Dodany: 13.06.2021 11:06|Autor: SFsince2018

Neil Gaiman, "Nigdziebądź", opinia


Głównym bohaterem dzieła jest zamieszkały w Londynie Richard Mayhew. Mężczyzna ten pracuje w dużej korporacji, wiedzie dość nudne ustabilizowane życie, w którym ważne miejsce zajmuje jego władcza narzeczona Jessica. Jego stabilna egzystencja ulega załamaniu, gdy pewnego wieczoru w drodze do ekskluzywnej restauracji spotyka tajemniczą młodą dziewczynę. Ze względu na fakt, iż jest ona poważnie ranna, decyduje się, na jej prośbę zabrać ją do swojego mieszkania, by tam udzielić jej pomocy i schronienia. Jednak, jak powszechnie wiadomo, każdy dobry uczynek musi być należycie ukarany, w następstwie czego rozgoryczona Jessica zrywa z nim zaręczyny, a jego tropem wyrusza dwóch rosłych mężczyzn spod ciemnej gwiazdy – Vandemar i Croup – których celem jest odnalezienie i zabicie dziewczyny.

Trudno nie zgodzić się z opiniami innych czytelników, że "Nigdziebądź" przypomina w swojej konstrukcji inną XIX wieczną angielską powieść "Alicja w krainie czarów". Wskutek niewytłumaczalnych wydarzeń Richard przeżywa przygody w obcej dla siebie krainie, gdzie nic nie jest takie, jak być powinno, a śmiertelne zagrożenie czeka wszędzie. W podziemnych czeluściach Londynu nie brak magii, bestii, gadających szczurów, nawiedzonych mostów i wielu innych dziwów. W mojej pamięci najbardziej zapisała się scena spotkania Richarda ze szczuromówcami, była ona pełna zarówno grozy, jak i humoru. Jedynym minusem było zakończenie historii, niestety dość banalne i łatwe do przewidzenia.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 314
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: