Dodany: 31.01.2021 22:40|Autor: ilia

cytat z książki


- To prawda. - Kiwnął głową polski prezydent, zadowolony, że gość poruszył jego ulubiony temat. - Mój kraj od dawna zrezygnował z wadliwego szablonu demokracji. To była droga donikąd - wyjaśnił. - Pod pozorem wolności przekonań w Polsce co cztery lata odbywały się powszechne elekcje, podczas których, posługując się kłamstwem i obietnicami bez pokrycia manipulowano społeczeństwem bez najmniejszych skrupułów. W efekcie zahipnotyzowany elektorat wprowadzał do parlamentu dokładnie tych polityków, których mu wskazano, czyniąc to w naiwnym przekonaniu, że bierze udział w wolnych wyborach, a nie w konkursie socjotechniki. Tak powstała hegemonia partii politycznych, które rządziły Polską, prowadząc ją ku przepaści. Wzdrygam się na samą myśl, że tu, w Warszawie, kiedyś liczyły się nie kompetencje, ale przynależność partyjna. Na dodatek siły prawicowe, które jako pierwsze w Europie obaliły komunizm, nazajutrz po zdobyciu władzy przyjęły tę samą zasadę politycznej lojalności i certyfikowania ludzi. Polska przez dziesięciolecia była sparaliżowana walką o utrzymanie władzy przez ugrupowania, które się do niej dorwały. Co z reguły kończyło się porażką, bo w takich warunkach i na takich zasadach po prostu nie da się zarządzać państwem. Co cztery lata mieliśmy wymianę kolegów tych, którzy przegrali wybory, na kolegów tych, którzy je wygrali. Dotyczyło to nie tylko ministrów, ale też szefów największych państwowych przedsiębiorstw i instytucji. Czy pan to sobie wyobraża, książę? [...]
- Na szczęście to już przeszłość.*

---
* Maciej Siembieda, "444", wyd. Wielka Litera, 2017, s. 533-534.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 168
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: