Na małej wyspie Furillen na północy Gotlandii późną jesienią odbywa się ekskluzywna sesja zdjęciowa z udziałem Jenny Levin, nazywanej gotlandzką Kate Moss. Atmosferę zakłóca brutalny napad z siekierą na Markusa Sandberga, uznanego fotografa, a prywatnie narzeczonego Jenny. Wkrótce siekierą zostaje zamordowany Robert Ek, dyrektor agencji modelek; policja od razu podejrzewa, że sprawcą może być ta sama osoba, tym bardziej, że obie sprawy łączy świat mody oraz rozwiązłość Sandberga i Eka. Tymczasem w jednej ze specjalistycznych klinik w Sztokholmie przebywa cierpiąca na anoreksję Agnes Karlström, która straciła w wypadku matkę i brata. Anders Knutas początkowo skupia śledztwo na sprawie Sandberga i Eka, ale rozszerza je, gdy dowiaduje się, że Agnes Karlström była modelką w tej samej agencji, gdzie pracuje Jenny Levin.

Ósma część serialu o gotlandzkich bohaterach nie jest ani lepsza, ani gorsza od siedmiu poprzednich; mamy nieco ślamazarną intrygę, mamy trochę mylących tropów – ot, taka sobie kryminalna historia z dość poważnym morałem, wręcz ostrzeżeniem w tle. Autorka pokazuje światek mody jako miejsce, gdzie można zepsuć psychikę młodych dziewczyn, które pod wpływem nieprzemyślanych wypowiedzi mogą wpaść w poważne i groźne kompleksy. A poza tym wszystko po staremu, w tle kryminalnej intrygi mamy ciąg dalszy obyczajowej historii: komisarz Knutas stara się wydobyć ze stagnacji własne małżeństwo, Karin Jacobsson zacieśnia znajomość ze swoją odnalezioną córką i kontynuuje romans z lokalnym fotografem, a związek Emmy Winarve z Johanem Bergiem stabilizuje się i nie wysuwa na pierwszy plan. Książka jest do przeczytania w jeden, góra dwa wieczory, można ją bezboleśnie przełknąć bez poczucia straconego czasu, ale nic się nie stanie, gdy się tego nie zrobi.