Dodany: 06.02.2022 11:58|Autor: Rbit

Czytatnik: Odpryski, wyimki i wprawki

2 osoby polecają ten tekst.

Rbita lektury 2022


1. Czy naprawdę trzeba dzielić historię na epoki? (Le Goff Jacques) (5,0)
Inspirujący esej nie tylko o periodyzacji historii. To też propozycja "długiego średniowiecza" trwającego od IV do XVIII wieku, z wieloma renesansami jako składowymi. Polecam.

2. Herbatka z Hitlerem: Jak brytyjskie elity chciały zjednać Trzecią Rzeszę (Bouverie Tim) (5,0)
O "dra­pa­niu kro­ko­dy­la po gło­wie z na­dzie­ją, że w końcu za­cznie mru­czeć”, czyli polityce appeasementu. Czysto brytyjska perspektywa. Nawet Francuzi są tylko tłem. Pozwala nabrać dystansu wobec dyskursu skupionego na polskiej polityce tamtych lat.

3. Wyspa mojej siostry (Ryrych Katarzyna (Dziki-Ryrych Katarzyna, Dziki Katarzyna, Ryrych-Korczyńska Katarzyna)) (4,0)
Niełatwo jest dzieciom opowiedzieć historię samotnego ojca wychowującego dwie córki, z których jedna ma trisomię. Autorka czasami bywa zbyt ckliwa, ale ogólnie próba całkiem udana.

4. Srebrne orły (Parnicki Teodor) (powtórka, zmiana oceny z 5,5 na 6,0)
Bez wątpienia jedna z najlepszych — o ile nie najlepsza — powieści historycznych, które wyszły spod pióra polskiego autora. Do wielokrotnego czytania. Za każdym razem odkryć można coś nowego, skupić na innym z wielu wątków.
Za pierwszym razem bardziej skupiałem się na dylematach mieszańca, czy miejscu Polski Chrobrego w układzie europejskich sił. Teraz bardziej na wątku budowy siły Kościoła, no i na, jakże charakterystycznym dla Parnickiego, motywie kobiecych bosych stóp.

5. Siedem zacnych grzechów głównych (Kwiatkowski Tadeusz (pseud. Randon Noël lub Randoński Wigiliusz)) (4,5)
Krotochwilna satyra o kwestarzu Makarym, któren jezuicką zgraję od pani na Tęczynie podstępem był przegonił. Księga dla person osobliwą predylekcję dla facecyj maiących.

6. Nie ma już Moa: Ptaki, pamięć historyczna i największa tajemnica Nowej Zelandii (Polit Jakub) (5,0)
Recenzja: Tajemnicze Moa

7. Rycheza królowa Polski: (ok. 995-21 marca 1063): Studium historiograficzne (Delimata-Proch Małgorzata) (5,0)
8. Rycheza: Pierwsza polska królowa: Miniatura w czerni i czerwieni (Lesiak Janina) (3,5)
Czytatka: O pierwszej królowej słów kilka

9. Misja profesora Gąbki (Pagaczewski Stanisław) (powtórka, nadal 4,0)
Sentymentalna powtórka po latach. Sympatycznie, ale jednak tom pierwszy, poza przygodą, niósł ze sobą więcej. Tu zabrakło drugiego dna.

10. Bromba i inni: Po latach także (Wojtyszko Maciej) (4,5)
Powrót po latach. Zgodnie z intencją autora, który dopisał dalsze dzieje bohaterów. Bardziej satyra społeczna dla dorosłych niż bajki dla dzieci. Jedna z pozycji "dla czytelnika od 2 do 99 lat".

- - - LUTY - - -

11. Bromba i inni: Po latach także (Wojtyszko Maciej) (4,5)
Powrót po latach. Zgodnie z intencją autora, który dopisał dalsze dzieje bohaterów. Bardziej satyra społeczna dla dorosłych niż bajki dla dzieci.
Jedna z pozycji "dla czytelnika od 2 do 99 lat".

12. Anarchia: Niepowstrzymany rozkwit Brytyjskiej Kompanii Wschodnioindyjskiej (Dalrymple William) (5,0)
Rewelacja! Autor opowiada historię korporacji, która krok po kroku zawłaszczyła Indie. Książka o chciwości, ryzyku, przemocy i polityce. Niesamowicie wciągająca opowieść, której zaletą są liczne cytaty źródeł oraz przybliżanie cech charakteru licznych bohaterów.

13. Świadek mimo woli (Carofiglio Gianrico) (5,0)
Rację mają ci, którzy twierdzą, że miłośnicy kryminałów nie mają czego tu szukać. Za to jeśli ktoś chce poczytać o 38-letnim adwokacie wchodzącym w kryzys wieku średniego, będzie zadowolony. Ja jestem (ale kolejny tom lepszy).

14. Nie oświadczam się (Łuka Wiesław) (5,0)
Mocne, porażające, pouczające. Dla mnie lepsze, niż "Z zimną krwią" T. Capote

15. Zdrada, córka Nocy: pojęcie zdrady narodowej w świadomości Polaków w latach 1861-1914 (Micińska Magdalena) (5,0)
Jakiż to potężny temat, skoro ta praca zdaje się być jedynie zarysem i wstępem do pogłębionych badań
Całkiem udana próba systematyki i typologii różnorakich odcieni zdrady narodowej i jej ocen. Tylko tyle i aż tyle. Bardzo ciekawa.

W trakcie:
Mysia Wieża (Fulińska Agnieszka, Klęczar Aleksandra)
Za młodzieżowe fantasy wzięła się archeolożka i filolożka klasyczna. To widać. I w doborze postaci: Hanka, odpowiednik Bahdajowego Poldka, sportowiec, żyjąca popkulturą (od Batmana, przez Hobbita, na Leo Messim kończąc), Igor: odpowiednik Dudusia z "Podróży za jeden uśmiech". Mało wie o życiu, zna za to łacinę i sposób ułożenia cegieł w średniowiecznym zamku. Leszek: zbuntowany nastolatek zafascynowany bzdurami o Wielkiej Lechii. Z takimi bohaterami tajemnicza historia Mysiej Wieży, podlana sosem słowiańskiej mitologii powinna być samograjem. Ale czy zabawa formą nie przytłoczy akcji? Zobaczymy. Na razie (1/4 książki) zapowiada się książka fajna dla młodych nerdów, ale niekoniecznie dla przeciętnego odbiorcy.

- - - M A R Z E C - - -

16. Przestrzeń objawienia (Reynolds Alastair) (4,0)
Pierwsze spotkanie z nowym klasykiem SF. Autor ma talent, niektóre sceny zapadają w pamięć. Ale czemu, na Boga, z 700 stron ponad 300 to nudnawe wprowadzenie?

17. Mysia Wieża (Fulińska Agnieszka, Klęczar Aleksandra) (5,0)
Czytatka: Młodzieżowa lektura nie tylko dla nerdów.

18. Urzędnik (Serafinowicz Wacław) (4,0)
Brat Lechonia o biurowym życiu w 1920-21 r. Trochę romansu, trochę intryg, epizod wojenny. Ogólnie o tym jak wybierając karierę urzędnika można spieprzyć sobie życie. Ciekawostka sprzed lat. Dostępna na polona.pl

19. Najdłuższe czasy: Ballada miejska (Rafiejenko Wołodymyr) (4,5)
Hiperrealistyczny surrealizm. Ale czyż jest coś bardziej surrealistycznego niż wojna? Żałuję, że tej powieści o realiach wojny w Donbasie nie przeczytałem wcześniej. Rozumiałbym bardziej to, co się teraz dzieje.

20. Książka o niczym (Barrow John D.) (3,0)
Trochę o zerze, trochę o próżni. Ogólnie o niczym. Momentami książka niczego sobie, ale w sumie do niczego.

- - - K W I E C I E Ń - - -

21. Tajemnica szyfru Marabuta (Wojtyszko Maciej) (4,0)
Dla miłośników Bromby i jej przyjaciół. Tym razem kryminał.

22. Ja, Dago (Nienacki Zbigniew (właśc. Nowicki Zbigniew Tomasz)) (3,0)
23. Ja, Dago Piastun (Nienacki Zbigniew (właśc. Nowicki Zbigniew Tomasz)) (4,0)
24. Ja, Dago Władca (Nienacki Zbigniew (właśc. Nowicki Zbigniew Tomasz)) (4,0)
W założeniu Stara Baśń w duchu makiawelizmu. W efekcie historyczne soft-porno heroic fantasy. Pradziad Mieszka I jako Conan inteligent sięgający po władzę podstępem, zaczarowanym mieczem i prężnym członkiem.
To jest sprawnie napisane. Rozważania o naturze władzy łopatologiczne, ale całkiem ok. Tyle że (szczególnie w I tomie) bezsensowne wypełnianie nasieniem wszystkiego, co się rusza. Kazirodztwo, pedofilia, zoofilia, gwałty to tylko część zastosowanego katalogu. Cykl byłby fajnym czytadłem, gdyby nie seksizm i erotomania.

25. Źródło Mamerkusa (Biały Leszek) (5,5)
Dawno się tak dobrze nie bawiłem! Erudycja, humor, lekkie pióro. Od tej pory ambasador RP w Panamie, pan Leszek Biały będzie moim ulubionym literatem wśród dyplomatów!

26. Do błyskawicy podobne (Palmer Ada) (3,5)
Ambitna, humanistyczna próba odnowienia gatunku SF.
Doceniam zamysł, niestety nie wyszło. Przekombinowane, narracyjnie irytujące, momentami naiwne, z papierowymi postaciami. Erudycję autorki widać. Będę jej kibicować. Może w innych powieściach pójdzie jej lepiej.

27. Srebro i władza: Trybuty i handel dalekosiężny a kształtowanie się państwa piastowskiego i państw sąsiednich (Adamczyk Dariusz) (4,0)
"Bez Mahometa nie byłoby [...] Mieszka w Polsce".
/H. Samsonowicz/
Pasjonujący, nowy dla mnie, obraz średniowiecznego handlu dalekosiężnego. Nie tylko o pieniądzach, skórach i niewolnikach. Specjaliści wytykają niedostatki warsztatowe, ale praca i tak godna uwagi.

28. Jedwab (Baricco Alessandro) (5,0)
Urokliwa, gęsta miniatura literacka. W dobie przegadanych cegieł miło jest poczytać autora, który dba o każde słowo.

29. Mieszczanie i podatki: Nierówności majątkowe w wybranych miastach Korony w XVII wieku (Wagner Katarzyna) (3,5)
Dużo mozolnej pracy autorki na źródłach. Surowa statystyka ekonomiczna z odrobiną analizy (czasem naciąganej). Bez szerszej perspektywy (szkoda).
Raczej dla fachowców lub regionalistów z badanych miast.

30. Kiedy wybuchnie wojna?: 1938: Studium kryzysu (Majewski Piotr Maciej) (5,0)
Dołączam do licznego chóru chwalących. Udana reportażowa forma zmienia monografię naukową w pasjonującego page-turnera. Najbardziej wciągnęły mnie partie poświęcone wewnętrznym układom czechosłowackiej polityki.

- - - M A J - - -

31. Niewyjaśnione okoliczności: Życie i wiele śmierci czołowego brytyjskiego lekarza medycyny sądowej (Shepherd Richard) (4,5)
Opis tego jak zmieniała się medycyna sądowa i patologia podczas długiej zawodowej kariery autora. Równie ważny jest opis tego, jak takie zajęcie może wpłynąć na życie prywatne. Wiele bardzo ciekawych i głośnych spraw.

32. Siedem wieków śmierci: Podróż przez życie (Shepherd Richard) (4,0)
O ile w pierwszej książce autor skupiał się na sobie i zawodzie lekarza sądowego, tym razem więcej miejsca oddaje ofiarom. Zagadki śmierci w każdym wieku: niemowlęctwo, dzieciństwo, dojrzewanie, itd., aż po zgrzybiałą starość.

33. O Czarnomorską Ukrainę: Procesy narodowotwórcze w regionie nadczarnomorskim do 1921 roku w ukraińskiej perspektywie historycznej (Skrukwa Grzegorz) (5,0)
czytatka: O ukraińskości Nadczarnomorza

34. Saga o jarlu Broniszu (Grabski Władysław Jan) (4,0)
Pisana pod niemiecką okupacją ku pokrzepieniu serc i dusz (bo z silnym wątkiem religijnym). Zestarzała się bardziej niż późniejsza historyczna powieść Grabskiego, czyli Rapsodia Świdnicka. Ale i tak warto poczytać.

35. Dante (Barbero Alessandro) (4,0)
Niecodzienna biografia. Czułem się, jakbym uczestniczył w akademickim cyklu wykładów o mało znanych losach poety. Dość wysoka bariera wejścia, sporo bardzo włoskich szczegółów.

36. Billy Budd (Melville Herman) (powtórka, nadal 5,0)
Uwielbiam prozę Melville'a i jej możliwości interpretacyjne. Dlatego, choć to powtórka, podobało mi się tak samo, jak za pierwszym razem. A nawet bardziej.

37. Szczelinami (Szostak Wit (właśc. Kot Dobrosław)) (4,5)
Szostak udowadnia że należy do pisarzy, którzy cały czas piszą jedną książkę. Wykorzystuje te same motywy, fakty, bohaterów. Za każdym razem inaczej (również w formie), dodając coś nowego. Ciekaw jestem, jak kobiety odbiorą tę męską próbę wczucia się w kobiecy świat.

38. Czeski astronauta (Kalfař Jaroslav) (5,0)
"Ja­kub Pro­cházka, je­dyny za­ło­gant wa­ha­dłow­ca Jan Hus 1 (...)". Trzy poziomy rozliczeń. Z życiem bohatera, z historią Czech, z ludzkością. Zaskakująco dobre, mimo dość banalnego przesłania.

39. Dziewczynka, która wypiła księżyc (Barnhill Kelly) (4,0)
Poetycko i z wrażliwością o sile kobiet. Rzadko spotykane podejście. Nie do końca trafiło w mój gust, ale doceniam.

40. Pupy, ogonki i kuperki (Golachowski Mikołaj) (4,0)
Bawi ucząc. Zbiór ciekawostek o ogonach i o tym, co pod nimi.

- - - C Z E R W I E C - - -

41. Panthera - ojciec Jezusa: Geneza idei, antyczne przekazy, późniejsze polemiki (Janiszewski Paweł (ur. 1967)) (4,0)
Nie mają w tej pracy czego szukać ani teologowie, ani poszukiwacze sensacji. To drobiazgowa, a przy tym przystępna, praca źródłoznawcza.

42. Spotkania z Petroniuszem (Krawczuk Aleksander) (3,0)
Sięgnąłem z okazji 100 urodzin autora. To był błąd. „Rzecz wspo­mnie­nio­wa, sta­ro­żyt­ni­czo po­gań­ska” w istocie jest paszkwilem antychrześcijańskim. Wolałem gdy poglądy wyrażał subtelniej. Ale za wspomnienie "Naszej Pani Radosnej" Zambrzyckiego wielki plus.

43. Pińskie błota: Natura, wiedza i polityka na polskim Polesiu do 1945 roku (Łotysz Sławomir) (5,0)
Odświeżająca perspektywa patrzenia na historię. Monografia o tym jak poleska natura determinowała działania człowieka. Politykę, ekonomię, naukę i sprawy wojskowe.

44. Symfonia złoczyńcy (Lungu Doina) (3,0)
Kiepsko musi się miewać literatura mołdawska, skoro ten debiut uznano za objawienie. Wtórność, schematyzm, nieporadna narracja. Jedyny oryginalny pomysł to miejsce akcji, na które autorka wybrała Kraków i Wieliczkę. Nie polecam

45. Grody, garnki i uczeni: O archeologicznych tajemnicach ziem polskich (Krzemińska Agnieszka) (5,0)
Całkiem fajna popularyzacja archeologii. Trochę groch z kapustą, ale przynajmniej każdy znajdzie coś ciekawego dla siebie. Dobrze, że zaintrygowanym autorka po każdym rozdziale wskazuje literaturę uzupełniającą.

46. Zachar Berkut (Franko Iwan) (4,5)
Ukraiński romantyczno-patriotyczny Braveheart ku pokrzepieniu serc. Klasyk stary, ale jary.

47. Ponad wszelką wątpliwość (Carofiglio Gianrico) (5,0)
Zastanawiające, że książki o mecenasie Guerrierim podobają się facetom zdecydowanie częściej niż paniom. Pewnie dlatego, że panowie (szczególnie w kryzysie wieku średniego) lubią się nad sobą użalać i udawać, że wcale tak nie jest. Tak, jak robi to główny bohater.

48. Nawiedzona wagina (Mellick III Carlton) (4,0)
Jako człowiek ciekawy świata chciałem spróbować rodzaju literatury zwanego bizzaro fiction. Spróbowałem. Nie pytajcie o więcej.

49. Świat przed Kolumbem: Kontakty między cywilizacjami (Russo Lucio) (5,0)
Prowokacyjna, nowatorska, stymulująca, odważna publicystyka historyczna. O geografii starożytnych Greków i Kartagińczyków. Pyteaszu, Hannonie Hipparchu i Eratostenesie oraz możliwości kontaktów z Nowym Światem.

50. Chrystus zatrzymał się w Eboli (Levi Carlo) (5,0)
Autobiograficznie o wygnaniu na głębokiej południowej prowincji faszystowskiej Italii. Bardzo dobre dzieło. Ekranizacja, wiele wydań na całym świecie. U nas niestety tylko marne 10 tys. egzemplarzy w 1949 r.

51. Ulotna doskonałość (Carofiglio Gianrico) (4,5)
Czwarte spotkanie z mecenasem Guido Guerrierim. Niby słabsze niż poprzednie, ale zdarzają się przebłyski znakomitości.


- - - L I P I E C - - -

52. Czarodziejska góra (Mann Thomas (Mann Tomasz)) (4,5)
Teodor Parnicki uznawał, że rozdział "Śnieg" jest jednym z największych osiągnięć literatury światowej. To mnie ostatecznie skłoniło, by nadrobić braki kulturowe i w końcu dzieło Manna przeczytać.

53. Kazimierz Pułaski: W 150 letnią rocznicę jego bohaterskiej śmierci (Ciepielowski Jerzy) (4,0)
Wiadomo, że jak rocznicowo to laurka (wyd. w 1929 r., 150 lat od śmierci Pułaskiego). Ale całkiem rzetelna, z ciekawymi źródłami. W II RP przynajmniej nie zapominali o rocznicach.

54. Aut vincere, aut mori! (Kudyba Wojciech) (4,0)
55. Non alius regit (Kudyba Wojciech) (4,0)
Mieszane odczucia po lekturze. Wiele wad i sporo zalet. Warto przekonać się samemu. Dwa tomy o rodzinie Pułaskich, oczywiście najwięcej miejsca dla Kazimierza.
Mało znany fakt - jego brat przystąpił do Targowicy.

56. Moc truchleje (Głowacki Janusz) (5,0)
Ale to jest dobre! Sierpień '80 z nieoczywistej perspektywy.

57. Anomalia (Le Tellier Hervé) (4,0)
Literackie Mumbo Jumbo. Wycyzelowana konstrukcja, zabawa formą. Ale poza znakomitym warsztatem niewiele więcej. Ładna wydmuszka.

58. Żołnierze banici: Brygada Świętokrzyska Narodowych Sił Zbrojnych w Czechach w 1945 roku (Friedl Jiří) (4,0)
Wartościowe opracowanie źródeł czeskich na temat Brygady Świętokrzyskiej. Oj, niezbyt się miejscowi z brygadziarzami dogadywali. Słabością pracy okres wojenny. Absolutny brak źródeł niemieckich, mało krytycznie wobec źródeł polskich.

59. Cisza w Pogrance (Pilis Marcin) (4,5)
Pozytywne zaskoczenie. Całkiem dobrze napisana powieść o rzezi wołyńskiej. Bezpretensjonalna mikrohistoria rodzinna z polsko-ukraińskim romansem w tle. Pilis pisze przystępnie. Ma szanse trafić pod strzechy.

60. Teodozja odchodzi (Piechowski Jerzy Jan) (4,5)
Piechowski jako najwierniejszy uczeń Parnickiego. Zarówno w tematyce (historiozofia, spiski, tajemnice, wielopiętrowe intrygi), jak i w formie (listy, dialogi). W tle upadek Bizancjum podczas IV krucjaty, rozważania o naturze władzy i wolności.

61. Elf i skarb wuja Leona (Pałasz Marcin) (4,0)
Dla miłośników cyklu o psie Elfie. Choć w tej części trochę go zbyt mało.


- - - S I E R P I E Ń - - -

62. Północna granica (Kres Feliks W. (właśc. Chmielecki Witold)) (powtórka)
63. Król Bezmiarów (Kres Feliks W. (właśc. Chmielecki Witold)) (powtórka)
64. Grombelardzka legenda (Kres Feliks W. (właśc. Chmielecki Witold)) (powtórka)
65. Pani Dobrego Znaku (Kres Feliks W. (właśc. Chmielecki Witold)) (powtórka)
66. Porzucone królestwo (Kres Feliks W. (właśc. Chmielecki Witold)) (powtórka)
67. Żeglarze i jeźdźcy: Opowieści szererskie (Kres Feliks W. (właśc. Chmielecki Witold)) (4,0)
68. Tarcza Szerni I (Kres Feliks W. (właśc. Chmielecki Witold)) (powtórka)
69. Tarcza Szerni II (Kres Feliks W. (właśc. Chmielecki Witold)) (powtórka)
Letnia powtórka całego cyklu w oczekiwaniu na nowe tomy, które Kres pisze po latach. Choć tomy nierówne, jako całość to bardzo dobra rzecz. Top 3 polskich sag fantasy. Niepokoi tylko, że nowa mikropowieść w cyklu ("Siedmiu najemników" ze zbioru "Żeglarze i jeźdźcy" odstaje poziomem od reszty. Mam nadzieję, że to tylko wypadek przy pracy.

70. Geohistoria: Rzecz o granicach Polski (Cisek Stefan) (1,0)
Gniot. Słabszy niż najmierniejszy licencjat w najsłabszej uczelni. Masa bzdur. Większość tekstu to szkolne wyliczanki i to z wieloma błędami. Najgorzej wydane 25 zł od lat. Odradzam i ostrzegam! Nie nadaje się nawet do czytania dla jaj.

71. Rawenna: Stolica imperium, tygiel Europy (Herrin Judith) (3,5)
Niestety rozczarowanie. W założeniu: "połączyłam drobiazgowe analizy życia w Rawennie [...] z szerszą panoramą kształtujących je sił". W praktyce zbiór ciekawych informacji przeplatanych ze skryptem historii późnego antyku i wczesnego średniowiecza.

72. Opowieść o kocie Gacku (Nowakowski Marek (1935-2014)) (3,5)
Nowela - przypowieść o wolności i relacji ludzi do zwierząt. Specyficzny styl (ultrakrótkie zdania). Wbrew pozorom (i wydawcy: Nasza Księgarnia) to zdecydowanie nie jest książka dla dzieci (przemoc!).

73. Porządek dnia (Vuillard Éric) (4,0)
Przyzwoity esej historyczny. Ale czy aż wart Goncourtów? Chyba słaba była konkurencja. O tym, że Chamberlain wynajmował w 1936-38 mieszkanie Ribbentropowi nie wiedziałem.

74. Seks w wielkim lesie: Botaniczny przewodnik dla kochanków na łonie przyrody (Łuczaj Łukasz) (3,0)
Pokraczny miks ciekawostek botanicznych i etnograficznych z bajaniami świntuszącego erotomana-gawędziarza. Dla poszukiwaczy kuriozów.

75. Zemsta rodu Sawanów (Lach Ewa) (4,0)
W dzieciństwie jakoś mnie ominęły książki tej autorki. A ta jest całkiem niezła! (Ach, ten klimat dzieciństwa w PRL i puszczania młodych samopas na całe dnie).

76. Przemoc i honor w życiu społecznym wsi na Mierzei Wiślanej w XVI–XVII wieku (Korczak-Siedlecka Jaśmina) (5,0)
Niebanalny, ciekawy temat, klarowny wywód, nowatorskie wnioski, dogłębna analiza źródeł, odwołania do międzynarodowej literatury, przystępność przekazu. Takie prace naukowe chciałbym czytać zawsze. Polecam!


- - - W R Z E S I E Ń - - -

77. Tu byli, tak stali (Krauze Gabriel) (5,0)
Ojajebe ten Gabriel Krauze na stopro ma bekę z bogatych białasów, co to po lekturze "już wiedzą wszystko o tym jak żyją te patusiarskie gangusy z bloków". Nic nie wiedzą. Ma ziom talent. (Koniecznie słuchać tej nawijki w audiobooku).

78. Wyrok na Franciszka Kłosa (Rembek Stanisław) (5,0)
Reportażowo, krótko, mocno, klasycznym stylem, uniwersalnie, bezkompromisowo. Wiele trafnych spostrzeżeń. Np. "Po­la­cy na ogół bar­dziej są wraż­li­wi na to, co się o nich mówi czy pisze, niż na to, jak się ich trak­tu­je".

79. "Wrócisz do ziemi" (Urbańczyk Przemysław) (3,0)
Interesujący katalog naszych postaw i zachowań odnośnie śmieci i zwłok. Szkoda tylko, że sposób podawania źródeł zdjęć woła o pomstę do nieba.

80. Średniowiecze i pieniądze (Le Goff Jacques) (4,0)
Najciekawsze w tym eseju są liczne tropy oraz odesłania do źródeł i opracowań.

81. Kamień cierpliwości (Rahimi Atiq) (4,0)
Zwięźle, poetycko, mocno, niepokojąco. Kobieta, islam, seksualność, miłość. Byłoby znakomicie, gdyby nie zgrzytał mansplaining.

82. Sprawy sercowe: Historia serca w jedenastu operacjach (Morris Thomas) (5,0)
Ablacja, stentowanie, by-passy, kardiowersja, defibrylacja. Płucoserce, rozruszniki, przeszczepy... O wysiłku, ofiarach, zawiści i odwadze. Z wyczuciem, rzetelnie, bez sensacji czy fabularyzowania. Polecam.

83. Empuzjon: Horror przyrodoleczniczy (Tokarczuk Olga) (4,0)
Przyzwoicie przeciętny literacki pasaż z cytatów. Krzywdę tej prozie robi postrzeganie przez pryzmat autorki, fragmentów mizoginistycznych czy Manna. Tematów jest dużo więcej. Przez ich nadmiar są niedorobione, ledwie zarysowane. Szkoda.


- - - P A Ź D Z I E R N I K - - -

84. Twarz Księżyca III (Parnicki Teodor) (5,0)
Czytatka: Złapać twarz Księżyca w 732 roku

85. Outsiderzy (Hinton Susan Eloise) (3,0)
Amerykański klasyk i pierwowzór literatury Young Adult. W niektórych stanach to lektura szkolna. Dla mnie zbyt dużo naiwności i nachalnego dydaktyzmu. Ekranizacji Coppoli z 1983 nie pamiętam.

86. Cesarz Bolesław Chrobry (Kozicki Andrzej) (4,0)
Prowokacyjna swoboda w stawianiu odważnych tez, w operowaniu źródłami i literaturą, w podejściu do dorobku mediewistów i w felietonowym (aż do przesady) języku. Jedno trzeba przyznać, zaciekawia. Czyta się bardzo szybko.

87. Dziennik Roku Szczura (Hajduk Jacek) (4,0)
Liść opada przemija postać świata
Myśl smoka dopełnia agorę wilczycy
Blask księżyca zakryty cieniem wirusa
Dziennik szukania tego co łączy

88. Ogniem i mieczem (Sienkiewicz Henryk (1846-1916)) (4,5)
Kiedyś straaasznie się przy tym nudziłem. Teraz doceniam. Chociaż nie wszystko mi się podoba.

89. Królestwa wiary: Nowa historia muzułmańskiej Hiszpanii (Catlos Brian A.) (4,5)
"Pa­trzy­li­śmy na histo­rię muzułmańskiej i chrześcijańskiej Hisz­pa­nii jako na dzie­więć­set lat nie­ustan­nego kon­flik­tu wywo­ła­nego róż­ni­cami reli­gij­nymi, nato­miast w isto­cie można w niej wi­dzieć dzie­więć­set lat twór­czego zaan­ga­żo­wa­nia mimo róż­nic reli­gij­nych."
Momentami przytłacza masą nazwisk i wydarzeń, by w innym miejscu bardzo popularnym językiem odwoływać się do doświadczeń współczesnego czytelnika.
Największa wartość to pokazanie procesów historycznych w szerokiej i długiej perspektywie.

90. Przebudzenie Lewiatana (Corey James S. A. (właśc. Abraham Daniel i Franck Ty)) (4,0)
Całkiem zgrabne, sensacyjne SF. Jak dla mnie niestety zdecydowanie za mało science, a za dużo fiction.


- - - L I S T O P A D - - -

91. Śniadanie pachnie trupem: Ukraina na wojnie (Parafianowicz Zbigniew) (4,5)
Kto czyta teksty autora w Dzienniku Gazecie Prawnej, ten ten wie, czego się spodziewać. Świetne rozeznanie w temacie, kontakty, rozmówcy, ale też chropawy styl, jakby autor chciał na raz przekazać za dużo informacji.

92. Sprawa osobista (Ōe Kenzaburō) (4,5)
Mocna i chyba jednak dobra rzecz. Waham się, bo postaci zbyt często zamiast dialogować wygłaszają kwestie. Pachnie dydaktyzmem. Zacząłem stare wydanie przełożone z angielskiego, skończyłem świeżo wydanym przekładem z japońskiego.

93. Najstarsza z Potęg (Kres Feliks W. (właśc. Chmielecki Witold)) (4,0)
Gdy po 15 latach Feliks W. Kres wrócił do pisania, by zakończyć cykl szererski jeden z wątków rozrósł mu się na tyle, że wyodrębnił go w osobny tom. Gotowy i zredagowany miał premierę tuż po niespodziewanej śmierci autora. "Najstarsza z potęg" to morze. Bezmiary, któryh ulubieńcami są piracki książe Raladan i jego przybrana córka Ridareta. To ich wątek Kres domyka.
Widać nieco inny styl, niż przed laty. Drażni zbyt wiele wyjaśnień dla nowych czytelników. Niektóre wątki zdają się niedokończone, urwane. Jednak dla fanów cyklu gratka.

94. Jak przeżyć w starożytnym Rzymie (Trafford L. J.) (4,0)
95. Jak przeżyć w starożytnej Grecji (Garland Robert) (4,0)
96. Jak przeżyć w starożytnym Egipcie (Booth Charlotte) (4,5)
Idealne jeśli szukacie na prezent coś lekkiego dla osób zainteresowanych historią, ale nie-specjalistów. Opowieści o normalnym życiu. Ubiór, zakupy, choroby, sport, praca... Coś na zasadzie popularnego formatu TV "Polacy za granicą", gdy nasz rodak - emigrant opowiada, jak mu się żyje.

97. Brzemię pustego morza (Łopalewski Tadeusz) (5,0)
Czytatka Zdrajca, marzyciel, bohater. O życiu i śmierci Patkula.

98. Moja rodzina i inne zwierzęta (Durrell Gerald) (powtórka, zmiana oceny z 5,5 na 5,0)
Młodość, słońce, przyroda, pasja i dużo brytyjskiego humoru. Nadal bawi, choć nieco mniej niż lata temu, gdy pochłaniałem lekturę jako dzieciak.

99. Urząd (Breza Tadeusz) (5,0)
Przykład na to, że kiedyś nawet propagandowe przesłanie nie wykluczało wysokiej klasy literatury. Pod antykościelną warstwą Breza zawarł uniwersalny obraz bezradności jednostki wobec układu sił machiny biurokratycznej.

100. Księgowi w kulturze (Masztalerz Marek, Osikowicz Marcin) (5,0)
W życiu się nie spodziewałem, że książkę o księgowych przeczytam jednym tchem! Trochę analizy stereotypów i masa impresji (miniesejów?) o księgowych w literaturze, filmie, piosenkach itd. Jest w otwartym dostępie.


- - - G R U D Z I E Ń - - -
101. Pawana (Roberts Keith) (4,5)
Absolutna klasyka historii alternatywnej. Mimo mankamentów warta swojej sławy.

102. Biały głód (Ollikainen A. M. (Ollikainen Aki)) (4,5)
Opowieść ze świata śniegu i głodu. Finlandia roku 1867. Oszczędnie i mocno napisana.

103. Księga herbaty (Okakura Kakuzō) (4,0)
Esej z 1906 roku. Szczególnie interesujący gdy skupia się na herbacie (i wszystkim, co się z nią wiąże) oraz estetyce Wschodu. Znacznie mniej ciekawy w partiach filozoficzno-religijnych (zen, tao itp.)

104. Burzliwe dzieje wielkiej karaweli "Peter von Danzig" z Sądem Ostatecznym Hansa Memlinga w tle (Możejko Beata) (5,0)
Sztormy, walki, bunty, procesy sądowe, nieustanne usterki, mała i wielka polityka. Wciąga! Ładne wydanie, intrygująca historia, przystępny styl. Bardzo dobra popularyzacja historii.

105. Starym czasom naprzeciw (Kornaś Tomasz) (4,5)
Zbiór felietonów, w którym każdy znajdzie coś ciekawego dla siebie.
Mnie szczególnie zainteresowały te o ludziach pióra. Od Toporskiej, przez Szklarskiego i Edigeya, aż po autorów grafomanii milicyjnej z PRL.

106. Zdrada ślepca: Opowieść (Kalinowski Kazimierz (pseud. Znicz Zbigniew)) (3,5)
Pozornie prosta, umoralniająca opowiastka w ciekawej scenerii wojen burskich. W praktyce jeden z głosów w dyskusji nad wallenrodyzmem. Kultywowanie honoru ponad skuteczność nieczystych metod walki. (Książka w wolnym dostępie na polona.pl)

107. Potop (Sienkiewicz Henryk (1846-1916)) (5,0)
A może dla Sienkiewicza głównym bohaterem i fascynacją jest Bogumił Radziwiłł? A Kmicicem tylko trolluje czytelników? Bardzo możliwe...

108. Rodowód literacki (Parnicki Teodor) (5,0)
109. Historia w literaturę przekuwana (Parnicki Teodor) (5,0)
Zapisy gościnnych wykładów na polonistyce UW utwierdzają mnie w przekonaniu, że Parnicki był kosmitą. Niepospolita droga życiowa, unikalne spojrzenie na literaturę, niesamowicie zakręcona psychologia i spojrzenie na świat. "Rodowód..." to zapis wykładów z pierwszego semestru, głównie o drodze pisarskiej Parnickiego i jego pojęciu powieści historycznej. "Historia..." to zapis łączny pierwszego i drugiego semestru. Tu również wielkie rozliczenie z Sienkiewiczem.

110. W 80 dni dookoła świata (Verne Jules (Verne Juliusz)) (4,0)
Zastanawia niesłabnąca popularność tej, nie najlepszej przecież, książki Verne'a. Czy to przez prostotę? A może przez arcystereotypowe pokazanie angielskiej flegmy i dumy zarazem?

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1341
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 9
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 27.04.2022 11:51 napisał(a):
Odpowiedź na: 1. Czy naprawdę trzeba dz... | Rbit
Jestem ogromnie negatywnie zaskoczony Twoją oceną i zdaniem o cyklu Dagome Iudex !! W ocenach widzę, że nic wcześniej Nienackiego nie czytałeś – więc z jednej strony nie powinieneś mieć niewłaściwych oczekiwań z powodu lektury łagodnych "Panów Samochodzików", z drugiej zaś nie byłeś przygotowany na drapieżność i erotykę, którą Nienacki umieszcza w książkach dla dorosłych.

Istotnie w książkach jest bardzo wiele seksualności itp., tak jak i wiele paskudnych mechanizmów władzy – to jest cykl dla (jak to się mówi) "dojrzałego czytelnika" – czyli także takiego, który nie zrazi się ostrością scen i tematów. Ja zawsze reklamowałem "Dagome iudex" porównując go z Ostatni Władca Pierścienia: Wojna o pierścień oczami Saurona (Jeskow Kirył J. (Yeskow K. J.)) oraz twierdząc, że Machiavelli to bajka dla grzecznych dzieci przy tym Nienackim ;) Twoje stwierdzenie:

"Rozważania o naturze władzy łopatologiczne, ale całkiem ok."

to dla mnie wybitnie zbyt mało!

A prócz tego ileż interesujących nawiązań historycznych, ileż obrazu świata schyłku I tysiąclecia, jak umiejętnie strawestowane legendy polskie!

Spójrz też, co pisze Marylek o lekturze: Lektury - rok 2019 (numery 79., 90., 126.).

Uważam, że zbyt surowo i niesprawiedliwie potraktowałeś ten cykl…
Użytkownik: Rbit 27.04.2022 20:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Jestem ogromnie negatywni... | LouriOpiekun BiblioNETki
Dlaczego niesprawiedliwie? Drugi i trzeci tom oceniłem jako dobre. Pierwszy gorzej, bo tam nie było erotyki, ale czysta pornografia.

Niewątpliwie Nienacki miał ambicje, to widać. Machiavellego przenosił (dość jednostronnie, nie dodając wiele od siebie) na nasz grunt. I zrobił to całkiem fajnie. Dobrze się to czyta. Ale nie wychodzi poza poziom rozrywki.

Odnosisz się do opinii Marylka. Ona pisze, że Dago to "połączenie Supermana z Jackiem Reacherem", ja, że to Conan — inteligent. Myślę, że nie różnimy się zbytnio :)

Co do natury władzy. Cóż. Zbyt dużo być może przeczytałem w temacie, aby Nienacki mógł być dla mnie choć trochę odkrywczy.
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 28.04.2022 07:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Dlaczego niesprawiedliwie... | Rbit
Cóż mogę rzec – po raz kolejny trudno mi się pogodzić z Twoją surowością w ocenianiu, gdy pojedynczy element ścina ocenę bardzo mocno. Piszesz "Pierwszy gorzej, bo tam nie było erotyki, ale czysta pornografia.", jakby to była książka TYLKO ze "scenami" – tymczasem jest to jeden z elementów, który niekoniecznie jest jakąś "sprośnością dla sprośności" (tak jak niektórzy autorzy umieszczają znęcanie się nad zwierzęciem bez związku z akcją, co mierzi wielu BNetkowiczów) – np. uzasadnienia mogą być takie:

Uwaga: po kliknięciu pokażą się szczegóły fabuły lub zakończenia utworu

"nie wychodzi poza poziom rozrywki"

To zarzut? Ja traktuję cykl jako jeden z pierwszych "prawdziwych" polskich cykli fantasy – nie sądzę, by miał ambicje Tolkiena, choć dostrzegam jednak WIĘCEJ niż tylko rozrywkę, czyli chociażby lekcję historii i geografii politycznej tamtych czasów. No i piękny język oraz prowadzenie narracji!

"Zbyt dużo być może przeczytałem w temacie, aby Nienacki mógł być dla mnie choć trochę odkrywczy"

To trochę tak, jakby pisać, że czytałeś Pamiętniki (Pasek Jan Chryzostom), więc "Trylogia" Sienkiewicza nie jest dla Ciebie odkrywcza i nie ma jej po co czytać :D

Oczywiście nadal to jest TWOJA ocena, więc zrobisz jak zechcesz, ale zrozum, że ciężko mi się z nią pogodzić ;)
Użytkownik: Rbit 28.04.2022 20:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Cóż mogę rzec – po raz ko... | LouriOpiekun BiblioNETki
Co do oceny pornografii, przemocy i seksizmu zapewne się nie zgodzimy, dlatego wątku nie ciągnę. Jednak wyjaśnienia wymagają inne kwestie.

"Nie wychodzi poza poziom rozrywki" - to nie zarzut, tylko stwierdzenie faktu. Nienacki chciałby może, aby Dago odbierano jako traktat o naturze władzy, ale celu moim zdaniem nie osiągnął.

I właśnie rozważań o mechanizmach władzy dotyczy moja uwaga o braku odkrywczości, nie wartości literackiej, ani formy, czy fabuły. Dlatego twoje porównania są nietrafne.

Powtarzam. Nie oceniam cyklu źle. Jest spoko rozrywką, ale nie ma co z niego robić jakieś wybitnej literatury.
Użytkownik: nutinka 29.04.2022 15:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Co do oceny pornografii, ... | Rbit
No i nabrałam ochoty na powtórkę przez tę waszą dyskusję. Nic nie pamiętam z treści. Tylko w którym kartonie leży...
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 30.06.2022 16:31 napisał(a):
Odpowiedź na: No i nabrałam ochoty na p... | nutinka
Widzę w wątku wspomnieniowym, że już po powtórce – i jak widzisz powyższą dyskusję w świetle przypomnienia sobie cyklu? :)
Użytkownik: nutinka 30.06.2022 20:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Widzę w wątku wspomnienio... | LouriOpiekun BiblioNETki
Mam wrażenie, że odbieram cykl gdzieś pośrodku waszych wrażeń, co odzwierciedlają oceny. Nie razi mnie erotyka, która jest po prostu sposobem zobrazowania bohaterów czy sytuacji. W tej kwestii bliżej mi do Twojego odbioru niż Rbita. Właściwie podobnie można by myśleć o przemocy, ucinaniu głów, truciu itp. jako środkach zdobywania władzy czy bogactwa. Aż chciałoby się powiedzieć: takie były czasy, co, mam świadomość, jest dużym uproszczeniem, ale...
Za to nie do końca pasował mi styl, w trzecim tomie chwilami czytałam coś innego, bo musiałam odpocząć od niejakiej napuszoności (chociaż może nie jest to najbliższe moim odczuciom słowo, ale lepsze nie przychodzi mi na myśl) Dagome Iudex.
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 30.06.2022 22:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam wrażenie, że odbieram... | nutinka
Dzięki za opinię :) Dla mnie najświetniejsze były właśnie te fragmenty portretujące paskudne mechanizmy władzy. A jak uczy Libido dominandi: Seks jako narzędzie kontroli społecznej (Jones Eugene Michael) – kwestie seksu są jednym z jej narzędzi!

Nb: Moje oceny szły w dół – odpowiednio 6.0 → 5.0 → 4.0 dla każdego z tomów, ostatni zresztą nie był ukończony przez autora, tylko sklecony z jego notatek, stąd gorzej na pewno wygląda niż poprzednie.
Użytkownik: wwwojtusOpiekun BiblioNETki 06.11.2022 15:25 napisał(a):
Odpowiedź na: 1. Czy naprawdę trzeba dz... | Rbit
Tu byli, tak stali (Krauze Gabriel) - audiobook rządzi. Rewelacyjnie się tego słuchało.
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: