Dodany: 15.09.2021 22:01|Autor: Asienkas

Balon i nauka


Typ recenzji: oficjalna PWN
Recenzent: Asia Czytasia (Joanna M.)

Pozwolę sobie zaryzykować stwierdzenie, że w domu, w którym są dzieci, znajdą się i balony. U mnie walają się po szufladach, jako pozostałości imprez czy wspólnych zabaw. Cecile Jugla i Jack Guichard w publikacji o prostym tytule „Balon” pokazują, że można wykorzystać je w sposób naukowy. Sprawdźcie, czy nie zostały wam resztki dekoracji po ostatnim przyjęciu i zamieńcie się w naukowców.

Wydawca obiecuje nam, że w książce znajdziemy 10 prostych doświadczeń. Prawda. Wszystko, czego do nich potrzebujemy, powinniśmy mieć w domu. Przypuszczam, że tytułowy balon może być najtrudniejszy do zdobycia. Uchylę wam rąbka tajemnicy, co nas czeka. Dowiemy się, jak nadmuchać balon bez dmuchania, zbudujemy rakietę czy spróbujemy uodpornić balon na ogień. A to wszystko, tak jak wspomniałam, przy użyciu prostych, łatwo dostępnych produktów. Oczywiście, autorzy tłumaczą nam, jakie zjawiska mamy okazję obserwować, więc co nieco wyniesiemy z tej zabawy i może błyśniemy w szkole.

Balon to bardzo wdzięczny rekwizyt. Intuicyjnie można go wykorzystać przy różnych aktywnościach – nawet z niemowlęciem. Nadmuchane helem balony, przywiązane do wózków i łóżeczek to częsty widok, a maluchy bywają w nie zapatrzone. Animatorzy chętnie wykorzystują je do grania, podrzucania czy tańca. Moja córka, kiedy miała około dwóch lat, uwielbiała rozrzucać konfetti i zbierać je naelektryzowanym balonem – chwila odkurzania po tej zabawie, a czas na wypicie ciepłej kawy bezcenny. To wszystko, co tutaj wymieniłam, to tylko kilka pomysłów. Więcej znajdziemy chociażby w prezentowanej książce, a na jej plus zaliczyć można aspekt naukowy, czyli krótkie objaśnienia zjawisk fizycznych i chemicznych.

Seria „Przygody z nauką” wydawnictwa HarperKids oraz pojawiające się w niej książki z eksperymentami autorstwa duetu Jugla i Guichard to dla mnie pewniak. Chętnie po nie sięgam, bo pokazują, jakie niezwykłe są otaczające nas rzeczy. Proponowane doświadczenia są bardzo proste i bezpieczne. Ja wykonuję je już z trzylatką. Obie mamy z tego ogromną radość.

Ocena recenzenta: 5/6

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 186
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: