Dodany: 31.03.2020 10:34|Autor: ilona_m2

Duszny i parny Tanger z zabójstwem w tle


Maroko - kraj piękna i bezprawia, duszny i parny, a znak rozpoznawczy: rozpalone do czerwoności słońce. Tłoczne stragany, aromat miętowej herbaty, kręte i wąskie uliczki medyny - już od pierwszych stron wybrzmiewa wyraźny klimat Wschodu, gdzie zabiera nas autorka. Tak samo gęsta i pełna napięcia jest historia balansująca na granicy powieści psychologicznej i thrillera. Christine Megan tworzy dość oryginalną i ciekawą opowieść, dla której tłem stał się rozżarzony do czerwoności Tanger. Uchwycone na progu zmian ustrojowych Maroko próbuje wyzwolić się spod jarzma obcych wpływów - zupełnie niczym jedna z bohaterek, Alice, która pragnie uciec przed toksyczną znajomością. Czy będzie miała na tyle siły i odwagi, aby zawalczyć o powrót do normalności?

Z pewnością nie jest to łatwa i prosta historia, ale naszpikowana niewiadomymi, zbrodnią i obfitująca w wiele intryg. Alice i Lucy poznają się na studiach i odkrywają, że łączy je nierozerwalna więź, jedna jest zależna od drugiej - to toksyczna relacja naznaczona piętnem tragedii. Po latach spotykają się w Tangerze. Autorka kreuje dość typowy schemat - mamy ofiarę i oprawcę. Co tak naprawdę wydarzyło się w ich życiu, że zespoliło je trwałą więzią? Dlaczego Alice tkwiła po uszy w toksycznej relacji, która ją niszczyła - czy są na to jakieś sensowne wyjaśnienia?

Autorka za wszelką cenę starała się uczynić powieść oryginalną i tchnęła w nią ducha egzotyki - tych starań nie można jej odmówić, za to zakończenie z pewnością podzieli wielu czytelników.

Recenzja została również umieszczona na innych portalach.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 168
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: