Dodany: 11.07.2020 00:14|Autor: Kamil Żółkiewicz

Jak bardzo tajemniczym zawodem jest kelner?


Oficjalna recenzja PWN

Recenzent: Kamil Żółkiewicz

Parę lat temu kelnerzy z jednej z warszawskich restauracji dokonali niemałego zamieszania, podsłuchując polskich polityków. Od tamtego momentu postać kelnera stała się niemal synonimem agenta. Książka Justyny Pobiedzińskiej pozwala przyjrzeć się dużo bliżej osobie, jaką jest kelner, przenieść się oczami wyobraźni do restauracji. Tutaj na chwilę się zatrzymasz. Pomyślisz o tym, co zazwyczaj jest dla Ciebie jedynie nic nieznaczącym tłem. Skupisz się na kelnerach. To właśnie oni są obserwatorami. Bardzo często rozmawiasz z nimi o dość poufnych kwestiach. W końcu obcemu mówi się więcej i lżej niż przyjacielowi. Dla wielu taka praca jest powołaniem. Jeśli potrafisz odpowiednio podejść do klienta, wówczas nie powinieneś narzekać na zarobki.

Rozmówcy Justyny Pobiedzińskiej zaprzeczają, jakoby kelnerzy mieli się mścić na swoich klientach za nieodpowiednie podejście do ich osoby. Często można usłyszeć pogłoski o pluciu do jedzenia i tym podobnych. Jednak ponoć do tego nie dochodzi. Jak widać, w książce poruszane są ciekawe kwestie, które czasami chodzą człowiekowi po głowie. Dlatego warto znać nastawienie kelnerów i ich tendencje.

W “Napiwku nie będzie” możesz przyjrzeć się samej pracy kelnera. Dużo dowiesz się o tym, na czym polega sam fach. Oni również są ludźmi. Mają swoje zmartwienia, lepsze i gorsze dni. To wszystko odbija się na ich pracy oraz odwrotnie - uderza w ich życie prywatne. W książce pojawia się interesujące porównanie - niczym kontrast w rozwoju. Dawniej klient znał się na rzeczy i kulturze zamówienia i jedzenia w restauracjach. Obecnie niestety można zaobserwować krytyczny spadek w tym zakresie. Cały posiłek przebiega bardziej w towarzystwie telefonów niż ludzi. Dodatkowo poszczególni klienci - jak młode osoby - nie są w stanie samodzielnie złożyć zamówienia.

Język i konstrukcja pozwalają lekko przejść przez całą książkę. Dzięki temu czytelnik nie jest zniechęcony do czytania kolejnej i kolejnej strony. To wszystko przekłada się również na samo zrozumienie lektury. Dialogi są pełne ciekawych informacji. Wiadomo nie od dziś, że apetyt rośnie w miarę jedzenia. Tak też dzieje się w przypadku “Napiwku nie będzie”.

Do książki powinny się też przekonać osoby, które lubią nieco mocniejsze tematy. Pojawia się postać barmanki, która pracuje w klubie go-go. Zdradza wiele na temat rzeczywistości, jaka jest za drzwiami tego typu miejsc. Są tutaj tematy zdrad oraz innych komplikacji. Warto sięgnąć po książkę Justyny Pobiedzińskiej między innymi ze względu na realizm.

Ocena: 5/6

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 201
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: