Dodany: 13.07.2021 11:10|Autor: WiadomościOpiekun BiblioNETki

1 osoba poleca ten tekst.

Biblioteka w oblężonym mieście - KONKURS


Na Darajję – syryjskie miasto niedaleko Damaszku – od samego początku konfliktu spadał grad bomb i pocisków. Wszystko wokół zamieniło się w morze ruin. Głęboko pod gruzami kryło się jednak pewne sekretne miejsce. Podziemna biblioteka była oazą spokoju, podczas gdy na ulicach rozlegały się wystrzały i dochodziło do eksplozji. Wzdłuż ścian ciągnęły się długie rzędy książek – syryjska poezja, teksty religijne, kryminały Agaty Christie i encyklopedie.  

Ryzykując życiem, mieszkańcy Darajji szukali książek w ruinach i przynosili je do biblioteki. Katalogowali tytuły, układali tomy na półkach, organizowali czytelnicze kluby dyskusyjne, a nawet szorowali podłogi. Tajny księgozbiór stał się dla nich symbolem nadziei i wiary w wartość kultury. 

Reportaż Thomsona to nie tylko historia niezwykłej biblioteki i wspaniałych ludzi, którzy doprowadzili do jej powstania. To także świadectwo nieprzemijającej potęgi literatury, która inspiruje i daje siłę do zmiany świata. 

 

Pytanie konkursowe: Czy i jakie książki pomogły Ci przezwyciężyć trudności życiowe?

 

Na odpowiedzi czekamy do: 15.08.2021

 

Do wygrania są dwie książki Biblioteka w oblężonym mieście: O wojnie w Syrii i odzyskanej nadziei (Thomson Mike)

Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 4
Użytkownik: idiom1983 13.07.2021 22:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Na Darajję – syryj... | WiadomościOpiekun BiblioNETki
Była wiosna 2000 roku, kiedy wziąłem do rąk i zacząłem czytać książkę, która odmieniła moje postrzeganie otaczającego mnie świata. Byłem wtedy nastoletnim licealistą, wyalienowanym nieco z rówieśniczego środowiska szkolnych kolegów, przez ograniczenia wynikające z dręczących mnie niepełnosprawności. Wtedy to powodowany jakimś nagłym impulsem poszedłem do miejskiej biblioteki i wypożyczyłem "Komu bije dzwon" Ernesta Hemingwaya. Powieść rozgrywa się w czasie hiszpańskiej wojny domowej - okrutnej, bestialskiej, zażartej i obarczonej haniebnym kainowym piętnem bratobójczo przelanej krwi własnych rodaków, nazywanych wrogami właśnie z powodu swojej inności. Ale nawet w samym sercu wojennego piekła i koszmaru, który wywleka na wierzch najnikczemniejszą cząstkę ludzkiej natury, pośród lotniczych bombardowań i artyleryjskiego ostrzału, może również narodzić się miłość. To właśnie ona wprawia w ruch słońce i gwiazdy, jak pisał Dante Alighieri. Miłość Marii i Roberta Jordana, tak intensywnie, nieomal w "dożylny" sposób nakreślona przez Hemingwaya, a przy tym ani na chwilę nie przestająca być kruchą, drżącą i delikatną istotą, walczącą o przetrwanie z mrocznymi siłami, pragnącymi jej unicestwienia, była moją inicjacją w dorosłą wysmakowaną świadomość, czytelnika, mężczyzny i człowieka, dla którego wrażliwość na piękno świata i dobro tkwiące w innych ludziach - czasem zakurzone, przybrudzone lub odłożone na półkę, niemniej jednak zawsze i stale obecne - stało się sensem postępowania wobec innych. Z tej niezapomnianej lektury, wyniosłem swoje ukute credo, trudne i gorzkie, aczkolwiek niezmiennie prawdziwe. Brzmi ono: Jedno dobre słowo, choćby najmniejsze i najdrobniejsze, za to ze szczerego serca wypowiedziane, większą ma w sobie moc, niż wszystka nienawiść tego świata...
Użytkownik: laotong 15.07.2021 23:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Na Darajję – syryj... | WiadomościOpiekun BiblioNETki
W moim życiu było wiele książek, które pomogły mi przezwyciężyć trudności życiowe. Między innymi były to:
"Mały Książę" jako dziecko czytałam tą książkę jako lekturę, rozumiałam ją jeszcze po swojemu. Powoli doświadczałam niezrozumienia ze strony dorosłych, nacisku na powolne dorastanie, a ja wciąż widziałam świat oczami Małego Księcia. Tam znalazłam zrozumienie, potwierdzenie, że dorośli są jak z innej planety. I jednocześnie nauczyłam się, że dziecko we mnie jest bardzo ważne, nadal to pielęgnuję.
"Niebo jest wszędzie" jako targana emocjami nastolatka, pisząca nocami smutne wiersze zakochałam się w tej książce. Złamała mi serce by poskładać je na nowo. Autorka językiem poezji kreśliła obrazy bólu, szczęścia, miłości i zagubienia. Moje serce odnajdywało się tam.
"Rak nie czyta książek" poradnik, po którego sięgnęłam zagubiona kiedy ta choroba wkroczyła mocno w moją rodzinę i w którym zrozumiałam jak wiele od nas samych zależy, nasze zdrowie jest w naszych rękach.
"Chrobot" niesamowita pozycja ukazująca odmienne oblicza świata, w których jednak wciąż mamy jako ludzie te same bolączki, potrzeby. Autor daje nam dużą dawkę brutalnej prawdy o tym jak wyglądają mechanizmy rządzące tym światem. Otwiera oczy i szokuje faktami mieszając to z fabułą dzięki czemu mocniej zaczynamy rozumieć tragizm w jaki ludzki gatunek sam się wplątał. Paradoksalnie ta książka pomogła mi się pozbierać kiedy byłam w cięższym okresie życia. Po wstrząsie jaki we mnie wywołała kazała mi się zastanowić nad tym kim jestem i co mogę zrobić by nie przyczyniać się do zła.
Użytkownik: WiadomościOpiekun BiblioNETki 16.08.2021 11:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Na Darajję – syryj... | WiadomościOpiekun BiblioNETki
Nagrody otrzymują:
laotong
idiom1983

:))
Użytkownik: fugare 16.08.2021 20:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Na Darajję – syryj... | WiadomościOpiekun BiblioNETki
Gratuluję nagrodzonym, to szczere i piękne wypowiedzi!
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: