Tak jak prowadziłem bój okrutny z Wielkim Siedemnastakiem i nie dokończyłem go, gdyż wciąż pozostał mi Proust, Tołstoj i Biblia, tak by życia nie marnować na oczekiwanie, dorzucam do niego kolejnego siedemnastaka, co daje wraz z nieprzeczytanymi Wielkiego Dwudziestaka.
4.
Księga niepokoju napisana przez Bernarda Soaresa (
Pessoa Fernando)
Pozostało mi ok. 30%, Pessoa snuje fantazje na temat biografii bez faktów i stwarza heteronim, fikcyjną biografię pisarza numer 1 - Bernardo Soaresa. Pessoa stworzy takich heteronimów jeszcze kilku, ale Soares jest tym najbardziej znanym, to pomocnik księgowego w Lizbonie w latach 20. i 30. XX wieku. Soares jest w zasadzie kronikarzem współczesności - Portugalia nie uczestniczyła w II wojnie światowej, a Salazar doszedł do władzy w 1932 r., więc nie licząc przerwy na jego dyktaturę trwającą do 1968 r. można mówić, że Portugalia weszła we współczesność z falstartem, ale już się nie zatrzymała.
Zarówno styl, problemy, jak i tematyka opisywanego przez Soaresa fikcyjnego urzędnika jest kwintesencją życia w XX i XXI wieku w czasach pokoju - szarzyznę życia wypełniają spacery po mieście, przesiadywanie w kawiarni lub podróż komunikacją miejską. Soares nigdzie nie wyjeżdża, tak jak Pessoa rodzi się i umiera w Lizbonie.
5.
Absalomie, Absalomie... (
Faulkner William)
Saga faulknerowska jest tak zawiła i rozciągnięta w czasie, że mimo niewielkich rozmiarów, załączonej chronologii i indeksu nazwisk wraz z opisami postaci - nigdy jej nawet porządnie nie zacząłem.
6.
Obfite piersi, pełne biodra (
Mo Yan (właśc. Guan Moye))
Parytet azjatycki.
7. Przypuszczam, że nie wypada już czytać
Zły (
Tyrmand Leopold)
po ukończeniu kilkunastu lat, ale trudno. W końcu książek z okresu PRL nie czytałem aż tak znowu wiele.
8. Pytanie polityczne, ale czy będąc nacbolem* można dobrze pisać? Trzeba się przekonać.
Klasztor (
Prilepin Zachar)
*nacbol to narodowy/nacjonalistyczny bolszewik, grupa ekstremistyczna w rosyjskim systemie politycznym reprezentowana przez zmarłego niedawno Limonova.
9. Jedna z najlepiej ocenianych powieści polskich XXI wieku,
Lód (
Dukaj Jacek)
opowiada alternatywną historię Polski, a w zasadzie caratu. Zakres moich zainteresowań - 101%.
10. aleosochodzi?
Kapitał: Tom 1 (
Marks Karol (Marx Karl Heinrich))
Jak nacbol, to i marksista, przynajmniej jeden z bardziej znanych.
11.
Knausgård Karl Ove czyli Moja Walka t. III-VI, czyli te, co mi zostały, 66% w samych tomach, objętością jakieś 80%.
12.
Despentes Virginie Tutaj mowa naturalnie o "Vernonie...", tomy II. i III. (66%).
13. "Silva rerum"
Sabaliauskaitė Kristina czyli tomy II., III. i IV, o ile przetłumaczą. Kronika czasów Rzeczpospolitej Obojga Narodów z perspektywy wileńskich rodzin polskich i litewskich, Narwojszów i ich przyjaciół.
14. Mówicie, że wówczas 28-letnia
Wszystko, co lśni (
Catton Eleanor)
(2013) rozbiła bank nagród, ale została zjedzona w telewizji śniadaniowej przez własnego premiera za szkalowanie własnego kraju zagranico i nie dostała już więcej szans na publikacje, póki co milczy? Może nowa premier zmieni stan rzeczy. Ważne, że za młodu nakręciła ze znajomymi film o zombie a z "Wszystko lśni" powstał serial.
15. Mówicie, że wypadałoby zmęczyć:
Księgi Jakubowe (
Tokarczuk Olga)
? Może i macie rację.
16. Oj, będzie ciężko, bo od 7-8 lat przeczytane nieco ponad 80 stron...
Tęcza grawitacji (
Pynchon Thomas)
17. Nie jest tak, że nie męczę tego 6 lat, bo męczę 6 i pół roku:
Udręka i ekstaza (
Stone Irving)
18. Zabawne, że Eco czytałem jeno eseje.
Cmentarz w Pradze (
Eco Umberto)
ostatnia powieść wydaje się w tym kontekście najbardziej wskazana, gdyż najbliżej jej naszym czasom.
19. A to akurat męczę w oryginale:
Krótka historia siedmiu zabójstw (
James Marlon)
Serial też w drodze.
Over.
A co z 20? Była na niej
Zimowla (
Słowik Dominika)
ale w międzyczasie zdążyłem przeczytać.
O siedemnastaku zaś poczytacie m.in. tutaj:
Jednostkowy kryzys czytelnictwa XII.
P.S. W zanadrzu czają się "Middlesex", "Złota gałąź" i kilka innych knig, ale o tym za kolejne 6 lat...
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.