Dodany: 15.10.2020 19:37|Autor: Ciachoo

Czytatnik:

3 osoby polecają ten tekst.

Początki Kingsbridge


Niech stanie się światłość (Follett Ken)


"Niech stanie się światłość" to najnowsza powieść znanego na całym świecie brytyjskiego pisarza thrillerów, powieści szpiegowskich i historycznych - Kena Folleta. Autora, któremu największą popularność przyniosła seria "Filary Ziemi" o miasteczku Kingsbrigde, które jest tłem opisywanych przez pisarza historycznych wydarzeń, dziejących się na przestrzeni kilku wieków.

Wydawać by się mogło, że Follet nie potrafi rozstać się z tym miasteczkiem, bo już trzykrotnie pisał książki o tym miejscu. I nie inaczej jest w tej jego najnowszej powieści, w której przedstawia nam ponownie historię z udziałem miasteczka, lecz tym razem poprzedzającą wydarzenia opisane w "Filarach Ziemi", kiedy to Kingsbridge miało dopiero się narodzić.

Akcja zaczyna się w 997 roku, kiedy to Anglia stoi w obliczu ataków dwóch wrogich stron. Z zachodu atakują Walijczycy, zaś ze Wschodu twardzi i nieustępliwi wikingowie. Życie w tych czasach w Anglii jest bardzo ciężkie, a ci, którzy mają władzę, władają nią zaciekle, niejednokrotnie naginając sprawiedliwość według swojej woli - często też w sporze z królem.

W tym uciśniętym, kruchym i niebezpiecznym kraju, w którym panuje ciągły chaos i częsty rozlew krwi, splatają się losy trzech postaci. Młodego szkutnika Edgara, który po napadzie wikingów traci wszystko, co dla niego najważniejszego - ojca, ukochaną i dom. Lady Ragny, która powodowana miłością do ukochanego opuszcza rodzinną Normandię i przenosi się do Anglii, z której on pochodzi, lecz kiedy dociera na miejsce, przekonuje się, że czeka ją walką o pozycję i przetrwanie. I brata Aldreda, młodego, zdolnego i ambitnego mnicha z Shiring, któremu marzy się przekształcenie swojego skromnego opactwa w centrum nauki, które mogłoby być podziwiane w całej Europie.

Jednakże wszyscy Ci trzej ludzie mają jednego wspólnego przeciwnika, z którym wejdą w niebezpieczny konflikt. To bezwzględnym biskup, który zrobi wszystko, żeby tylko zwiększyć swoje bogactwo i władzę.

Po "Filary Ziemi" miałem już sięgnąć dawno temu, kiedy to istniały jeszcze wtedy tylko dwie części tej serii. Moja opieszałość mi w tym przeszkodziła, zaś aktywność Folleta spowodowała, że kilkanaście dni temu miała swoją premierę już czwarta książka z tej serii. Wcześniej dopatrzyłem się informacji o nowej książce z tej serii w zapowiedziach wydawnictwa Albatros. A jako że miała to być książka poprzedzająca czasy z "Filarów" - których dalej nie przeczytałem - i pozbawiona spoilerów, w końcu zdecydowałem, że się zabieram za tą serię, zaczynając od samego początku. I bardzo się cieszę, że w końcu to zrobiłem, bowiem autor chwycił mnie swoim stylem i jego najnowsza przeczytana przeze mnie książka będzie jedną z najlepszych przeczytanych przeze mnie w tym roku.

Follet od początku do końca świetnie nakreśla historie wszystkich tych postaci i zgrabnie łączy ich losy ze sobą, tworząc jedną wielką opowieść. Opowieść, w której dzieje się tak wiele złego, dobrego, smutnego, radosnego, zaskakującego, wspaniałego i przede wszystkim ciekawego, że ciężko jest odłożyć tę książkę z powrotem na stolik czy półkę. Podczas całej lektury autor prowadzi czytelnika bez żadnych zgrzytów. Widać, że wszystko zostało bardzo dobrze przemyślane i zaplanowane, a wcześniej zapewne poparte masą szczegółowego researchu. Miasteczko Kingsbridge przyciągnęło i zaciekawiło mnie jeszcze bardziej i cieszę się, że przede mną jeszcze trzy książką, do których mogę sięgnąć i kontynuować przygodę z jej mieszkańcami.

"Niech stanie się światłość" to książka w zasadzie pozbawiona wad, bo zawiera wszystko to, co rzetelnie i bardzo dobrze napisana powieść historyczna powinna posiadać. Świetne postaci, realnie i rzetelnie odmalowane tło historycznych wydarzeń oraz ciekawą i bardzo wciągającą fabułę. Losy wszystkich postaci ciekawią, poruszają i wyzwalają szereg emocji. Opętany i despotyczny biskup niczym Borgia ze słynnej książki Puzo wywołuje obrzydzenie, lęk i nerwowość. Aldred wyzwala marzycielskie wizje o nauce. Edgar myśli o wspaniałych i wielkich rzeczach, które mogą przynieść sławę i spełnienie. Zaś Ragna ponad wszystko piękną, cudowną i wyzwoleńczą miłość i wszystkie stany z nią związane. Polecam bardzo wszystkim poszukującym świetnych i ciekawych powieści historycznych, zwłaszcza tych dotyczących średniowiecza i Anglii.

Recenzja pochodzi z bloga: Świat Bibliofila.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1177
Dodaj komentarz
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: