Dodany: 30.05.2020 07:10|Autor: DariuszCichockiOpiekun BiblioNETki

Czytatnik: Refleksje przypadkowe

3 osoby polecają ten tekst.

Remarque - stara miłość


Nim nadejdzie lato (Remarque Erich Maria (właśc. Remark Erich Paul))
Pamiętam, jak zaczynaliśmy czytać Remarque'a. Chyba któryś z kolegów w szkole mi podpowiedział, a może ktoś z dorosłych? W każdym razie nie była to lektura szkolna. Wtedy w ogóle się dużo czytało poza "kanonem". Zaczynałem od "Trzech towarzyszy", potem przyszedł "Łuk Tryumfalny", "Czarny obelisk", "Na zachodzie bez zmian", a wreszcie "Noc w Lizbonie" (ta ostatnia powieść stała się rodzajem skandalu w klasie maturalne, bo napisałem w wypracowaniu, rozwijając "Człowieka można zniszczyć, ale nie można pokonać" z "Komu bije dzwon", że jednak można, a swoje wywody oparłem na tej właśnie powieści).
Minęło wiele lat i Remarque nie znikną z mojej głowy. Zapewne trochę mnie ukształtował, bo kiedy sięgnąłem po "Nim nadejdzie lato", od razu wróciły stare wspomnienia, dawne przeżycia i... trochę rozczarowania, że ten wielki Remarque nadal jest taki sam. Czego się mogłem więcej spodziewać? Pytanie retoryczne. Pisarz znika na kilkadziesiąt lat z twoich lektur, a ty chciałbyś, żeby był inny, świeży, odkrywczy.
Kolejna opowieść o umieraniu, ale tym razem po przebytym koszmarze, który nadal nie opuszcza bohaterów ani ich świata, chociaż już inaczej się realizuje. Teraz, kiedy już się skończyło, trzeba nadrabiać, ale jak? Kiedy te obrzydliwe elementy wojennego czasu, takie jak choćby gruźlica (przecież przed wojną też była i to jeszcze jaka wredna, a antybiotyków nie było), czy wspomnienia, wypaczają tę radość, chociaż nie osłabiają apetytu na życie.
Czytać Remarque'a po tak długiej przerwie, po tylu odmianach stylistycznych, koncepcjach literackich, po nowych przyzwyczajeniach i preferencjach nie jest łatwo, niemniej przynajmniej w niektórych momentach (bulwary Paryża, pokoje hotelowe, wina) staje ożywają fascynacje młodzieńczych lat. I znowu coś ściska w gardle, kiedy Lilian wraca tam, skąd już nie ma powrotu i po krótkim czasie dusi się we własnej krwi, wyciągnęła bo wiem po nią rękę posępna przeszłość.
W powieści nie ma żadnego opisu czasu II Wojny Światowej.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 173
Dodaj komentarz
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: