Dodany: 31.12.2021 00:23|Autor: misiak297

Czytatnik: Misiakownik

3 osoby polecają ten tekst.

Podsumowanie czytelniczego roku 2021


Nadszedł ostatni dzień roku, więc pora na tradycyjne czytelnicze podsumowanie. Był to dla mnie raczej dziwny rok pod względem czytelniczym. Nie mogę narzekać na ilość lektur (choć i tak jest ich blisko 50 mniej niż w zeszłym roku), a jednak prawdziwych zachwytów było mało. Moja lista potencjalnych książek roku okazała się żałośnie krótka. Tak naprawdę 6 wystawiłem samym powtórkom: Pani Bovary (Flaubert Gustave (Flaubert Gustaw)), Kometa nad Doliną Muminków (Jansson Tove) (bardzo to aktualna książka w czasach, gdy w nasz świat uderza taka właśnie "kometa"). Było kilka książek bardzo dobrych.

Ten rok - jak zwykle - upłynął mi pod znakiem powtórek kryminałów Agathy Christie (i, jak znam swoje czytelnicze życie, podejmę tę samą akcję w przyszłym roku). Przeczytałem też kilka nowych Marinin. Odkryłem parę książek, które powinienem znać już dawno: Pożegnanie z Afryką (Blixen Karen (pseud. Dinesen Isak lub Andrézel Pierre)) (dzięki, Natalia, za namówienie!), Kochanek Lady Chatterley (Lawrence David Herbert). Odkryłem Irit Amiel - zapomnianą chyba pisarkę. Zrobiłem też coś, co mi się nigdy nie zdarzyło - przeczytałem tę samą książkę w odstępie kilku tygodni (chciałem sprawdzić nowsze tłumaczenie). Chodzi o Dom na Placu Waszyngtona (James Henry). Ogromne wrażenie zrobiły na mnie książki: Zabierz mnie do domu (Aubert Marie) (po tę autorkę będę sięgał w ciemno!), Najada (Oryszyn Zyta (właśc. Kaczyńska Zyta Anna (Bartkowska Zyta Anna))) (znów: dzięki. Natalia!), Shuggie Bain (Stuart Douglas), Narzeczone Chopina (Knedler Magdalena (Knedler Magda)), Pod tęczą (Laskey Celia).

To był na pewno bardzo udany rok, jeśli chodzi o literaturę faktu. Moje wyróżnienia: Pięć: Nieopowiedziane historie kobiet zamordowanych przez Kubę Rozpruwacza (Rubenhold Hallie), Elżbieta, Filip, Diana i Meghan: Zmierzch świata Windsorów (Rybarczyk Marek), Sześć odcieni bieli. I inne historie (Krall Hanna), 11 września: Dzień, w którym zatrzymał się świat (Zuckoff Mitchell) oraz Ostatni lot: O tych, którzy 11 września 2001 roku podjęli walkę z terrorystami (Longman Jere) (tutaj dopisek. Ten ostatni reportaż to nie jest literackie mistrzostwo świata. Rzeczywiście można odnieść wrażenie, że mamy do czynienia ze zbiorem laurek - ale skupiłem się bardziej na tytułowym ostatnim locie. Ta historia jest wstrząsająca).

Nie zabrakło też książek-przyjaciół: Kochankowie i pisarze (King Lily) oraz Niebieska łódka (Leśniowska Lucyna).

Może nie był to wcale taki nijaki czytelniczo rok?

Pora na podsumowanie:

Przeczytanych książek: 177
W tym powtórzonych: 27
Rok rozpocząłem z: Facet z zasadami (Wolfe Tom)
Rok kończę z: Portret damy (James Henry)

Książka roku: Pani Bovary (Flaubert Gustave (Flaubert Gustaw))
Książka roku w kategorii "literatura faktu": 11 września: Dzień, w którym zatrzymał się świat (Zuckoff Mitchell)
Odkrycie roku: Osmaleni (Amiel Irit)
Książka-przyjaciel: Kochankowie i pisarze (King Lily)
Nagroda specjalna: Dom na Placu Waszyngtona (James Henry) (za to podwójne czytanie)

Rozczarowanie roku: rozczarowań było wiele, ale chyba najgorzej, kiedy rozczarowuje unikat, na który polowało się przez lata: Jak tonął "Titanic"? (Szymański Zbigniew (ur. 1950)) - ta książka jest po prostu niedorzeczna.

Gniot roku: Tu jest jakby luksusowo (Łepkowska Ilona) - totalna 1. Książka nie warta ani grosza. Sięgnąłem przez sentyment, tylko po to, aby odkryć błąd rzeczowy na pierwszej stronie tego absolutnego gniota. A to był dopiero początek. Literacki koszmar, dobrze pasujący do filmowego koszmaru.

W tym roku kupiliśmy 38 książek, więc o jedną mniej niż w zeszłym. Jest to jakiś rodzaj sukcesu.

I tradycyjnie zapraszam Was do dzielenia się swoimi zestawieniami i odkryciami pod czytatką.

Niech 2022 przyniesie wam same dobre lektury!

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 2142
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 19
Użytkownik: lutek01 31.12.2021 00:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Nadszedł ostatni dzień ro... | misiak297
Zaproszenie oczywiście przyjęte :-)


Moje podsumowanie czytelnicze roku 2021 wygląda następująco:

Achy, ochy, rarytasy i cymesy:

Beletrystyka:

Niestandardowi (Urbaniak Michał Paweł) – znów nie jestem obiektywny, ale co tam… To jedyna szóstka dla beletrystki, jaką postawiłem w tym roku.

Czarna (Kuczok Wojciech) – bardzo dobra książka. Opisuje tragedię (morderstwo), ale tak trochę inaczej, od strony psychologii sprawcy. Książka o tym, że zło nie spada z nieba, ale bierze się skądś i dojrzewa zanim się urodzi.

Pogrzeb na zamówienie (Horowitz Anthony) – dobry kryminał w angielskim stylu.

Podwójny krajobraz (Amiel Irit) – bardzo dobre opowiadania w temacie Holocaustu. Autorka u nas raczej nieznana, a szkoda.

Długi zew (Cleeves Ann) – znów kryminał, znów angielski. Chyba mam do nich słabość.

I nie było już nikogo [komiks] (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary), Davoz Pascal, Callixte (właśc. Schmitz Damien), Van Linthout Georges) – Lady Agatha w wydaniu komiksowym? Czemu nie. Dobrze zrobione.

Niebieska łódka (Leśniowska Lucyna) – bardzo udana pozycja dla młodzieży, również tej starszej…

Psie pazury (Savage Thomas) – obrazki z Dzikiego Zachodu, ale tak naprawdę to książka o dość nie typowej rodzinie i o tym, jak jeden nieszczęśliwy człowiek niszczy wszystkich dookoła.

Rozdarta zasłona (Szymiczkowa Maryla (właśc. Dehnel Jacek, Tarczyński Piotr)) – co tu dużo pisać. To druga książka Szymiczkowej i ja kocham profesorową Szczupaczyńską. Kryminał retro, ale nie byle jaki (ostatnio chyba stają się modne), jest tu język z epoki, świetne napisane postacie no i z książką można chodzić po Krakowie jak z przewodnikiem. Ale to nie wszystko, tym razem autorzy pokopali głęboko w krakowskich i galicyjskich pitawalach i wzięli na warsztat bardzo poważny temat, o którym zwykle się nie mówi w kontekście młodopolskiego Krakowa.


Literatura faktu:

Niedźwiedzica z Baligrodu i inne historie Kazimierza Nóżki (Szumowski Marcin) – bardzo przyjemna książka o bieszczadzkich niedźwiedziach, opowiadana przez przyrodnika, pracownika nadleśnictwa.

Krall (Krall Hanna, Tochman Wojciech, Szczygieł Mariusz) – ta książka to taki jakby kolaż z fragmentów dzieł Hanny Krall oraz jej wspomnień. Miłośnicy jej literatury powinni to docenić.

Urobieni: Reportaże o pracy (Szymaniak Marek (ur. 1988)) – o tym jak pracują/pracowali Polacy. Dość pouczające, do tego dobrze napisane.

Deutsche nasz: Reportaże berlińskie (Wanat Ewa) – jedyna szóstka w reportażach za ten rok. Wygrana tego zestawienia. Jest recenzja.



Gnioty, kiczole, rozczarowania:

Ja cię kocham, a ty miau (Miszczuk Katarzyna Berenika) – bzdury.

Morderstwo na mokradłach (Hady Sasza (właśc. Motyka Aleksandra)) – autorka wzoruje się na klasyce kryminału, ale nic ciekawego z tego nie wychodzi.

Trzy siostry (Czechow Antoni) – tak, wiem, że to bluźnierstwo, bo klasyka itd., no ale co ja zrobię? Nie czuję tego dramatu.

Nad Niemnem (Orzeszkowa Eliza) – przeczytane w ramach nadrabiania lektury szkolnych, których nie przeczytałem w wieku cielęcym. No cóż, tego się spodziewałem. Legendarny patetyczny styl autorki jeszcze mógłbym przełknąć, w końcu to literatura narodowo-wyzwoleńcza i takie wtedy były potrzeby, ale te równie legendarne szczegółowe opisy każdej kępki trawy – już nie. Opisami Orzeszkowa zamordowała swoje opus magnum. Niestety, bo to mogłaby być naprawdę dobra książka. „Nad Niemnem” wygrywa w kategorii najlepszy niemedyczny środek usypiający (nie żartuję, w scenie wizyty Różyca u Kirłowej usnąłem 3 razy). ***

Zero zahamowań (Rusinek Michał (ur. 1972)) – z prof. Rusinkiem jednak mi nie po drodze. Przyciężkawe i nudne.

Bieguni (Tokarczuk Olga) – z tego co zdążyłem wyczytać na forum tej książki, wzbudza ona dwa rodzaje emocji – albo się ją uwielbia, albo się jej nie trawi. Ja chyba należę do tych drugich. Książka pewnie nie jest zła, skoro ma tylu zachwyconych czytelników, ale z pewnością nie jest dla mnie.

Nadzieja (antologia; Tokarczuk Olga, Krall Hanna, Myśliwski Wiesław i inni) – antologia dzieł różnych autorów, a to, jak wiadomo, różnie się udaje. Tu się nie udało. Cel zebrania tekstów jak najbardziej słuszny, ale wykonanie takie sobie. Od testów bardzo dobrych (np. o dziwo Stasiuka, za którym nie przepadam), po letnie, najwięcej jest jednak takich, które sprawiają wyjętych z zakamarków szuflad, bo nie było co z nimi zrobić, a teraz akurat się przydały.

Rok kończę z jedną z moich ulubionych reportażystek: Usypać góry: Historie z Polesia (Szejnert Małgorzata) Na razie przeczytałem jeden rozdział, ale jest dobrze (nie spodziewałem się, że będzie inaczej).

Aby moje zestawienie było pełne, dodaję parę tytułów filmów i seriali obejrzanych w 2021 r., które uważam za dobre lub bardzo dobre.

- „Crown”, reż. Julian Jarrold, Benjamin Caron,
- „Charite”, reż. Sönke Wortman,
- „Charite na wojnie”, reż. Anno Saul,
- „Shtisel”, reż. Alon Zingman,
- „Wielkie kłamstewka 2”, reż. Andrea Arnold,
- „Rojst”, reż. Jan Holoubek,
- „Suk suk”, reż. Ray Yeung,
- „Psie pazury”, reż. Janet Campion,
- „Nie patrz w górę”, reż. Adam McKay.


*** Jak wiadomo, świat dzieli się na tych, co kochają i nienawidzą „Nad Niemnem”. Poniżej komentarze krewnych i znajomych Królika na wieść, że czytam „NN”:
- „NN nie jest nudne, tam się dużo dzieje i jest dramat!”
- „Uwielbiam Orzeszkową i jestem w fanklubie. Podobno nie wierzysz?”
- „Kocham Emilię Korczyńską.”
- „Po co??? Dlaczego??? Życie jest za krótkie, żeby czytać NN!”
- „Przyznaj się – to na pewno pomysł M. Sam byś na to nie wpadł…”
Użytkownik: Monika.W 01.01.2022 11:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Zaproszenie oczywiście pr... | lutek01
"Jak wiadomo, świat dzieli się na tych, co kochają i nienawidzą „Nad Niemnem”
No to jestem gdzieś pomiędzy - Orzeszkową wielbię od jakiegoś czasu, od Meir Ezofowicz (Orzeszkowa Eliza). "Nad Niemnem" cenię - pomimo opisów przyrody, spokojnie można je okroić o 90%. Ale za to typy, jakie tam są typy. Cudowne!
Użytkownik: lutek01 01.01.2022 16:39 napisał(a):
Odpowiedź na: "Jak wiadomo, świat dziel... | Monika.W
Tak, to prawda, psychologia postaci gra w NN całkiem nieźle, dlatego napisałem, że to mogłaby być dobra książka.
Użytkownik: Akrim 31.12.2021 14:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Nadszedł ostatni dzień ro... | misiak297
Przeczytałam 42 książki. Tylko albo aż. Dla mnie aż. ;)
-- styczeń --
1. Miasto niedźwiedzia (Backman Fredrik) (4)
2. Caryca (Alpsten Ellen) (4,5)
-- luty --
3. Gambit królowej (Tevis Walter S.) (5)
4. Łaska (Kańtoch Anna) (3,5)
5. Maryla z Zielonego Wzgórza (McCoy Sarah) (3,5)
6. Kobieta w klatce (Adler-Olsen Jussi) (4,5)
-- marzec --
7. Dom z dwiema wieżami (Zaremba Bielawski Maciej (Zaremba Maciej)) (5,5)
8. Schronisko (Lloyd Sam) (4)
-- kwiecień --
9. Tragedia Lusitanii (Larson Erik) (6)
10. Kasztanowy ludzik (Sveistrup Søren) (4,5)
-- maj --
11. Poza krawędź świata (Bergreen Laurence) (5,5)
12. Tajemnica 13 Apostoła (Benoit Michel) (4,5)
13. Droga (McCarthy Cormac (właśc. McCarthy Charles)) (5)
-- czerwiec --
14. Obcy przyszedł na farmę (Waltari Mika) (4)
15. Więzienny prawnik (Grisham John) (4,5)
16. Tortilla Flat (Steinbeck John) (4,5)
-- lipiec --
17. Żywica (Riel Ane) (4,5)
18. Miasto duchów (Creed Ben) (5,5)
19. Shuggie Bain (Stuart Douglas) (5,5)
-- sierpień --
20. Szczelina (Karika Jozef) (4)
21. Titanic: Pamiętna noc (Lord Walter) (5)
22. Ostatni: Powieść (Lunde Maja) (4)
23. Stowarzyszenie leworęcznych (Nesser Håkan) (5)
-- wrzesień --
24. Była sobie rzeka (Setterfield Diane) (4,5)
25. Półmorderca (Nesser Håkan) (4,5)
26. Billy Summers (King Stephen (pseud. Bachman Richard, Evans Beryl)) (5)
-- październik --
27. Niewinny (Moore Graham) (3)
28. Sekta (Stelar Marek (właśc. Biernawski Maciej)) (5)
29. Głębia (Stelar Marek (właśc. Biernawski Maciej)) (5)
30. Pięć: Nieopowiedziane historie kobiet zamordowanych przez Kubę Rozpruwacza (Rubenhold Hallie) (5)
-- listopad --
31. Lato, gdy mama miała zielone oczy (Țîbuleac Tatiana) (5)
32. Nigdy nie zapomnieć (Bussi Michel) (5)
33. Drzwi do lata (Heinlein Robert Anson) (4,5)
34. Daleko, coraz bliżej (Schulman Alex) (5)
35. Obserwator (Link Charlotte) (5)
36. Pasażerka (Posmysz Zofia) (5)
37. Przeciwnik (Carrère Emmanuel) (4,5)
-- grudzień --
38. Czarne nenufary (Bussi Michel) (5)
39. Ziemia trwa (Stewart George Rippey) (5)
40. Umysł zabójcy (Omer Mike (właśc. Rivers Alex)) (4)
41. W ciemnościach (Omer Mike (właśc. Rivers Alex)) (4)
42. Dwunastu pacjentów (Manheimer Eric) (4,5)

Filmów obejrzałam znacznie więcej, choć i tak mniej niż w ubiegłych latach.
Jedne z najlepszych, najciekawszych, te, które bardzo polecam:
"Nie ma nas w domu" reż. Ken Loach
"Cząstki kobiety" reż. Kornél Mundruczó
"Błąd systemu" reż. Nora Fingscheidt
"Prawda i sprawiedliwość" reż. Tanel Toom
"Ojciec" reż. Florian Zeller
"Piłat" reż. Linda Dombrovszky (na podstawie powieści Magdy Szabo)
"Białe kłamstwo" reż. Yonah Lewis
"Berlin Alexanderplatz" reż. Burhan Qurbani
"Pomoc" reż. Marc Munden
"Supernova" reż. Harry Macqueen
"Psie pazury" reż. Jane Campion
"Nie patrz w górę" reż. Adam McKay

=========
Misiaku, co do Titanica, to polecam tę: Titanic: Pamiętna noc (Lord Walter)

-------------------------------

Zdrowia i pięknych książek w 2022! :)
Użytkownik: misiak297 31.12.2021 14:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Przeczytałam 42 książki. ... | Akrim
Mirko, czytałem Lorda zaraz po premierze:) To moja 6. Nawet recenzowałem na Biblionetce:)
Użytkownik: Akrim 31.12.2021 15:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Mirko, czytałem Lorda zar... | misiak297
No widzisz, chyba skleroza plus przechorowywany w tej chwili covid spowodowały zaćmienie mózgownicy. Możliwe, że dzięki twojej recenzji przeczytałam, a teraz tobie polecam, uhh :))
Użytkownik: Monika.W 01.01.2022 11:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Przeczytałam 42 książki. ... | Akrim
"Nie patrz w górę" - polecasz, możesz coś więcej napisać? Zaczęłam oglądać i wyłączyłam w trakcie rozmowy z Panią Prezydent. Uznałam, że to będzie kolejna opowieść o złych politykach, dobrych naukowcach, itd. Do tego zirytowało mnie to, że Pan Doktor liczy na tablicy te wszystkie trajektorie, itp.
Ale skoro polecasz - to może w coś ciekawego, to się rozwinie?
Użytkownik: Akrim 01.01.2022 13:10 napisał(a):
Odpowiedź na: "Nie patrz w górę" - pole... | Monika.W
Proszę, obejrzyj recenzję Tomasza Raczka na YouTube. To dzięki niej obejrzałam film do końca. Gdy zaczęłam oglądać po raz pierwszy, po kilkunastu minutach chciałam odpuścić sobie ciąg dalszy (mimo DiCaprio, którego uwielbiam).
Ten film to znakomita satyra na współczesne czasy. Kometa i zagrożenie to przyczynek do wykreowania portretu społeczeństwa XXI wieku. I co najciekawsze główni bohaterowie również ulegają zmianom pod wpływem wydarzeń i pod wpływem tego, jak reagują na nich ludzie.
https://www.youtube.com/watch?v=680UNM-kpyY
Użytkownik: misiak297 01.01.2022 16:01 napisał(a):
Odpowiedź na: "Nie patrz w górę" - pole... | Monika.W
My też polecamy - to duże zaskoczenie. Pierwsze minuty obejrzałem z pewnym niesmakiem, myśląc, że będzie to przekombinowana czarna komedia (choć Meryl Streep zachwyca mnie za każdym razem na ekranie). A film w gruncie rzeczy jest nieśmieszny, bardzo to bolesna satyra na naszą rzeczywistość. Całość jest zdumiewająco dobrze przemyślana.
Nie oglądam zbyt wielu filmów - ale ten jest wart obejrzenia.
Użytkownik: lutek01 01.01.2022 16:49 napisał(a):
Odpowiedź na: "Nie patrz w górę" - pole... | Monika.W
Ja polecam. Rzeczywiście, przez pierwsze 20 minut filmu zastanawiałem się, o co chodzi - erę filmów typu "kometa uderza w ziemię, ratuj sie kto może, ale nie bo jest jakiś americam hero, który nas uratuje, jakże jesteśmy mu wszyscy wdzięczni" dawno już mamy za sobą. Ale nie, w tym filmie to tylko taka wierzchnia warstwa. To jedna wielka satyra na współczesny świat. I tak sobie pomyślałem, że jakoś mi tak współgrał z tą książką: #WstydźSię!: O jednej z najbardziej niedocenianych sił rządzących światem (Ronson Jon) Nie do końca ta sama tematyka, ale jakieś punkty wspólne są. No a postaci pani prezydent radzę się lepiej przyjrzeć, sporo można w niej odnaleźć (nie mówiąc już o grze boskiej Meryl).
Użytkownik: Monika.W 02.01.2022 09:38 napisał(a):
Odpowiedź na: "Nie patrz w górę" - pole... | Monika.W
Bardzo wszystkim dziękuję za opinie. Na pewno wrócę, zwłaszcza, że więcej osób początek uważa za nieudany. Ale wobec takich zachęt i recenzji - wrócę.
I nie muszę oglądać Raczka - wasze opinie i mini-recenzje znacznie więcej dla mnie znaczą.

I za to kocham Biblionetkę.

Meryl Streep podobała mi się nawet w tych 15 minutach. Tak naprawdę szalę przeważył szef jej gabinetu. Spotykam takich urzędasów ciągle i ciągle, i jakoś nie chciałam go oglądać w świąteczny czas.
Użytkownik: ka.ja 31.12.2021 15:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Nadszedł ostatni dzień ro... | misiak297
Och, podsumowania, podsumowania! Rzadko potrafię się na nich skupić, mój uparty mózg nie lubi patrzeć wstecz, zapomina, lekceważy, wciąż zezuje do przodu, szuka tego, co będzie, minione go mało obchodzi. Ale spróbujmy, może się uda.

Przeczytałam, przynajmniej według moich notatek, 95 książek po raz pierwszy i około 20 w powtórkach w całości lub ich wybrane fragmenty. Próbowałam to rozebrać na gatunki i języki, ale się zaraz zgubiłam.

Rok 2021 zaczęłam wyjątkowo dobrze - Wyjątkowi (Wolitzer Meg), a potem wcale nie było dużo gorzej.

Najlepiej wspominam biografie i autobiografie, zwłaszcza te nietypowe, czyli zbiorowe jak Panny z "Wesela": Siostry Mikołajczykówny i ich świat (Śliwińska Monika) i Z kim tak ci będzie źle jak ze mną?: Historia Kaliny Jędrusik i Stanisława Dygata (Grzela Remigiusz) albo nie wprost jak
Antonówki: Kobiety i Czechow (Frołow Sylwia), Nasz biedny Fiedia: Kobiety i Dostojewski (Frołow Sylwia) i Autobiografia Alicji B. Toklas (Stein Gertruda)

Ale i te zwyczajne -
Miron, Ilia, Kornel: Opowieść biograficzna o Kornelu Filipowiczu (Sobolewska Justyna) Szymborska: Znaki szczególne (Gromek-Illg Joanna), Darowane kreski (Papuzińska Joanna), Gattora: Życie Leonor Fini (Hartwich Dorota)

Właściwie w tej kategorii trafiłam tylko na jeden gniot - Buty Ikara: Biografia Edwarda Stachury (Buchowski Marian)

W kategorii reportaży zdecydowanie najlepiej wypada wydawnictwo Czarne i stamtąd pochodzą prawie wszystkie obiekty moich zachwytów:
Poniemieckie (Kuszyk Karolina), Wieczny początek: Warmia i Mazury (Szady Beata), Nomadland: W drodze za pracą (Bruder Jessica), Szczury z via Veneto (Kępiński Piotr), Wedlowie: Czekoladowe imperium (Garbal Łukasz), W ciemnej dolinie: Rodzinna tragedia i tajemnica schizofrenii (Kolker Robert), bardzo doceniam też Ballada o śpiącym lwie (Listoś-Kostrzewa Agata) wydaną przez Dowody na Istnienie.

Gdybym miała wymienić trzy najlepsze książki roku, to na pewno byłyby to te:
Wyjechali (Sebald W. G.), Pocztówka z Mokum: 21 opowieści o Holandii (Oczko Piotr) i wspomniany już wyżej reportaż W ciemnej dolinie: Rodzinna tragedia i tajemnica schizofrenii (Kolker Robert).

Mam też osobistą kategorię świetnych czytadeł - książek, którym wybaczam różne słabostki dlatego, że nadrabiają czymś trudnym do zdefiniowania, a dającym się opisać tylko wykrzyknikiem "Ależ to się świetnie czyta!" - Cyrkówka Marianna (Fryczkowska Anna), Pozdrawiam i przepraszam (Backman Fredrik), Długi zew (Cleeves Ann) i W połowie życia (Santos Care)

Do kategorii wiecznych powtórek zaliczam jak zawsze Jeżycjadę, Świat Dysku, Lucy M. Montgomery i Muminki.

Zakupów nie podsumowuję, bo przeczuwam, że kupiłam grubo więcej niż przeczytałam. Nie chcę, żeby moja wewnętrzna księgowa zaczęła się przyglądać wydatkom.
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 31.12.2021 23:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Nadszedł ostatni dzień ro... | misiak297
Mój bilans w czytatce:
Podsumowanie roczne 2021
Użytkownik: Marylek 01.01.2022 09:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Nadszedł ostatni dzień ro... | misiak297
Moje podsumowanie jak zwykle w czytatce: Podsumowanie roku czytelniczego 2021
Użytkownik: Monika.W 01.01.2022 12:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Nadszedł ostatni dzień ro... | misiak297
Przeczytałam 85 książek. Nie ma tragedii, ale to raczej słaby wynik. A wytłumaczenie jeszcze słabsze - praca, praca, praca. Ech... Oby 2022 był lepszy.

Najlepsze:
Imperium chmur (Dukaj Jacek)
Gasnące ognie: Podróż po Palestynie, Syrji, Mezopotamji (Ossendowski Ferdynand Antoni)
Król, który uciekł (Napiecek Jędrzej)
Krzyżowcy (Zofia Kossak)
Przejęzyczenie: Rozmowy o przekładzie (antologia; Zaleska Zofia, Engelking Ryszard, Gondowicz Jan i inni)
Relacja z pierwszej ręki (Zajdel Janusz A. (Zajdel Janusz Andrzej))
Kłopot z istnieniem: Aforyzmy w porządku czasu (Elzenberg Henryk)
Władcy Polski: Historia na nowo opowiedziana (antologia; Maciejewska Beata, Maciorowski Mirosław, Bogucka Maria i inni)
Wywiad z historią (antologia; Fallaci Oriana, Kissinger Henry, Nguyễn Văn Thiệu i inni)

O gniotach nie piszę, nie warto, zapominam.

Rozczarowania to:
Od zwierząt do bogów: Krótka historia ludzkości (Harari Noah Yuval)
Całkiem zwyczajny kraj: Historia Polski bez martyrologii (Porter-Szűcs Brian)
Świerczewski: Śmierć i kult bożyszcza komunizmu (Potaczała Krzysztof)
Spodziewałam się znacznie więcej po tych książkach.


Nie liczę, ile kupiłam. Niezbyt dużo (stosy nieprzeczytanych są i tak za duże), najwięcej w antykwariacie na Solcu, zawalonym książkami, które leżą w stosach. Założę sobie odpowiednią czytatkę na 2022r., dawno nie robiłam tego. Sama jestem ciekawa, co mi wyjdzie.
Użytkownik: benzmanOpiekun BiblioNETki 02.01.2022 13:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Nadszedł ostatni dzień ro... | misiak297
2021
Przeczytałem 27 książek. Zdecydowanie najwięcej beletrystyki (15), w tym przeważa literatura polska (8), w tym literatura faktu/reportaż (2). Dalej literatura popularnonaukowa:
- historia i okolice (3)
- medycyna i okolice (2)
- religia, filozofia, etyka (4)

1. Wykład nauki apostolskiej (Ireneusz z Lyonu św.) (5)
2. Historyka (Konopczyński Władysław) (5,5)
3. Geneza i ustanowienie Rady Nieustającej (Konopczyński Władysław) (6)
4. Biuro rzeczy znalezionych (Lenz Siegfried) (2,5)
5. Dzikowy skarb: Powieść z czasów Mieszka I (Bunsch Karol) (5,5)
6. Medaliony (Nałkowska Zofia (Rygier-Nałkowska Zofia)) (4)
7. Zdążyć przed Panem Bogiem (Krall Hanna) (2)
8. Żydowski pies (Machejek Władysław) (1)
9. Herzog (Bellow Saul) (5)
10. Epidemia szczepień (antologia; Habakus Louise Kuo, Holland Mary, Song Sookyung i inni) (5,5)
11. Głodówka lecznicza: Droga do ponownej młodości (Geesing Hermann, Thomas Adrian) (4,5)
12. Tora i nowe przymierze (Gruber Daniel) (5,5)
13. Kim jest człowiek? (Heschel Abraham Joshua) (5,5)
14. Traktat o łuskaniu fasoli (Myśliwski Wiesław) (5)
15. Blisko domu (Caldwell Erskine) (5)
16. A jak królem, a jak katem będziesz (Nowak Tadeusz (1930-1991)) (4,5)
17. Magazyn osobliwości (Dickens Charles (Dickens Karol)) (4,5)
18. Przywracanie żydowskiego charakteru ewangelii: Przesłanie dla chrześcijan (Stern David H.) (5,5)
19. Fama Dumbuya: Najprawdziwszy Dumbuya na białym koniu (Kourouma Ahmadou) (3)
20. Rzeczywista (Bellow Saul) (4)
21. W wolnych chwilach przed śmiercią (Strońska Anna) (4,5)
22. O poprawie Rzeczypospolitej (Frycz Modrzewski Andrzej) (5,5)
23. Biała mafia (Matkowski Tomasz) (3)
24. Nowolipie (Hen Józef (właśc. Cukier Józef Henryk)) (5,5)
25. Najpiękniejsze lata (Hen Józef (właśc. Cukier Józef Henryk)) (5,5)
26. Listy (Faulkner William) (5)
27. Droga do zniewolenia (Hayek Friedrich August von) (6)

Rozczarowanie: Zdążyć przed Panem Bogiem (Krall Hanna) (2) - wydała mi się chaotyczna, beznamiętna. W książce bardzo łatwo (niesprawiedliwie) za całe to zło został obwiniony Bóg. Straszna w opisie szczegółów holocaustu.

Gniot: Żydowski pies (Machejek Władysław) (1) - nie mam właściwie słów na opisanie tej żenującej lektury, chyba słowo gniot jest najbardziej adekwatne.

Zachwyt:
- O poprawie Rzeczypospolitej (Frycz Modrzewski Andrzej) (5,5) - aż dziw bierze jak mało się zdezaktualizowało spraw, które Frycz chciałby naprawić w naszej ojczyźnie. Czytałem rozszerzoną wersję z cyklu dzieł zebranych wydanych pod patronatem PAN, kolejne 4 tomy przede mną. [moje odkrycie tegoroczne, czemu tego nie znałem, ze szkoły nie kojarzyłem?]
- Dzikowy skarb: Powieść z czasów Mieszka I (Bunsch Karol) (5,5) - świetna powieść historyczna, świetna charakterystyka bohaterów, bez zbędnego fantazjowania sytuacji czy postaci, o których historia nie wiele ma do powiedzenia.
- Geneza i ustanowienie Rady Nieustającej (Konopczyński Władysław) (6) - prawdziwe rzemiosło wybitnego historyka, lektura trudna, mnóstwo postaci, dokumentów, cytatów oryginalnych historycznych pism itd. I przede wszystkim bez stawiania autorytarnych sądów, wyciągania subiektywnych wniosków, prawdziwa historia oparta na dokumentach i faktach. Kolejne dzieła autora przede mną.
- Tora i nowe przymierze (Gruber Daniel) (5,5) - rzetelne przedstawienie zagadnienia nowotestamentowego "nowego przymierza" oparte na gruncie Tory (pięcioksiąg Mojżesza), niezwykle ważne dla uświadomienia chrześcijaństwu, że ten termin nie jest niczym nowym, przynależnym tylko chrześcijaństwu właśnie czy NT. I najważniejsze spostrzeżenie - nie unieważniający żadnego ze starszych przymierzy Boga z ludźmi czy narodem wybranym, a raczej aktualizujący poprzednie.
- Droga do zniewolenia (Hayek Friedrich August von) (6) - ostatnia lektura minionego roku. Każdy powinien się zapoznać z tezami autora, jego odczytaniem dziejowej historii ludzkości, jego historią socjalizmu, krótka, acz trudna i ciężka lektura, bardzo ważna szczególnie dziś, kiedy obserwujemy jak tzw. pandemia odmienia nasze życie z dnia na dzień, a niestety niewielu dostrzega to co się za tym kryje. [kolejne tegoroczne odkrycie]

Zdecydowanie dobry literacko rok, choć ilościowo słabo. Średnia ocen to 4,59. Mam nadzieję, że nowy będzie nie mniej dobry, a to za sprawą książek, które będę czytał dzięki szanownym użytkownikom B-netki.
Użytkownik: ilia 02.01.2022 18:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Nadszedł ostatni dzień ro... | misiak297
Ja, odwrotnie niż Ty nie mogę narzekać na jakość przeczytanych książek. Zachwytów było dużo, za to ilościowo mniej przeczytałam niż w 2020 r.
Książki roku:
1. Między Chaosem a Świadomością - Hiperfizyka (Rajska Joanna, Czapiewski Jacek, Rajska Monika)
2. Kobiety, które walczą: Rozmowy z zawodniczkami sportów walki (antologia; Chutnik Sylwia, Jędrzejczyk Joanna, Rylik Agnieszka i inni)
3. Samotność liczb pierwszych (Giordano Paolo)
Najważniejsze odkrycie roku:
Demony: Według kroniki radcy departamentu Geyrenhoffa (Doderer Heimito von)
Odkrycie dobrych pisarek:
1. Stan zdumienia (Patchett Ann)
2. Normalni ludzie (Rooney Sally)
Nagroda specjalna:
Mazzucco Melania - każda jej książka jest świetna.
Więcej w czytatce Książkowo-filmowe podsumowanie roku 2021
Użytkownik: jolekp 02.01.2022 20:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Nadszedł ostatni dzień ro... | misiak297
Ja za to miałam całkiem udany rok. Pod względem ilości był porównywalny do poprzedniego (ale na biciu rekordów mi jakoś specjalnie nie zależy), za to na jakość absolutnie nie mogę narzekać. Wystawiłam 7 nowych szóstek (w tym pierwszą już w styczniu) i 6 piątek z plusem, znalazłam też co najmniej dwóch autorów do sięgania w ciemno - Backman Fredrik i Conroy Pat. Zupełnie niespodziewanie nastąpiła zmiana na pozycji mojej ulubionej książki życia. Napisałam też jedną w miarę udaną recenzję. Prywatnie też był to zdecydowanie lepszy rok od poprzedniego (co prawda, nie była to wysoko postawiona poprzeczka, ale wciąż się liczy).

Więcej i szczegółowiej podsumowywałam tu: To jest już koniec, nie ma już nic - czyli roku podsumowanie jubileuszowe
Użytkownik: porcelanka 06.01.2022 00:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Nadszedł ostatni dzień ro... | misiak297
Moje pełne podsumowanie jest tutaj - Zachwyty i odkrycia czytelnicze 2021

A skrótowo, to byłoby tak:

Przeczytanych książek: 91
W tym powtórzonych: 11
Rok rozpoczęłam z: Elizabeth i jej ogród (Beauchamp Mary Annette (pseud. Arnim Elizabeth von lub Elizabeth))
Rok skończyłam z: Na Jowisza!: Nadal uzupełniam Jeżycjadę (Musierowicz Małgorzata, Kiereś Emilia)

Książka roku: Najada (Oryszyn Zyta (właśc. Kaczyńska Zyta Anna (Bartkowska Zyta Anna)))
Książka roku w kategorii "literatura faktu": Biblioteka w oblężonym mieście: O wojnie w Syrii i odzyskanej nadziei (Thomson Mike)
Odkrycie roku: Czas huraganów (Melchor Fernanda)
Książka-przyjaciel: Niebieska łódka (Leśniowska Lucyna)
Nagroda specjalna: Niestandardowi (Urbaniak Michał Paweł)

Rozczarowanie roku: 8% z niczego (Keret Etgar)

Gniot roku: Północ: Na przekór losowi i logice wbrew (Cegiełka Krzysztof)
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: