Dodany: 19.07.2020 20:16|Autor:
nota wydawcy
Punktem wyjścia dla tych miniatur były sprawy sądowe, które Thomas Bernhard opisywał jako korespondent jednej z gazet. Ale – i na tym polega największa niespodzianka – nie stały się one okazją do przypuszczenia wściekłego ataku na zakłamane i zepsute mieszczańskie społeczeństwo. Na kanwie tych kryminalnych zagadek Bernhard stworzył bowiem niezwykłe prozy poetyckie, pełne baśniowego okrucieństwa i onirycznego mroku. Jedno wszak się nie zmieniło – zjadliwe, typowo bernhardowskie poczucie humoru.
A na dodatek dostajemy kilka reminiscencji z podróży autora do Polski...
[Od Do, 2020]
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.