Dodany: 24.04.2020 10:19|Autor: dezyderata

Redakcja BiblioNETki poleca!

Książka: Operator 112: Relacja z centrum ratowania życia
Klasa Roman

1 osoba poleca ten tekst.

112


W dzisiejszych czasach zasypanych nowinkami technologicznymi wprost nie sposób sobie w pierwszej chwili wyobrazić człowieka, którego dźwięk telefonu przyprawiałby o dreszcze. A jednak - to się zdarza na co dzień wielu ludziom. W dodatku takim, którzy każdego dnia stoją na straży naszego poczucia bezpieczeństwa i toczą boje o ludzkie życie. Mowa tu o niedocenionych bohaterach - operatorach 112.

Wcześniej nie zastanawiałam się nigdy, jak funkcjonuje to stanowisko. No, halo, przecież tak istotna funkcja (pierwsze ogniwo łańcucha ratowania życia!) powinna być odpowiednio szanowana i wyróżniana, prawda? Marzenia...

Problemy zaczynają się już od poziomu władz zarządzających. Brakuje dialogu, brakuje osób, które wiedzą, co koordynują... To wszystko przekłada się na nieustanne spychanie problemu na bok i udawanie, że on nie istnieje, na braki kadrowe, mordercze obciążenie pracowników i śmiechu warte płace...

Jakby wszystkiego było mało, drugim największym problemem jesteśmy my, czyli społeczeństwo. Operatorów traktuje się jak głos, który nie jest człowiekiem i na który można wylać bezkarnie wiadro pomyj. Wyzwiska, obcesowy język, irytacje i cytowanie w idiotyczny sposób swoich praw, aby tylko zrzucić na operatora winę za cały świat - ot, codzienność. A nawet, gdy nie ma agresji po stronie dzwoniącego, to pojawia się znieczulica i zupełny brak empatii i świadomości czy zdroworozsądkowego myślenia. Bo przecież po co podać dokładne miejsce wypadku, albo podejść do leżącego na ziemi człowieka, by sprawdzić, co mu jest? Niech operator to zrobi!

Nawet dla osoby z zewnątrz, która tylko czyta owe relacje, jest to porażające, niesprawiedliwe i okrutne. A jednak, niezmordowani, operatorzy nadal pracują, ratują samobójców, weryfikują zgłoszenia wypadków, wysłuchują kłócących się rodzin patologicznych, stawiają do pionu wesołych żartownisiów i wiele, wiele więcej...

Ta książka powinna być podstawową lekturą dla każdego. Uświadamia i uczy tak prostych, a jednak ważnych spraw, że aż niekiedy przykro o nich wspominać (jak choćby brak podstawowej kultury osobistej), bo oznacza, że jako społeczeństwo w tym aspekcie zawodzimy. W szczególności godny uwagi jest "poszerzony dekalog" tego, w jaki sposób prawidłowo rozmawiać z operatorem i jak zgłaszać informacje o wypadkach. Powinna to być lektura obowiązkowa w szkole. Zachęcam do przeczytania.

Recenzja była wcześniej publikowana na innych stronach internetowych.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 503
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: