Dodany: 24.09.2021 23:14|Autor: porcelanka

Redakcja BiblioNETki poleca!

Książka: Prywatne życie łąki
Lewis-Stempel John

2 osoby polecają ten tekst.

Na angielskiej łące


Typ recenzji: oficjalna PWN
Recenzent: Natalia M (porcelanka)

Sukces „Sekretnego życia drzew” Petera Wohllebena otworzył wszystkim drogę do poznawania literatury popularnonaukowej dotyczącej przyrody. Wydawcy, idąc za ciosem, zaczęli prześcigać się w oferowaniu coraz to nowych pozycji, gdzie natura będzie grała pierwsze skrzypce, a rynek zalały książki, których autorzy proponują literackie wycieczki po lasach, polach i łąkach. Dziś każdy czytelnik ma okazję eksplorować wraz z pisarzami, fotografami, leśnikami i miłośnikami przyrody zakamarki puszcz, uczyć się rozpoznawania gatunków ptaków i nazw roślin, których istnienia wcześniej nie zauważał.

„Prywatne życie łąki” to propozycja poznania nie tylko ekosystemu łąki, ale i angielskiej wsi. John Lewis-Stempel funkcjonuje w rolniczym rytmie życia, hoduje zwierzęta i gospodaruje na skrawku ziemi, w poczet którego wchodzą łąki. I do tego swojego, nieco hermetycznego świata zaprasza czytelników, aby opowiedzieć im pięknym, lirycznym językiem o tym, czego często nie widać na pierwszy rzut oka. Książka przybiera formę dziennika, podzielona jest na rozdziały, których nazwy odpowiadają kolejnym miesiącom.

„Oznaczające łąkę angielskie słowo meadow ma zaskakująco bezpośrednie źródło w staro angielskim moedwe, spokrewnionym z czasownikiem mãwan – kosić. Łąka to miejsce, gdzie rosną trawy i kwiaty na siano, czyli suchą paszę dla zwierząt na czas jałowej zimy. Łąka nie jest tworem naturalnym, powstaje w wyniku relacji między naturą, człowiekiem i zwierzęciem. W swojej najdoskonalszej formie osiąga stan niemal mistrzowskiej równowagi” [1].

Lewis-Stempel podpatruje ptaki, obserwuje krety, lisy, króliki i niepozornych mieszkańców zagubionych wśród traw i ziemi – dżdżownice, ropuchy, żaby. Obserwuje wzrastanie roślin; objaśnia nazwy kwiatów, ziół i innych okazów flory, szuka ich źródłosłowów i gwarowych nazw w różnych regionach Wielkiej Brytanii i ich symboliki. „Każdy kwiat, któremu nadano wiele różnych lokalnych nazw, jest najprawdopodobniej używany przez człowieka albo jako lekarstwo, albo jako jedzenie. Obrazki plamiste mają co najmniej trzydzieści różnych lokalnych imion, takich jak panieński kielich, mleczarka, panieński płaszcz, damska rękawiczka czy kukułczy but, co ma wskazywać na to, że kwiat ten kwitnie w czasie przylotu kukułek. Inne określenia wywodzą się z rzekomego podobieństwa kwiatu do części damskiej garderoby”[2].

„Prywatne życie łąki” to jednak nie tylko wyprawa w głąb roślinności i okazja do poznania mieszańców łąk. To także intrygujący obraz angielskiej wsi i jej historii. Lewis-Stempel przytacza szeroki kontekst kulturowy terenów, które zamieszkuje. Szpera w bibliotekach, odnajduje dawne nazwy okolicznych farm i miejscowości, śledzi ich rozwój i stara się dotrzeć do czasów, kiedy powstały. Szuka w ziemi skamielin, obserwuje jak przez lata zmieniały się zwyczaje ludzi i zwierząt.

Szczególne miejsce w opowieściach Lewisa-Stempela zajmują ptaki i ich trele. Autor przypatruje się im, odnajduje gniazda i obserwuje gody, wykluwanie i dorastanie piskląt, a przede wszystkim słucha ich śpiewów. „Będę nawracał wszystkich na słuchanie porannych ptasich śpiewów. Jeśli w maju wstanie się o świcie, można doświadczyć świata sprzed pandemonium rewolucji przemysłowej i zakupów w systemie całodobowym” [3].

„Prywatne życie łąki” zostało napisane uroczym, literackim językiem, z wyraźnym zamiłowaniem do erudycji i poezji. Lewis-Stempel zresztą chętnie przytacza przykłady angielskiej liryki i ciekawostki wyszperane w miejscowych bibliotekach i archiwach. To opowieść przepełniona miłością do przyrody, poczuciem humoru i spokojem, jaki daje obcowanie z naturą.

Ocena recenzenta: 5/6

[1] John Lewis-Stempel, „Prywatne życie łąki”, przeł. Maciej Miłkowski, Wydawnictwo Poznańskie, 2021, s. 23.
[2] Tamże, s. 93.
[3] Tamże, s. 119.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1249
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 2
Użytkownik: Margiela 27.09.2021 21:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Typ recenzji: oficjalna P... | porcelanka
Wiedziałam, że przeczytam, kiedy tylko tytuł wpadł mi w oczy, a teraz, oczywiście, tym lepiej wiem. Może gdzieś w środku zimy, dla pamięci, że nawet ona ma koniec!
Użytkownik: Margiela 27.09.2021 21:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiedziałam, że przeczytam... | Margiela
A nie! Szybkie zerknięcie na własną listę ujawniło przede mną, że to, co sobie upatrzyłam, to Łąka (Goulson Dave). Co dowodzi, jak słuszny jest wstęp recenzji, nawet w książkach o samej tylko łące można przebierać. Zresztą "Prywatne życie..." bardziej kuszące;)
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: