Dodany: 09.10.2020 21:43|Autor: Asienkas

Mam humorek być sławna


Typ recenzji: oficjalna PWN

Recenzent : Asia Czytasia

Sława, blichtr, sukces goniący sukces... tego Hania Humorek nie ma. Ma jednak coś lepszego, głowę pełną pomysłów. Pomysłów na to, jak zostać gwiazdą.

Fabuła
Julka Wróbel zostaje mistrzynią literowania w Wielkim Dyktandzie. Jej zdjęcie wędruje na pierwszą stronę gazety, a koleżanka Hania Humorek nie może opanować zazdrości. Kombinuje, co zrobić, żeby flesze aparatów uwieczniły też jej oblicze. Okazuje się, że nie tak łatwo zyskać sławę. Szybciej można zostać „niesławnym”.

W tej części przygód Hani Humorek bohaterka chce być sławna. O większości jej znajomych pisały lokalne gazety, tylko ona nie ma na swoim koncie żadnych sukcesów. Bardzo podoba mi się wymiar sławy, jaką prezentuje Megan McDonald. Nazwijmy ją skalą mikro. Dlaczego? Wyczyn Julki, czyli wygrana w dyktandzie, to jest naprawdę „coś” (bo to jakiś wyższy szczebel konkursu) przy niektórych „sukcesach”. O kimś napisano w gazecie, bo wygrał konkurs na najładniejszy rysunek, albo rozwiązał zagadkę na opakowaniu soku i była za to nagroda. Drobiazg, ale cieszy i napawa dumą. Szczerze mówiąc, myślałam, że akcja będzie kręcić się wokół castingu do filmu, czy wielkiego konkursu piosenki, a tu takie PRZEMIŁE rozczarowanie. Ta opowieść to mądra lekcja, zarówno dla dzieci jak i dla rodziców, o tym, że nie trzeba pędzić po kolejne medale, nie trzeba być perfekcyjnym. Małe sukcesy to też źródło radości i dumy.

Hania ma kilka pomysłów na sławę, ale ta nie chce do niej przyjść. Nagle, pod wpływem impulsu robi coś bezinteresownego. Kiedy zaczyna działać, nie myśli, że przyniesie to jej „fejm”, raczej obawia się, czy nie czeka jej kara. Oczywiście nie zdradzę, co to takiego. Powiem tylko, że finał łapie za serce. Jest w nim tyle empatii, że pomimo, iż to tylko literacka bohaterka, jesteśmy z Hani ogromnie dumni.

Książka jest dla dzieci w wieku około 7+, w zależności od umiejętności czytelniczych, chociaż czytać można również wspólnie. Tekst nie jest trudny, ale tłem jest amerykańska szkoła, więc może być potrzebny komentarz co do tamtych realiów, np. dlaczego w języku angielskim tak ważne jest literowanie, czym są stany, lub kim był Jerzy Waszyngton.
Co do wydania, jest dostosowane do młodego czytelnika. Duże litery i rysunki (czarno- białe) ułatwią i umilą czas z książką.

Podsumowanie
„Hania Humorek zostaje gwiazdą” to wesoła książka. Głowna bohaterka jest kreatywna i nie boi się działać. Jestem zachwycona jej postawą, a właściwie pomysłem Megan McDonald na powieść dla młodych czytelników. Teraz muszę dołożyć wszelkich sił, żeby moja córeczka była taka jak Hania, żeby wyrosła na empatycznego człowieka.

Ocena recenzenta: 5/6

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 628
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: