Dodany: 08.05.2022 14:59|Autor: benten

2022 czyli rok przyjemności z czytania



10. Serce jak smoła (Rowling Joanne (pseud. Rowling J. K., Skamander Newt, Whisp Kennilworthy, Galbraith Robert)) Lubię ten cykl, ta książka również nie była wyjątkiem. Poprzednim razem cieszyłam się, że JK Rowling zbudowała narrację na 900 stronach - opłaciła się. Tym razem mam wrażenie, że mogłaby mieć jakieś 250-300 stron mniej, ale i tak spędziłam czas przyjemnie i jednak błądzenie za wskazówkami, utykanie w martwym punkcie i żonglowanie kilkoma sprawami, na które nie starcza ludzi, wydaje mi się bardziej prawdopodobne niż rozwiązywanie zagadki po zapachu tytoniu (5)
9. 84 Charing Cross Road- Helene Hanff, kupiona bo adaptacja jest moim ukochanym filmem o książkach i czytaniu. Lektura równie urocza i rozbrajająca co ekranizacja (5,5/6)
8. Spór o dziedzictwo europejskie: Między świętym i świeckim (Bieńkowska Ewa) Z punktu widzenia osoby, która zawodowo zajmuje się kulturą nieeuropejską czasem ciężko czyta się o "badaczach" oświecenia europejskiego, ale też o współczesnych historykach, dla których "pozaeuropą" nie do końca istnieje. Ciekawie jednak spojrzeć tu na schematy myślowe, które nadal obowiązują w naszym światopoglądzie i zastanowić się, gdzie się narodziły. Czytanie tej książki przypomina mi słuchanie "In Our Time", a to zawsze na plus. (5)
7. Książki mojego życia (Miller Henry) Parafrazując klasyka: wszyscy czytelnicy są do siebie podobni, ale wszyscy czytają na swój sposób. W wielu miejscach tej lektury chciałoby się wykrzyknąć "skąd to wiesz? skąd znasz moją duszę?", bo dokładnie rozumiem stosunek Millera do książek i do czytelnictwa, mamy nawet podobne wspomnienia z lektur z dzieciństwa i ze szkoły. Ale z drugiej strony ma tak odmienny zbiór lektur, że często nawet nie słyszałam o autorze, o którym pisać (4,5)
6. Upper-class Culture in Yi-dynasty Korea - Shin-Yong Chun Spodziewałam się czegoś trochę innego, eseje trochę przestarzałe.
5. Elak z Atlantydy (Kuttner Henry) Kilka lat temu Kuttner był moim pozytywnym odkryciem, ale w tym przypadku jakoś nam się nie zeszło. Dla mnie zwykła fantasy, może nie zrozumiałam ważnych dla fanów nawiązań, ale ogólnie bardzo przeciętne spotkanie (3,5)
4. Obrazy i symbole: Szkice o symbolice magiczno-religijnej (Eliade Mircea) Klasyk Eliadego, ciekawe i pięknie napisane rozważania, ale mam wrażenie, że znam je z innych tekstów (4,5)
3. Życie pana Moliera (Bułhakow Michaił (Bułhakow Michał)) Dawno się nie spotykałam z Bułkahowem, ale tu książeczka trochę mnie znużyła. Zapewne bardziej przez przedmiot rozważań, ale najbardziej zdziwił mnie język. Narracja i język wydały mi się dość dziecinne, zaczęłam się zastanawiać czy to pozycja przeznaczona dla młodszych czytelników (4)
2. Karabiny Avalonu (Zelazny Roger) Dalsza część przygód książąt Amberu, tu już więcej tropów fantasy, które mnie nie interesują, więc chyba na tym etapie skończę. Ale ogólnie pozytywne spotkanie (4)
1. Kosmologia (Gribbin John) Króciutka książeczka, część pytań, zagadnień trochę się przedawniła, ale warto zerknąć (5)

Listopad:
13. Dziewięciu książąt Amberu (Zelazny Roger) Początek niezwykle wciągający i obiecujący, tak że zanim się obejrzałam byłam w połowie książki. Pod koniec pojawiło się kilka powtarzalnych tropów, które zmniejszyły przyjemność czytania, ale ogólnie uważam to pierwsze spotkanie za udane (4,5)
12. The Nature of the Book: Print and Knowledge in the Making - Adrian Johns informacje może ciekawe, ale lektura szła mi jak krew z nosa (czytałam od września). Książka jest ewidentnie publikacją czyjejś dysertacji, bo styl bardzo charakterystyczny (nie wiem co postawić)
11. Samopoczucie kulturalne Polaków (Adamski Jerzy) kolejne ciekawe odkrycie, nie pamiętam skąd znalazło się w moim schowku. Raport/esej o stanie kultury i odbioru kultury przez Polaków w latach '80. Wiele ciekawych i aktualnych spostrzeżeń, sporo informacji o których niby wiedziałam, ale głębiej nie myślałam (np wojsku jako mecenasie kultury). Mimo, że jest to tekst jak najbardziej popularnonaukowy to na kartach przebija również poczucie humoru i dystans autora. Inne książki już w schowku (5)
10. Rzeczy (Perec Georges) Perec jest dla mnie zdecydowanie odkryciem roku, kolejna trafiona pozycja. Tu myślę, że zrozumiałam i odkryłam też więcej niż przy poprzednich spotkaniach. Mimo, że pisana w latach '60 bardzo aktualna. Bo każdy zna ludzi, którzy ciągle marzą o rzeczach nie ze względu na ich walor użytkowy, ale ze względu na walor klasowy. (5)
9. Więc myślisz, że jesteś człowiekiem?: Krótka historia ludzkości (Fernández-Armesto Felipe) Zbiór bardzo ciekawych esejów łączących niejako filozoficzne pojęcie "człowieczeństwa" z najnowszymi odkryciami genetyki i biologii. Jak zwykle ciekawie (4,5)
8. Zawód: czytelnik: Notatki o prozie polskiej lat 90 (Nowacki Dariusz) Niestety okazało się, że nie wiem tak dużo o prozie polskiej jak mi się wydawało. Natomiast większość pozycji znałam ze słyszenia, a autorów z innych pozycji, co pomogło mi w odbiorze książki. Jej największym atutem jest pióro autora, więc polecam osobom, podobnie jak ja, mało obeznanym. (5)
7. Osobne przyjemności (Mathews Harry) Lektura na jeden wieczór, w pewien sposób zabawna. Największym plusem jest długość odpowiednia do zawartości, gdyby książka była obszerniejsza, znudzenie i irytacja pewnie dałyby o sobie znać (4)
6. Forests and Korean Culture - Young Woo Chun (2,5)
5. Rok w Prowansji (Mayle Peter) to jest Mayle i Prowansja jakie lubię. Bezpretensjonalnie, z humorem i dystansem. Miło się czyta (5)
4. Minuta nonsensu (Mello Anthony de) trochę rozumiem, trochę nie rozumiem. Jeśli faktycznie opowiastki miały być nonsensowne, udało się. Myślę jednak, że traktują się zbyt poważnie, żeby poziom nonsensu był tu zamierzony. (3)
3. Hotel Pastis (Mayle Peter) Trochę o niczym, jednak wolę jego eseje i pamiętniki. Tu niby o budowie hotelu, niby o romansie, niby o przestępstwie, ale tak naprawdę trochę "wish fulfillment" faceta w podeszłym wieku (3)
2. Ukryte życie lasu: Rok podglądania natury (Haskell David George) Miałam trochę problem z tą książką. Z jednej strony - olbrzymia wiedza autora na temat biologii, fauny i flory. Z drugiej - przeplatana pseudo-głębokimi rozważaniami ubranymi w otoczkę uduchowienia. Te ostatnie nie zdołały do końca zabić przyjemności lektury (4,5)
1. Between Dreams and Reality: The Military Examination in Late Chosŏn Korea, 1600-1894 - Eugene Y. Park. Praca raczej porządkująca wiedzę i porządkująca istniejące dane. Przydatna, ale nic nowego. (4,5)

Październik:
11. Życie instrukcja obsługi (Perec Georges) Kolejna długa przygoda w tym miesiącu, ale również warto. Coś mi ten Perec w dobrym czasie się napatoczył, bo wszystkie spotkania udane. Tym razem olbrzymie przedsięwzięcie i długie spotkanie z "mieszkańcami" i ich mieszkaniami. Ale też z nawiązaniami literackimi, historycznymi i nie wiem czego tam jeszcze nie wyciągnęłam. Ale mi wystarczyło (5)
10. Constructing "Korean" Origins: A Critical Review of Archaeology, Historiography, and Racial Myth in Korean State-Formation Theories - Hyung Il Pai. Bardzo ciekawe ujęcie i ponowne przyjrzenie się najstarszej historii Półwyspu Koreańskiego, która do tej pory była ładnie powyjaśniana i poukładana i poprzypisywana do grup plemiennych. Okazuje się oczywiście, że rzecz nie taka prosta (5)
9. Priapea (< autor nieznany / anonimowy >) Taka maciupeńka książeczka odkryta w trakcie pobytu w domu rodzinnym. Śmieszne wierszyki na miarę ich bohatera (4)
8. Jak przekręcać i przeklinać (Rusinek Michał (ur. 1972)) Zabawne wierszyki i piękne ilustracje. Osobiście bardziej dla ilustracji niż wierszyków (4)
6 i 7. Miriam (Capote Truman (właśc. Streckfus Persons Truman)) i Gwiazdka (Capote Truman (właśc. Streckfus Persons Truman)). Bardzo lubię Capote, czytam dla pięknego języka (5 i 4,5)
5. Genom: Autobiografia gatunku w 23 rozdziałach (Ridley Matt) Bardzo ciekawie skontruowana książka, w każdym rozdziale autor skupia się na jednym aspekcie, np. schorzeniu, cesze etc. wynikającej z mutacji na danym chromosomie. Wiedza podana w bardzo przystępny sposób, wiele rzeczy po raz pierwszy zrozumiałam (4,5)
4. Neandertalczyk: W poszukiwaniu zaginionych genomów (Pääbo Svante) Bardzo zabawny zbieg okoliczności, książka od jakiegoś czasu była w schowku, wypożyczyłam akurat w tygodniu noblowskim. Rozważania na temat publikowania wyników naukowych na Zachodzie, procesu badania kości i DNA i współistniejących teoriach (4,5)
3. Pedant w kuchni (Barnes Julian (pseud. Kavanagh Dan)) Eseje o gotowaniu napisane przez domowego kucharza. Czytanie o gotowaniu to trochę jak czytanie o czytaniu, bo dokładnie rozumiem zachwyty i bóle autora. Niezwykle zabawna lektura napisana pięknym językiem (5,5)
2. O sztuce oraz sposobach usidlenia kierownika działu w celu upomnienia się o podwyżkę (Perec Georges) Króciutka książeczka do mojego perecowego okresu. Niezwykle zabawny strumień myślowy o tym co w tytule. (5)
1. Możliwość rozumu: Ćwiczenia z metafizyki (Poręba Marcin) Jak dla mnie niezwykle zawiłe, ale warte lektury dociekania i rozważania o myśleniu. Książka zajęła mi ponad miesiąc, wiele razy musiałam wracać do wątków, bo w sumie weszłam w trwający dyskurs filozoficzny. Ciężko, ale warto (5)

Wrzesień:
7. Książka o czytaniu czyli Resztę dopisz sam (Sobolewska Justyna) Zawsze zapominam jaką wyjątkową przyjemnością jest czytanie o czytaniu. W porównaniu z np. esejami Fadiman (które zresztą autorka obficie cytuje) jest to dość prosty koncept, polegający na zebraniu opinii członków świata literackiego o różne książki, techniki czytania, podejście do pożyczania, półkę wstydu, półkę przy łóżku, sposoby upychania książek itd. Pozwala to czytelnikowi na utożsamienie się z bolączkami tych literatów-czytelników, no bo co Hardwig z Międzyrzeckim zrobiliby z książkami w razie rozwodu? Albo co Meller czyta w łazience? A który z nich nie oddaje książek Uwaga: po kliknięciu pokażą się szczegóły fabuły lub zakończenia utworu. A także o tym co się czyta w więzieniu, jakie mody na okładki panują i jaki tytuł sprzeda się najlepiej. A także bardzo uporządkowana bibliografia (5)
6. Człowiek, który śpi (Perec Georges) lubię różnego rodzaju zabawy językowe OuLiPo, chociaż dla zrozumienia wielu z nich brakuje mi kompetencji literackich. Tu wyzwaniem jest przeczytanie historii, która składa się z nawiązań do dzieł literatury światowej (czy to nie większość ksiażek?). Jednocześnie jest to literacko piękny opis stanu depresyjnego z życia autora (5)
5. Mini wykłady o maxi sprawach: Seria trzecia i ostatnia: O długach, o wybaczeniu, o rekordach, o posiadaniu samego siebie, o przeszłości ... (Kołakowski Leszek) Dla odświeżenia, ocena niezmieniona (5).
4. Mini wykłady o maxi sprawach jak: O władzy, o sławie, o równości, o kłamstwie, o tolerancji, o podróżach, o cnocie, o odpowiedzialności zbiorowej, o kole fortuny, o wielkiej zdradzie i inne (Kołakowski Leszek) Dla odświeżenia, ocena niezmieniona (5).
3. Filozofia frywolna (Eco Umberto) wspaniała zdobycz podixitowa, jedna z licznych przyjemności tegorocznego zlotu biblionetkowego. Urocze wierszyki, w których można znaleźć wiele perełek filozoficznych (5)
2.Make, Sew and Mend: Traditional Techniques to Sustainably Maintain and Refashion Your Clothes - Bernadete Banner. Podręcznik wyjaśniający różne techniki szycia ręcznego. Lektura dla mnie jako początkujacej.
1. Lunatycy: Historia zmiennych poglądów człowieka na wszechświat (Koestler Arthur) "Wszechświat Ptolemeusza ma w sobie coś głęboko odpychającego. Jest to dzieło pedanta obdarzonego olbrzymią cierpliwością i znikomą oryginalnością, z uporem maniaka dokładającego kolejne kręgi" [2002:71]. Faktycznie Lunatycy. Ale brakowało mi takiego powolnego spaceru po historii idei, bez sprintu do jednego konkretnego "giganta". To raczej powolny spacer, odwiedzający zaułki zapomnianych czy błędnych teorii. To jednocześnie zaduma nad filozofią przyrody i nad współczesnym stanem nauki starającym się brutalnie rozerwać humanistykę i nauki ścisłe. (5,5)

Sierpień:
8. A History of the World in 100 Objects - Neil MacGregor kupiłam książkę po przesłuchaniu podcastu, bo chciałam mieć na wyciągnięcie ręki i sobie powoli czytałam po artefakcie. Ciekawa wyprawa po skarbach z całego świata znajdujących się w British Museum, tym ciekawsza w kontekście obecnych dyskusji o imperialnej przeszłości Wielkiej Brytanii, zwłaszcza w kontekście benińskich brązów i marmurów partenońskich. Dla mnie lektura/podcast ważne, bo wypełnia lukę w historii cywilizacji pozaeuropejskich. 100 przedmiotów uporządkowanych jest w rozdziałach po 5 sztuk nie tylko ze względu na okres powstania, ale też ze względu na sposób, w jaki były używane (czyli np w rozdziale Ancient Pleasures, Modern Spices, Ad 1-500 mamy: czarę z Jerozolimy, fajkę z Ameryki Północnej, grę z Meksyku, teksty z Chin i pieprzniczkę z Anglii).
7. Politics and Policy in Traditional Korea, James B. Palais - do pracy. Ciekawe ujęcie działań Taewon'guna starająca się dokładnie zbadać powody i efekty jego polityki monetarnej i proponowanych reform bez ciężaru opinii historyków z przeciwstawnych mu obozów. (4,5).
6. Jądro ciemności: Ciemna materia, ciemna energia i niewidzialny Wszechświat (Ostriker Jeremiah P., Mitton Simon) Nie będę udawała, że zrozumiałam wszystko w tej książce. Forma bardziej artykułów naukowych (humanistycznych, bo w ścisłych wyobrażam sobie dużo więcej równań) niż luźnego, zabawnego wywodu. Zrozumiałam trochę ale podobało mi się, że autorzy zdecydowanie budowali wiedzę w kolejnych rozdziałach. Zaczynając od podstawowych praw fizyki i kosmologii (newtonowskich i Hubble'a), które stanowiły podstawę dla dalszych rozważań. (5)
5. Intymna historia ludzkości (Zeldin Theodore) No i tu mam problem trochę pokoleniowy. Bo w sumie ciekawe badania terenowe, opisane później w zajmujący sposób (trochę mi to przypominało Sánchez i jego dzieci: Autobiografia rodziny meksykańskiej (Lewis Oscar)). Ale z drugiej strony widać, że pewne aspekty życia intymnego bardziej go interesują w populacji żeńskiej i do głowy mu nie przyszło zadać podobne pytania badanym mężczyznom. Więc gdzie jego grupa kontrolna, może by się okazało, że niektóre stwierdzenia wcale nie takie wyjątkowe. W każdym razie takie pytania zadawał mój mózg w trakcie tej zajmującej lektury (4,5).
4. Tajemnica eksplodujących zębów oraz inne ciekawostki z historii medycyny (Morris Thomas) Więc okazuje się jednak, że jestem brzydliwa i lista dziwnych objawów jest jednak nie dla mnie. Musiałam pominąć dział o ludziach, którzy coś sobie gdzieś włożyli. Rozdział o sporyszu pomoże mi chyba w diecie, a i opisy różnych narośli również mi nie pomogły i musiałam kilkakrotnie odkładać książkę. W sumie to propsy dla autora, że tak to wszystko opisał, ale ode mnie (4).
3. Przewodnik po chemii życia codziennego (Emsley John) Zaraz po galerii cząsteczek zabrałam się za, bardziej ustrukturyzowany, Przewodnik. Tu również ciekawe rozważania, oczywiście wiele rzeczy się powtarza i już nie chcę czytać o czekoladzie, ale poza tym warto odkurzyć wiedzę z liceum, podaną na codziennych przykładach. Czy to nie byłaby wspaniała nauka szkolna? (4,5)
2. Galeria cząsteczek: Portrety fascynujących substancji wokół nas (Emsley John) Ciekawe, choć nie na raz. Co może dodaje uroku książeczce, którą można podnieść w losowym momencie i dowiedzieć się czegoś ciekawego o chemii, która nas otacza. (4,5)
1. Niewczesny pogrzeb Darwina: Wybór esejów (Gould Stephen Jay) Wiele razy go słuchałam, po raz pierwszy czytałam jego bardziej popularne teksty. Wspaniałe rozważania, ciekawe pytania i problemy (5)

Lipiec:
8. Śmierć na kredyt (Céline Louis-Ferdinand (właśc. Destouches Louis-Ferdinand)) Drugi Celine, faktycznie niejako wtórny, ale być może to kwestia przeczytania go w tak krótkim czasie. Czytając przypomniał mi się Rabelais i perypetie jego bohaterów w bardziej nowoczesnym ujęciu. Trzeba było mi tylko trochę odczekać między lekturami (4,5)
7. Morderstwo według Agathy Christie (Hart Carolyn G.) Pomysł ciekawy - morderstwo w trakcie konferencji dla uczczenia Agathy Christie - ale zdecydowanie dla wielkich fanów Poirota i pani Marple. Liczba nawiązań, odwołań, cytatów i zagadek odnoszących się do pokaźnego dorobku Christie dla mnie po prostu była męcząca i szybko odebrała przyjemność z lektury (3)
6. Rzeźnicy i lekarze: Makabryczny świat medycyny i rewolucja Josepha Listera (Fitzharris Lindsey) znam autorkę z jej filmików na YT, zawartość i prezentacja były zawsze świetne. Nie zdziwiło mnie zatem, że książkę również czytałam z zaciekawieniem. Lekkie pióro, dużo faktów i widoczna sympatia autorki do Listera sprawia, że jest to bardzo pouczająca lektura (5)
5. Twórca (Borges Jorge Luis) bardzo różnorodne, bardzo osobiste, bardzo krótkie opowiadanka. Dla mnie nie za bardzo borgesowe, chociaż autor pewnie by się nie zgodził (4,5).
4. Splątane drzewo życia: Nowe, radykalne spojrzenie na historię ewolucji (Quammen David) Pomysł na strukturę bardzo dobry, ale dla mnie za dużo informacji już się powtarzało, więc lektura nie była dla mnie specjalnie ciekawa (4)
3. Non stop (Aldiss Brian Wilson) kolejna ciekawa pozycja z gatunku, do którego sięgam rzadko i bardzo wybiórczo. Ale lubię, jak książki o życiu w przestrzeni kosmicznej mają silne podłoże antropologiczne, pokazując, jak kultura by się kształtowała w zależności od miejsca zamieszkania. Dobre, ale nadal nigdzie blisko serii o Szpitalu Kosmicznym (4,5)
2. Przestrzeni! Przestrzeni! (Harrison Harry (właśc. Dempsey Harry Maxwell)) Do przeczytania książki zachęciła mnie wizja "odległej przyszłości" czyli roku 1999 (Książka jest z lat '60). Wszystko okazało się zaskakująco na temat i nie zdziwiłoby mnie, gdyby obecnie ktoś napisał podobną czarną wizję przyszłości odległej o trzydzieści lat (4,5)
1. Co mówią zwłoki: Opowieści antropologa sądowego (Black Sue) Słucham dużo podcastów BBC, więc Sue Black była mi dobrze znana, podobnie jak wiele historii opowiedzianych w tej książce (patrz: The Life Scientific, The Infinite Monkey Cage). Ale o ile w podcastach dało znać o sobie jej poczucie humoru i sarkazmu, o tyle tu widać dużo serca i empatii, która bardzo mnie wzruszyła (5)

Czerwiec:
11. Prawy umysł: Dlaczego dobrych ludzi dzieli religia i polityka (Haidt Jonathan) Świetne obserwacje życia społecznego i politycznego. Wiele z teorii można znaleźć u innych badaczy (np. u Kahnemana), ale autor przeprowadził wystarczająco własnych badań, aby książka wprowadzała wiele własnych przemyśleń. Myślę, że byłby to idealny podręcznik dla studentów socjologii i politologii. (5)
10. Z zimną krwią (Capote Truman (właśc. Streckfus Persons Truman)) Capote jest dla mnie zawsze pewniakiem. Nawet jeśli nie interesuje mnie tematyka, to jego mistrzostwo języka wystarczy. Podobnie było tu. Gdyby chodziło o innego autora, pewnie nie sięgnęłabym po taki tytuł, ale Capote jest dla mnie mistrzem słowa (5).
9. Podróż do kresu nocy (Céline Louis-Ferdinand (właśc. Destouches Louis-Ferdinand)) W końcu lektura dotycząca wojny, która nie sra marmurem, tylko pokazuje jej codzienność, zwłaszcza z punktu przeciętnego jej uczestnika. Czasem mam wrażenie, że w literaturze XXI wieku, która korzysta z tropów wprowadzonych w przeszłości już wszystko było, i kiedy trafia się na pozycję, która dany trop wprowadziła, nie dostrzega się jej wagi dla rozwoju literatury. Celine nie dał sobie tego zrobić (5)
8. Historia naturalna zmysłów (Ackerman Diane) Lekka, ale pouczająca lektura łącząca fakty poparte badaniami z anegdotycznymi spostrzeżeniami autorki. (5)
7. Patrz na te arlekiny! (Nabokov Vladimir (pseud. Sirin W.)) Do powieści Nabokova mam zazwyczaj neutralny stosunek, za to bardzo lubię jego eseje na podstawie wykładów z literatury. Tu trochę wykład z literatury w formie powieści, więc nieźle. (4)
6. W poszukiwaniu kota Schrödingera: Realizm w fizyce kwantowej (Gribbin John) Kolejny autor znany mi z podcastów (In our time). Książka nastawiona na czytelnika zainteresowanego ale nie zorientowanego w fizyce kwantowej. Nastawiona na jak najprostsze wyjaśnienie związanych z nią kwestii, a każdy rozdział oparty na wiedzy wprowadzonej w poprzednim. Przeczytałam z przyjemnością, chociaż nadal nie byłabym w stanie wyjaśnić, co to kwarki. Ale przynajmniej W KOŃCU zrozumiałam (chyba), dlaczego światło nie może uciec z czarnej dziury. (5)
5. Podstępy wojenne (Poliajnos (Polyaenus)) Zazwyczaj sięgam po książki z Biblioteki Antycznej ze względu na przypisy. Tu przypisów mniej, ale tekst przypomina o ciekawych postaciach z historii i mitologii antycznej (4,5)
4. Niech się stanie człowiek: Z psychologii etyki (Fromm Erich) Chyba najcięższa książka czerwca, rozważania na temat wyborów moralnych, moralności i edukacji moralności w kulturze zachodniej. Prawdę mówiąc trochę ciężko było mi przebrnąć. (4,5)
3. Dobra wieść, niosą jeść (Bojarska Natalia, Wieczorkiewicz Bronisław) zbiór esejów dla młodszych czytelników, podstawowe informacje na temat ewolucji kuchni w Polsce. Książka jest bardzo dzieckiem swoich czasów (1979), zwłaszcza w rozdziałach opisujących Sarmatów i polską arystokrację. Ciekawostka (4)
2. Kobiety (Bukowski Charles) Ciekawostka, ładny język, ale książka piekielnie nudna i powtarzalna (3)
1. Babel: W 20 języków dookoła świata (Dorren Gaston) Ciekawe eseje, niektóre bardziej o kulturze albo o znajomych autora niż o językach, więc częściowo czuję się trochę oszukana, ale lektura przyjemna i wnosząca dużo ciekawych informacji. (4)

Maj:
O pisaniu (Atwood Margaret)
Książkę dostałam od koleżanki, która stwierdziła, że trochę za dużo cytatów i odniesień do innych książek. Dlatego podchodząc do niej miałam inne wyobrażenie - że to zwykłe rozważania o pisaniu, jakie teraz często są produkowane. Jakbym zapomniała kim jest Autorka, a dodatkowo okazało się, że to seria wykładów z Cambridge. Lektura bardzo dobra, o jej doświadczeniu z pisaniem i doświadczeniach innych. Czyta się dobrze, nawet bez znajomości książek, do których Atwood się odnosi. Więcej proszę. (5)
Etyka protestancka i duch kapitalizmu (Weber Max) W ramach przypomnienia na zajęcia, na pierwszy rzut oka widać, czemu książka była tak ważna dla kultury protestanckiej w Stanach. (4,5)
Zjadliwa trucizna (Sayers Dorothy Leigh) to moja druga książka z lordem Peterem Wimseyem w roli głównej. Bardzo udany kryminalik, chociaż rozwiązanie trochę za wymyślne, jak na mój gust. Ale z pewnością jeszcze sięgnę po jego przygody. (4,5)
Lekarstwa z warzyw i owoców (Gargiliusz Marcjalis Kwintus) po co czytać takie książki? Ja czytam głównie dla przypisów. Oczywiście można twierdzić, że tego typu lektury mogą być wręcz niebezpieczne ze względu na przedawnioną bądź zmyśloną "wiedzę", ale moim zdaniem są niezwykle wartościowym oknem pokazującym strukturę świadomości ludzi, w czasach których takie teksty powstawały. I czy wspominałam już o przypisach? (5)
Letnie historie, zimowe opowieści (Lodge David) Lodge dobrze pisze, ale prawdę mówiąc najbardziej interesuje mnie jego przedstawienie akademii i życia uniwersyteckiego. Pewnie dlatego, że z tymi tematami bardziej się utożsamiam (4)
Confucian Gentlemen and Barbarian Envoys: The Opening of Korea, 1875-1885, Martina Deuchler opublikowana praca doktorska jednej z najważniejszych europejskich badaczek okresu Chosŏn. Wydana w 1969 roku, co się czuje, czytając. Obecnie - właśnie dzięki niej - jest to wiedza powszechna w środowisku. Ale oczywiście najlepiej zawsze sięgnąć do źródła. (4,5)
Pokój na Ziemi (Lem Stanisław) Dużo czasu mi zajęło docenienie Lema. I zawsze będę wolała jego eseje, DyLEMaty i inne przemyślenia. Ale doceniam też świat Ijona Tichego, chociaż sięgam po niego bardzo sporadycznie. Na razie sposób w jaki Lem manipuluje, manewruje językiem robi na mnie największe wrażenie (5)
Qian Mu And The World Of Seven Mansions, Jerry Dennerline, kiedy człowiek próbuje dowiedzieć się, w jaki sposób chińscy klasycyści piszą o historii w czasach ChRLD - czy sięgać po tradycyjną metodologię czy stosować zachodnie schematy? Trudne pytania. Nadal szukam odpowiedzi. Może znajdę ją, kiedy natknę się na rozsądne tłumaczenie Qian Mu (4)
Zapomniane słowa (antologia; Kozioł Urszula, Czyżewski Krzysztof, Ogórek Michał i inni) O postrzeganiu języka ojczystego i stosunku do niego zawsze przyjemnie się czyta. Zwłaszcza, gdy zgromadzi się przemyślenia pisarzy, filozofów, artystów z różnych dziedzin i ścieżek życia. (5)
W krainie porannej ciszy i śnieżnopiórych żurawi: Zachód a Królestwo Chosŏn: Historia wczesnych kontaktów XVI–XIX w. (Wadas Andrzej) Niezwykle ambitna praca napisana przystępnym językiem przez Autora, który najwyraźniej darzy przedmiot badań dużą sympatią. Praca gargantuiczna, bo źródeł mnóstwo i co drugie to bardziej naciągane i ambitny Autor musiał się przez to wszystko przedzierać, żebyśmy my nie musieli. Niestety nie udało się uniknąć drobnych błędów, które mam nadzieję zostaną szybko poprawione przy drugim wydaniu, bo są dość podstawowe. Ale myślę, że do wybaczenia. I w ogóle to chciałabym tak umieć pisać (5)
Agent Fundacji (Asimov Isaac) Zawsze mnie zaskakuje, jak przyjemnie czyta mi się Asimova. Tak było i tym razem, tylko chyba pomysłów mu już zaczęło brakować (4,5).

Obecnie czytam:
Babel: W 20 języków dookoła świata (Dorren Gaston)

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 302
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 1
Użytkownik: benten 31.12.2022 16:51 napisał(a):
Odpowiedź na: 10. Serce jak smoła Lub... | benten
PODSUMOWANIE ROKU 2022:
Krótkie opisy wymienionych książek znajdują się w głównym poście.
AUTOR/SERIA ROKU: Perec Georges - często o nim pisałam we wspomnieniach miesięcznych, ale to zdecydowany faworyt tego roku, zwłaszcza jeśli chodzi o beletrystykę.

NAJLEPSZE KSIĄŻKI 2022: (5,5)
Nie wystawiłam żadnej 6 ;(
Psychologia i życie (< praca zbiorowa / wielu autorów >)
Mówienie i poznawanie: Rozprawy i wykłady filozoficzne (Austin John Langshaw)
Felietony warszawskie 1873-1882 (Sienkiewicz Henryk (1846-1916))
Lunatycy: Historia zmiennych poglądów człowieka na wszechświat (Koestler Arthur)
Pedant w kuchni (Barnes Julian (pseud. Kavanagh Dan))
Rzeczy (Perec Georges)

Inne warte odnotowania i polecenia (5):
Samopoczucie kulturalne Polaków (Adamski Jerzy)
Życie instrukcja obsługi (Perec Georges)
O sztuce oraz sposobach usidlenia kierownika działu w celu upomnienia się o podwyżkę (Perec Georges)
Niewczesny pogrzeb Darwina: Wybór esejów (Gould Stephen Jay)
Co mówią zwłoki: Opowieści antropologa sądowego (Black Sue)
W krainie porannej ciszy i śnieżnopiórych żurawi: Zachód a Królestwo Chosŏn: Historia wczesnych kontaktów XVI–XIX w. (Wadas Andrzej)
Cywilizacja Odrodzenia (Delumeau Jean)
Wszystkie opowieści kosmikomiczne (Calvino Italo)
Constructing "Korean" Origins: A Critical Review of Archaeology, Historiography, and Racial Myth in Korean State-Formation Theories - Pai Hyung Il
Stylish Academic Writing - Helen Sword

NAJWIĘKSZE PORAŻKI CZYTELNICZE: czyli poniżej 3:
Złote Wybrzeże (DeMille Nelson (pseud. Cannon Jack, Ladner Kurt, Matthews Brad))
Pies łańcuchowy (DeLillo Don)
Diabelskie drzewo (Kosiński Jerzy (właśc. Lewintopf Jerzy Nikodem))

NOBLIŚCI: bida
Felietony warszawskie 1873-1882 (Sienkiewicz Henryk (1846-1916))
Anika (Andrić Ivo)

Stare ale jare czyli ULUBIENI SIĘ SPRAWDZAJĄ:
Eco Umberto
Capote Truman (właśc. Streckfus Persons Truman)
Lem Stanisław

WŁASNE PRZECZYTANE: 11, bardzo mało, w przyszłym roku robię akcję miesięczną

NAJWIĘKSZE PRZYKURZĄTKA: (po jednej ocenie)
W krainie porannej ciszy i śnieżnopiórych żurawi: Zachód a Królestwo Chosŏn: Historia wczesnych kontaktów XVI–XIX w. (Wadas Andrzej) (chociaż to książka, która wyszła w tym albo w zeszłym roku, więc nie wiem czy się kwalifikuje na przykurzątko)
Możliwość rozumu: Ćwiczenia z metafizyki (Poręba Marcin)

NAJSTARSZA KSIĄŻKA:
Priapea (< autor nieznany / anonimowy >)

NAJNOWSZA KSIĄŻKA:
Serce jak smoła (Rowling Joanne (pseud. Rowling J. K., Skamander Newt, Whisp Kennilworthy, Galbraith Robert))

NAJDŁUŻSZA KSIĄŻKA:
Serce jak smoła (Rowling Joanne (pseud. Rowling J. K., Skamander Newt, Whisp Kennilworthy, Galbraith Robert))
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: