Wciągająca pozycja
„Wyrwa” to powieść, w której mamy do czynienia z mieszaniną uczuć i nieoczekiwanych wydarzeń. Autor buduje napięcie od samego początku do samego końca. Ciągle następują zwroty akcji i narasta ciekawość, co się wydarzy. Jest wiele różnego rodzaju uczuć, od miłości, po przyjaźń, stratę, rozpacz, cierpienie, zemstę. Zagadka zostaje w końcu rozwiązana, a puenta książki zaskakuje.
Często żyjemy razem przez wiele lat, a tak naprawdę niewiele wiemy o sobie. Każdy żyje swoimi sprawami, i zapominamy o naszych marzeniach i planach, jakie kiedyś mieliśmy. A one w nas siedzą i ciągle czekają na realizację, jedne są odkładane, inne finalizowane, co przynosi różne konsekwencje.
Książka wzbudziła we mnie dużo emocji, nie ma w niej zbędnych nudnych opisów. Trudno przewidzieć, co się wydarzy, autor ciągle wodzi nas za nos. To moja pierwsza przeczytana książka Wojciecha Chmielarza i uważam, że było warto.
Od redakcji:
Recenzja (w pierwotnej wersji) była wcześniej publikowana na innym portalu czytelniczym/stronie księgarni internetowej/blogu.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.