Czytając prolog wiedziałam już, że będzie się działo!
Marcel Moss po raz kolejny porusza ciężkie tematy, aczkolwiek są bardzo na czasie.
Nadzwyczaj podobają mi się rozdziały poświęcone każdemu z bohaterów. Poznajemy całą historię z ich punktu widzenia. Autor nie tylko rewelacyjnie nadał charakter każdej z postaci, ale w sposób absolutnie mistrzowski przeplata te historie, by później złączyć je w jedną całość.
Wracamy w powieści do Liceum Freuda i problemów, z jakimi boryka się młodzież.
Niezrozumienie, bezduszność wśród rówieśników, a czasem, co gorsza, nawet w najbliższej rodzinie. Rywalizacja, depresja oraz odnajdywanie własnej seksualności.
Czy nasze społeczeństwo jest na to gotowe? Czy potrafimy zaakceptować odmienność i wszystkich traktować na równi?
W powieści trafiamy na jeszcze jeden wątek: matki chorej na raka. Matki, która wie, że życie się kończy, że nie postępowała w nim tak, jakby tego chciała, że wiele chwil po prostu zmarnowała.
Jak świadomość tego wpłynie na relację matki i córki?

Autor przebiegle przemyca też dla nas ostrzeżenie: Uważaj! Bardzo łatwo jest kontrolować innych!
Pytasz: no, co ty? Mnie? Kontrolować? W życiu!!!
A jednak. W dużej mierze nasze życie zdominowane jest przez aktywność internetową, dlatego bądźmy ostrożni!

Celowo pomijam opis fabuły książki, wskazując tylko najciekawsze jej aspekty, żebyś mógł sam, czytelniku, wciągnąć się w jej niezwykłą treść.
Powieść jest, jak zawsze, bardzo porywająca. Czytając rozdział po rozdziale, czujesz to napięcie, ten dreszczyk, który nie pozwala odłożyć książki, póki wszystkiego się nie dowiesz. A gdy już skończysz na długo pozostaje w twoich myślach.

Za każdym razem, gdy czytam powieść Marcela Mossa, podchodzę do niej bardzo emocjonalnie, dlatego, że problem prześladowań w szkole nie jest mi obcy. Zetknął się z nimi mój syn, będąc uczniem w gimnazjum i liceum. Wiem, co znaczy słowo depresja. Na szczęście ten etap już za nami.
Dlatego uważam, że powieści Marcela Mossa należy polecać WSZYSTKIM, bez wyjątku!
Gratuluję autorowi napisania tak świetnych książek i z niecierpliwością czekam na następne.