Dodany: 07.04.2005 14:20|Autor: mikado
Opowiadanie fantastyczne
"Proszę sobie wyobrazić męża, który ma przed sobą na stole zwłoki żony, samobójczyni: kilka godzin temu wyskoczyła oknem".
Tak wprowadza nas w lekturę "Potulnej" ("Łagodnej") sam Dostojewski, zdradzając równocześnie oś całego utworu. Sytuacja własnie tak bowiem wygląda. Zdruzgotany, nie mogący do końca uwierzyć w to, co się stało, mężczyzna chodzi po pokoju, w którym znajduje się ze zwłokami młodziutkiej żony, i usiłuje skupić myśli, uporządkować sobie wszystko w głowie, a uporządkować najdokładniej można przecież opowiadając.
Wysłuchujemy historii ich pierwszych spotkań, oświadczyn, trudnych początków pożycia małżeńskiego, buntu tytułowej potulnej żony i utrapień skołowanego męża. Historia rwie się, tak jak rwą się myśli wzburzonego mężczyzny - czy znajdzie ukojenie? Czy jego "mówienie do siebie" pozwoli mu zrozumieć przyczynę dramatycznego kroku (sic!) żony? Czytelnik zostaje wciągnięty w niesamowitą przestrzeń poruszających wydarzeń, którą niełatwo opuścić, nawet po zakończeniu lektury.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.