To nie moja bajka...
To druga książka Jonathana Carrolla, jaką przeczytałam. O ile sama historia głównej bohaterki "Zaślubin patyków" mnie początkowo wciągnęła, to jednak zwrot pisarza w stronę zjawisk nadnaturalnych już po pewnym czasie zaczął mnie nużyć. Po prostu ta część powieści jest, jak dla mnie, zbyt rozbudowana i przez to jakby mało czytelna. Co nie znaczy, że nie pojęłam w czym rzecz, a wątek nieśmiertelności i rezygnowania z niej wydał mi się dość oryginalny i intrygujący w swej oczywistej nierealności. Początkowo myślałam o doczytaniu pozostałych części trylogii, ale to jednak nie moja bajka..
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.