Dodany: 30.03.2020 14:18|Autor: ilona_m2
Zbyt dużo bohaterów
Po raz kolejny dałam się zabrać w podróż po krainie Jaaru. Samo obcowanie z tą lekturą ze względów estetycznych to czysta przyjemność - "Siedem bram" cieszy oko i aż trudno odłożyć ją na półkę. Wychodzę z założenia, że twórczość Adama Fabera trzeba sobie dawkować, choć owszem, można pochłonąć ją w jeden wieczór i cierpieć na niedosyt dalszych wydarzeń.
Trzecia część przygód młodej czarownicy jest już zdecydowanie lepiej dopracowana. Z infantylnej i mocno naiwnej bohaterki nie zostało już ani śladu, Kate staje się dojrzałą i mądrą czarownicą, lecz są momenty, w których jej zachowanie nieco mnie irytuje. Moją największą sympatie wzbudził Fion, którego cenię za umiejętność przyznania się do błędu i wyrozumiałość. W tej części z pewnością nie brakuje masy tajemnic, intryg i magii. Jedyny zarzut, jaki mogę postawić autorowi, to zbyt duża liczba bohaterów: takie nagromadzenie postaci sprawia, że lektura jest momentami zbyt zagmatwana i można się pogubić.
Recenzja została umieszczona również na innych portalach.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.