Dodany: 27.07.2021 15:41|Autor:
nota wydawcy
Czuły – oschły, wielkoduszny – pamiętliwy, zaangażowany – zdystansowany, odważny – ostrożny, klerk – bon vivant, nieśmiały – awanturnik, uczeń – mistrz, esteta wrażliwy na brzydotę, podróżnik potrzebujący stałego miejsca powrotów, hojny – chciwy, empatyczny – egoistyczny, stały – zmienny… Dwubiegunowy. Niespokojny. Poszukujący. Zbigniew Herbert.
Wspominają go w tej książce członkowie rodziny, przyjaciele z młodości, koledzy ze studiów, kochane kobiety, pisarze, malarze, tłumacze, wydawcy, redaktorzy, dziennikarze, aktorzy, "wyznawcy", uczniowie. Ambiwalencja wpisana jest także w ich opowieści o Herbercie. Mówią o nim i o jego twórczości, spotkaniach i listach, dzieciństwie i starości, miłości i wrogości, radości i cierpieniu, realiach PRL-u i wyjazdach na Zachód, niepokoju intelektualnym i niepokoju życia, środowisku literackim i wielkiej Historii. O wierności w ciągłej zmianie. Wierności ideom, ludziom, miejscom, dziełom sztuki, sobie samemu.
Autor "Pana Cogito" pisał w liście do Barańczaka: "Jestem zdania, że moje życie było przeciętne, zbyt przeciętne, jak na moje doświadczone pokolenie". Czy rzeczywiście?
[Wydawnictwo Naukowe PWN, 2014]
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.