych, którzy wyszli z niej cało, bo tak było zawsze, gdy występował: niektó©zy byli pokiereszowani, ale ci, co się wywinęli, świetnie się bawili."[132]
Poznajemy go nie jako centralną postać, a jako swego rodzaju Sowie Zwierciadło ("sowie źdrzało"), w którym odbijają się i nabierają głębszego znaczenia różnorodne zdarzenia: wojna trzydziestoletnia, sprawa Zimowego Monarchy, prywatne (nie kościelne) procesy o czary, renesansowe widzenie nauki i jej metod – tu znamienny fragment, angażujący postacie historyczne takie, jak Athanasius Kircher, Olearius, Fleming (czołowy niemiecki poeta baroku):
"– Moja ekspertyza w zakresie nauki o smokach nie dorównuje wprawdzie tej, jaką sporządził mój zmarły mentor Tesimond, lecz podczas pewnej jednodniowej podróży do Hamburga potrzebną wskazówką były mi wielokrotnie skręcone musze chmurki. (…)
– Chmury? – spytał Fleming. – W jakiż to sposób smok może przyczynić się do…
– Tu działa nie przyczyna, lecz analogia: jak w górze, tak i w dole. Chmura przypomina muchę, stąd nazwa "musze chmurki". Jaszczur jest podobny do dżdżownicy. Robak i mucha to insekty! Widzicie?"[257]
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.