Dziesięć lat temu życie w spokojnym miasteczku zostało wywrócone do góry nogami. Rosie oskarżyła Samuela o próbę gwałtu, a chłopak niedługo potem zniknął. Druga z sióstr, Heather, w nocy, kiedy zaginął Samuel, widziała wystraszoną Rosie wchodzącą przez okno do sypialni. Nie powiedziała jednak o tym nikomu. Przez lata snuła domysły, nie mając w sobie dość odwagi, by wyjaśnić z siostrą tamtą sytuację.
Gdy po 10 latach kobiety wróciły do rodzinnego miasteczka, by uporządkować sprawy związane z chorobą i śmiercią matki, od razu zdały sobie sprawę z tego, że nie są tam mile widziane. Na każdym kroku czuły niechęć mieszkańców, niektórzy z nich wprost sugerowali im, że powinny sprzedać dom i opuścić miasteczko. Gdy w końcu tajemnice z przeszłości zaczęły wychodzić na jaw, kobiety zdały sobie sprawę z tego, w jakim są niebezpieczeństwie. Odkryta prawda stała się początkiem kolejnych tragicznych wydarzeń.

To moje pierwsze spotkanie z autorką i cieszę się, że mogłam zapoznać się z jej twórczością. Bohaterowie „Śmiertelnych kłamstw” to typowi mieszkańcy małego miasteczka, w którym każdy zna każdego, wszyscy wiedzą o sobie wszystko, a każdy, kto nie stosuje się do zasad tej społeczności, zostaje z niej wykluczony. Historię bohaterów poznajemy dwutorowo – przeszłość przeplata się z teraźniejszością, pozwalając nam w ten sposób zrozumieć, co tak naprawdę stało się 10 lat temu i jak to wpłynęło na dzisiejsze życie mieszkańców Buckthorpe.

Książka trzyma w napięciu od pierwszych stron. Czytając kolejne rozdziały, razem z Rosie i Heather przeżywałam ich wewnętrzne rozterki, odrzucenie przez społeczeństwo i walkę o przeżycie. Wciągnęła mnie historia dwóch sióstr, które dopiero w obliczu grożącego im niebezpieczeństwa zaczęły ze sobą szczerze rozmawiać i zdały sobie sprawę z tego, jak jedno "małe" kłamstwo wznieciło pożar wzajemnej nienawiści. Z wypiekami na twarzy czytałam każdą kolejną stronę i gdy wydawało mi się, że wiem już, co tak naprawdę wydarzyło się 10 lat temu, autorka postanowiła zaskoczyć czytelnika takimi zwrotami akcji, że nie sposób było oderwać się od lektury.

Książkę „Śmiertelne kłamstwa” polecam każdemu, kto szuka mrocznej powieści, która pełna jest tajemnic i niedomówień. Jestem pewna, że każdy fan thrillerów przeczyta ją z ogromnym zainteresowaniem.