Typ recenzji: oficjalna PWN

Recenzent: Urszula Janiszyn

Perfekcyjne życie - czy w ogóle istnieje coś takiego? Czyż nie jest tak, że zawsze za maską szczęścia, spełnienia i sukcesu kryją się wewnętrzne demony, rozczarowania i koszty, które owa osoba musi ponieść...? Myślę, że odpowiedzi na te pytania może przynieść nam wszystkim piękna i poruszająca powieść Clarissy Goenawan pt. "Perfekcyjny świat Miwako Sumidy", która ukazała się nakładem Wydawnictwa Uniwersytetu Jagielońskiego.

Tytułowa Miwako Sumida to piękna, inteligentna, skazana na życiowy sukces studentka, przed którą cały świat wydaje się stać otworem. A jednak pewnego dnia ta młoda kobieta opuszcza uczelnię, pozostawia znajomych i przyjaciół, wyjeżdża do odległej wioski w górach i... popełnia samobójstwo. Co się stało takiego, że zdecydowała się ona na ten dramatyczny, ostateczny krok? - to pytanie zadaje sobie troje bliskich dziewczyny w osobach jej najbliższej przyjaciółki, nieszczęśliwie zakochanego w niej kolegi i jego siostry. Odpowiedzi, jakie wkrótce uzyskają, okażą się nie tylko zaskakujące, ale wręcz szokujące...

Najnowsze dzieło singapurskiej pisarki stanowi niezwykle klimatyczną historię spod znaku obyczajowego dramatu z elementami kryminału, sensacji i metafizycznego suspensu. Z jednej strony jest to bowiem opowieść o śmierci młodej dziewczyny i próbach poznania prawdy o okolicznościach tego dramatycznego wydarzenia przez jej najbliższych. Z drugiej zaś mamy tu do czynienia z piękną relacją o tajemnicach życia Miwako Sumidy, które składają się na niezwykle poruszającą, ale też wykraczającą poza ramy realizmu i logiki, historię o pozornie idealnej codzienności i jej demonach. To piękna, ambitna i niezwykle skromna w swoim wyrazie proza z absolutnie najwyższej półki...

Konstrukcja książki przybiera postać podziału na trzy główne części, z których każda została poświęcona relacji jednej z trzech osób, próbujących dowiedzieć się prawdy o samobójstwie Miwako Sumidy. Zakochany w niej nieszczęśliwie Ryusei, będąca najbliższą przyjaciółką dziewczyny Chie, jak i wreszcie siostra Ryusei, Fumi - to właśnie tych troje bohaterów odkrywa prawdę o życiu samobójczyni, odtwarza przebieg ostatnich dni przed jej dramatycznym krokiem, jak i wreszcie doświadcza niezwykłych, sennych wizji. Jednocześnie każda z tych części stanowi także odrębną opowieść o nich samych, ich przeszłości, trudnych wyborach i problemach, z jakimi się zmagają. I to wszystko składa się na intrygującą i fascynującą opowieść, którą chcemy odkrywać do samego końca...

Osią tej opowieści są losy jej bohaterów, ale też i oni sami. To niezwykle interesujące postacie, które reprezentują sobą azjatycką kulturę życia, ale też bardzo współczesne dziś problemy, związane m.in. z własną tożsamością seksualną, presją bycia najlepszym w tym, co się robi, czy też nadwrażliwością na to, jak bardzo bezlitosny jest dzisiejszy świat. Ryusei, Fumi i Chie to młodzi ludzie, którzy niekoniecznie radzą sobie z codzienną rzeczywistością, a stan ten pogłębia z pewnością również tragiczna śmierć Miwako. Zresztą, również i ona jest ważną postacią, którą poznajemy co prawda jedynie za sprawą wspomnień i sennych wizji, ale za to w naprawdę dogłębnym stopniu, odkrywając jej demony, traumę i straszliwe chwile z życia.

Książka ta stanowi również niezwykle ciekawy portret azjatyckiej kultury, którą odkrywamy poprzez losy i wspomnienia bohaterów. To świat niezwykłych konwenansów, specyficznych zasad i obyczajów, ale też chociażby - przynajmniej w mej ocenie - trudności nawiązywania relacji damsko-męskich. Dla nas, Europejczyków, jest to coś niezwykle intrygującego, ciekawego i orientalnego, a tym samym poznawanie tej specyficznej natury ludzi Azji budzi w nas wielkie zainteresowanie. Poza tym ową specyfikę widać także na przykładzie samego warsztatu pisarskiego Clarissy Goenawan, która posługuje się innymi słowami i tworzy swoją relację zupełnie inaczej, aniżeli jej koledzy z Europy i Ameryki. I to jest piękne...

Opowieść ta porusza trudne, kontrowersyjne i bolesne tematy - na czele zvsamobójstwem przemocą, traumą życia z jej piętnem. To sprawia, że lektura nie zawsze jest lekką i przyjemną, ale z pewnością intrygującą. To nie tylko kwestia tajemnicy samobójstwa głównej bohaterki, ale też i fascynujący portret człowieczej natury, która przybiera tę najbardziej mroczną i gorzką twarz. Jeśli zatem poszukujecie literatury ambitnej, pięknej i mającej coś naprawdę ważnego do przekazania, to powieść Clarissy Goenawan "Perfekcyjny świat Miwako Sumidy" będzie idealnym wyborem. Polecam!

Ocena recenzenta: 6/6