Dodany: 22.01.2022 15:38|Autor: Zuza711

Pomysł genialny, wykonanie słabe


Po opisie zachwyciłam się tematyką książki. Nie spotkałam się z podobnym pomysłem (mam nadzieję, że jeszcze na coś podobnego natrafię), który był świeżym powiewem na moim regale z fantasy. Zachęciła mnie również informacja o ekranizacji książki z dosyć znaną aktorką, no bo dużo dobrych książek zostało zekranizowanych.
No cóż... może film lepiej wykorzysta pomysł autora.

Nie mogę powiedzieć, pewne rozdziały dalej zostały mi w głowie, nie tyle zmuszając do pewnych refleksji, co przy wciągnięciu się w założenia i przy minimalnej ilości wyobraźni wywierając mocne wrażenia. Niestety, po 30 stronach nie mogłam się doczekać końca książki.
Od pierwszej strony autor chciał chyba stworzyć uczucie napięcia, zachęcić do wyczekiwania i wprowadzić aurę grozy, co (powtórzę pewnie nie ostatni raz) przy tym pomyśle bardzo by się sprawdziło, ale coś poszło nie tak.

Informacje są podawane szczątkowo - jeżeli w ogóle; pojawiają się wątki, które zamiast pomóc w poznaniu i zrozumieniu bohaterów, jedynie sprawiają wrażenie, że powstały, aby nabić objętość, a co najgorsze, tajemnica, która zostaje odkryta przez bohaterów, wydaje się mało znacząca dla czytelnika, gdy jest tak ogólnikowo opisana.

Główna bohaterka Veronica - nastolatka, która powinna się wyróżniać swoją osobowością i odwagą - jest tak naprawdę postacią, którą trudno zrozumieć czy żywić do niej jakiekolwiek uczucia. Jako że większość czytelników tej książki jest w wieku młodzieńczym, postać ta mogła zostać wykorzystana do pewnego rodzaju dialogu, naprowadzania młodych czytelników do zastanowienia się nad poruszanymi tematami, a nawet do pewnego rodzaju refleksji. Niestety, każdy moment odpowiedni do poruszenia takich tematów jest natychmiastowo zagłuszany przez niespójnie napisane wątki miłosne. Bo nie obawiajcie się.. tego oczywiście też nie brakuje! I tutaj też mam mały problem. Przedstawiono kilka postaci płci męskiej, które (znowu) są opisywane dosyć ogólnikowo. Nawet jeżeli był jakiś opis bohatera bądź sytuacji z jego udziałem, to krótko i nie na temat.

Brakowało również rozpoczęcia historii, punktu wyjściowego, który jest wspominany nie raz i nie dwa. A ciężko jest zbudować obraz historii, jeżeli brakuje nam ramki jak i wielu - wydawałoby się, mało istotnych - puzzli.

Jednym słowem - sam pomysł genialny(!), wykonanie słabe. Po przeczytaniu mam wrażenie, że mogłaby to być dodatkowa historia do serii o wydarzeniach po "Wydarzeniu", opowiadana przez pomocniczą bohaterkę w miasteczku, aby jeszcze lepiej zagłębić się w temat. No, ale tak nie jest... Książkę polecam np. do pociągu, tak, żeby zabić czas, bez stresu i przejmowania się, że coś stracicie.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 145
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: