Użytkownik: idiom1983 10.01.2022 14:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Powieść dla w... | maramara Polecam powieści Jane Austen: "Duma i uprzedzenie" albo "Rozważna i romantyczna", choć bardziej skłaniałbym się ku tej pierwszej. Pozdrawiam 😃

Użytkownik: mchpro 10.01.2022 15:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Powieść dla w... | maramara Może "Cień wiatru (Ruiz Zafón Carlos)"?

Użytkownik: ilia 10.01.2022 15:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Powieść dla w... | maramara Moja mama, też już bardzo wiekowa przeczytała ostatnio Dziwne losy Jane Eyre (Brontë Charlotte (Brontë Karolina; pseud. Bell Currer)) i bardzo jej się podobała. Poleciłabym także Wzgórze Błękitnego Snu (Newerly Igor (Abramow-Newerly Igor)), którą to książkę przeczytała kiedyś moja babcia, z mojej domowej biblioteczki, będąc już w mocno starszym wieku i powiedziała, że jest bardzo dobra i prawdziwa.
Nie wiem, czy te dwie książki są ciepłe i bezpieczne. Na pewno mądre i bardzo interesujące.
Czy osoby wiekowe, które są całkiem sprawne intelektualnie muszą i czy na pewno chcą czytać książki tylko "bezpieczne"? Nie sądzę.

Użytkownik: Monika.W 10.01.2022 21:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Powieść dla w... | maramara A jak dobrze zna literaturę ta wiekowa Pani?
Zawsze polecę - Lalka (Prus Bolesław (właśc. Głowacki Aleksander)). Ale obawiam się, że może znać.

Z klasyki może mniej znanej lub mniej oczywistej:
Krystyna córka Lavransa (Undset Sigrid (Undset Sygryda))
Saga rodu Forsyte'ów (Galsworthy John) - i całość Saga rodu Forsyte'ów
Królowie przeklęci
Krzyżowcy (Zofia Kossak)

Użytkownik: fugare 10.01.2022 21:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Powieść dla w... | maramara Poleciłabym tej Pani cykl Cukiernia Pod Amorem to bardzo dobrze napisana rodzinna historia z tajemnicą w tle. Spełnia moim zdaniem warunki powieści pogodnej, interesującej i nastrajającej optymistycznie.

Użytkownik: maramara 11.01.2022 09:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Powieść dla w... | maramara Dziękuję za dotychczasowe propozycje. A co myślicie o Ksiądz Rafał? Cykl ma bardzo dobre recenzje.

Użytkownik: dot59 11.01.2022 12:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziękuję za dotychczasowe... | maramara A owszem, popieram, jeśli tylko potencjalna czytelniczka nie jest osobą programowo antyreligijną (a zwłaszcza antykatolicką), bo jednak wiara tam odgrywa dość znaczącą rolę. Podobnie, jak w innym cyklu, którego bohaterem jest duchowny: Przypadki księdza Grosera, i który sama też polecam jako spełniający założenia wyjściowe.

Użytkownik: maramara 11.01.2022 15:59 napisał(a):
Odpowiedź na: A owszem, popieram, jeśli... | dot59 Księże cykle zarekomendowałam z odpowiednim komentarzem, takoż i kilka innych rzeczy. Jak mnie zapewniono, Pani raczej stonowana katolicko — więc niech tam!

Użytkownik: Losice 11.01.2022 10:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Powieść dla w... | maramara A może A lasy wiecznie śpiewają (Gulbranssen Trygve) myślę, że spełni oczekiwania Twojej Mamy i nie rozczaruje.

Druga propozycja to coś z dorobku Wharton Edith (Wharton Edyta, Wharton Edith Newbold Jones)
moja sugestia: Wiek niewinności (Wharton Edith (Wharton Edyta, Wharton Edith Newbold Jones))

Użytkownik: maramara 11.01.2022 10:34 napisał(a):
Odpowiedź na: A może A lasy wiecznie śp... | Losice To nie moja mama, z nią nie miewam problemów, ładuję jej czytnik po brzegi i na ogół rozczula się z zachwytu :))). Właśnie o to chodzi, że nie znam tej Pani osobiście, ktoś mnie poprosił o rekomendację, a ja siedzę po uszy w literaturze raczej, hm, ciężkostrawnej. Pani dostała Gretkowską o Ćwierczakiewiczowej i nie zmogła, teraz trzeba naprawić ten błąd.

Wyraziłam już swoje zdanie dziś rano, więc zamykam wątek, bardzo dziękując wszystkim, którzy próbowali pomóc. Może sama skorzystam z pomysłów? Gulbranssen na przykład chodzi za mną od wieków. Ściskam noworocznie!

Użytkownik: Losice 11.01.2022 12:29 napisał(a):
Odpowiedź na: To nie moja mama, z nią n... | maramara Przepraszam, że jeszcze przedłużam wątek ...

Bardzo zaciekawiłaś mnie tą literaturą, w której "siedzisz po uszy" - jak sama określiłaś "ciężkostrawną".
Szybko "pobiegłem" na Twoją stronę, aby sprawdzić jakie pozycje się kryją pod tym stwierdzeniem (bo sam też lubię dotknąć bardziej "trudnych" pozycji) ...

Ale niestety Twoja lista ocenionych pozycji jest chyba zastrzeżona, jako prywatna ... szkoda ....

Czy możesz zdradzić kilka przykładowych pozycji .... oczywiście zrozumiem, jeśli odmówisz ...

Pozdrawiam
Jacek

Użytkownik: maramara 11.01.2022 16:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Przepraszam, że jeszcze p... | Losice Jacku, odpowiem w pierwszej wolnej chwili, dobrze? Pewnie dopiero jutro :)

Użytkownik: maramara 12.01.2022 14:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Przepraszam, że jeszcze p... | Losice "Ciężkostrawność" tego, co czytam, należy oczywiście brać metaforycznie — chodziło mi o to, że moje lektury raczej się nie spodobają tamtej starszej pani (o jej książkowych preferencjach nieco mi opowiedziano, poza tym mnie się Gretkowska czkawką nie odbija).

Lubię powieści gęste, kontrowersyjne, epickie. Lubię eksperymenty literackie. Realizm magiczny. Bardzo mroczne kryminały i równie mroczną fantastykę. Ale przede wszystkim poświęcam czas esejom i literaturze naukowej (mitoznawstwo, religioznawstwo, kulturoznawstwo).

Oto krótka lista dla orientacji:
1. Dunaj (Magris Claudio);
2. Blizna (Miéville China);
3. Pasaże (Benjamin Walter);
4. Bracia Karamazow (Dostojewski Fiodor (Dostojewski Teodor));
5. Źródło (Rand Ayn (właśc. Rosenbaum Alissa));
6. Kalimantan (Godshalk C. S.);
7. Szkice piórkiem (Bobkowski Andrzej);
8. Złota gałąź: Studia z magii i religii (Frazer James George);
9. 2666 (Bolaño Roberto);
10. Zeszyty 1957-1972 (Cioran Émile Michel (Cioran Emil)).

Użytkownik: Losice 16.01.2022 15:29 napisał(a):
Odpowiedź na: "Ciężkostrawność" tego, c... | maramara Chyba podkradnę Ci określenie "ciężkostrawna literatura" - często mam problem, gdy ktoś mnie pyta o jakąś książkę, lub o książkę, którą akurat czytam, a ja wiem, że jest to książka spoza obszaru jego zainteresowań i nie znajduję odpowiedniego przymiotnika na określenie takiej literatury - powiedzenie np. to taka literatura z "wyższej półki", albo "literatura dla pasjonatów", zawsze brzmi nieco deprecjonująco dla pytającego. A Twoje określenie "ciężkostrawna" trafia w istotę problemu - wyraża jednocześnie troskę o potencjalnego czytelnika i jest przestrogą, że decyzja o czytaniu może przynieść skutki "bolesne" w odbiorze.

Dzięki za bardzo ciekawą przykładową listę:
Dostojewski u mnie to "sam szczyt", podobnie jak Bracia Karamazow (Dostojewski Fiodor (Dostojewski Teodor)). Szkoda, że jego śmierć przerwała pisanie dwóch kolejnych tomów powieści - wszak miała to być trylogia. Jeśli szukałbym u Dostojewskiego czegoś jeszcze bardziej "gęstego" to chyba Biesy (Dostojewski Fiodor (Dostojewski Teodor)) (długo nie zdecyduję się na ich powtórkę).

W czasie studiów czytałem również Złota gałąź: Studia z magii i religii (Frazer James George) - w ramach serii Ceramowskiej. Duże wrażenie zrobiły wtedy na mnie:
Siódma minęła, ósma przemija: Przygody najwcześniejszych odkryć (Herrmann Paul) (szcególnie hitoria osadnictwa Wikingów na Grenlandii)
Pokażcie mi testament Adama: Na szlakach nowożytnych odkryć geograficznych (Herrmann Paul)
Smutek tropików (Lévi-Strauss Claude) (niedawno przeczytałem ją ponownie)

Bardzo, ale to bardzo zaciekawiłaś mnie Pasaże (Benjamin Walter) - Paryż jest mi bardzo bliski, mieszkałem tam 5 miesięcy.
Dunaj (Magris Claudio) (mam na liście do przeczytania)

Zaciekawiłaś mnie też Zeszyty 1957-1972 (Cioran Émile Michel (Cioran Emil)) (przeczytałem, że są tam też wątki paryskie z lat 60-tych) - mam skojarzenie z Ruchome święto (Hemingway Ernest) (tyle, że tutaj Hemingway zdążył swoje zeszyty sam "przetrawić" i przetworzyć w powieść/pamiętnik)

Napisałaś o realiźmie magicznym - u mnie to Grass Günter i Pamuk Orhan (stawiam ich przed García Márquez Gabriel) ...

Eksperymenty językowe - masz na myśli "strumienie świadomości", Joyce James, Joyce James, lub eksperymenty Gra w klasy (Cortázar Julio), Ostępy nocy (Barnes Djuna), Pamięć (Nádas Péter) (te dwie ostatnie pozycje zaliczyłbym dodatkowo do mrocznych) ?

Użytkownik: Losice 16.01.2022 15:33 napisał(a):
Odpowiedź na: "Ciężkostrawność" tego, c... | maramara ***upss ... zamiast jednego nadmiarowego Joyce James powinna być Woolf Virginia

Użytkownik: MELCIA 30.01.2022 20:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Powieść dla w... | maramara Moja mama poleca Elizabeth von Arnim, "Elizabeth i jej ogród".