Neapolitańska nuda
Genialna przyjaciółka (
Ferrante Elena)
Poleciła mi tę książkę nasza przyjaciółka. Nie, inaczej genialna niż w powieści Eleny Ferrante. W świecie fikcji, która - jak mówią - jest odbiciem rzeczywistości (ale tylko odbiciem), geniusz przyjaźni przebija się przede wszystkim u narratorki. Ta wyobraża sobie bardziej niż to prawda, że ta druga ma niebywały talent i umiejętności operowania słowem, czynem i determinacją I pewnie tak jest, ale w pewnym momencie staje przed barierą, której nie potrafi sforsować. Brakuje czegoś. Czego? Może się da to wyczytać z kart tej powieści. Jej akcja się snuje, nie ma przyspieszeń, jest opisowa bez szczegółów. Dopiero w końcowych rozdziałach, coś się rozstrzyga, nie, nie tragicznie, ale bardzo boleśnie.
Zapewne potraktowano tę pierwszą powieść Ferrante jako pewnego rodzaju analizę społeczną ubogich dzielnic Neapolu, gdzie wyjść z "zaklętego kręgu" rutyny i codzienności można wyjść jedynie w szemrany sposób lub przez przypadek, a może nawet dzięki genialnej intuicji konserwatywnej nauczycielki.
Chyba już nie sięgnę po kolejne tomy, chociaż pod koniec lektury trochę mnie wciągnęła opowieść o grupie młodzieży, która zaczyna przechodzić w dorosłość.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.